W związku z dynamicznym wzrostem liczby przypadków rozpoznawania i klasyfikacji szczególnych potrzeb uczniów, zarówno w kontekście warunków zdrowotnych, społecznych jak i wynikających z migracji, konieczna jest modyfikacja pracy szkoły w celu powszechnej inkluzji wszystkich, którzy potrzebują i chcą się uczyć. Co więcej, zasada ta, stała się w polskiej edukacji obowiązująca. Pytanie jak jest rozumiana i jak się ją stosuje w praktyce.
Pięć popularnych przekonań edukacyjnych, które nie są poparte badaniami
W szkolnej praktyce nauczania funkcjonuje wiele przekonań (czasem przybierających nawet formę mitu), które wynikają zazwyczaj z osobistych doświadczeń nauczycieli. Niedawno w portalu Edutopia ukazał się w ciekawy artykuł Stephena Merrilla i Daniela Leonarda. Przedstawione są w nim powszechne, ale częściowo błędne zapatrywania na niektóre praktyki edukacyjne. Warto upewniać się, czy rzeczywiście dany sposób nauczania przynosi korzyści edukacyjne uczniom.
Przyznanie racji wszystkim - w prezencie świątecznym
Rodzice, Nauczyciele, Kadro zarządzająca oświatą i inni - wszyscy, którzy zabieracie głos w publicznym dyskursie na temat obecnego stanu polskiej edukacji, wskazując i piętnując negatywne zjawiska dziejące się na co dzień w placówkach oświatowych oraz w rodzinach!
Młodzi ludzie w sieci - korzystanie z kursów online
Jeszcze nie tak dawno, w długich miesiącach pandemii, mogliśmy się przekonać, jak szybko organizacje edukacyjne zareagowały na kryzys i jak szybko zaczęły powstawać świetne zasoby edukacyjne w zasadzie dla każdego poziomu kształcenia. Zachwycaliśmy się kursami edukacyjnymi z najlepszych światowych uniwersytetów (np. poprzez Coursera) czy powstającymi ad hoc platformami wspierającymi zdalną edukację. Te zasoby ciągle są dostępne w sieci, wystarczy tylko łącze internetowe i chęć (albo aż! chęć), aby się uczyć…
Przeciw „inwazji maciusiów”
Psycholodzy obserwujący rozwój społeczeństw krajów wysoko rozwiniętych wskazują na coraz bardziej powszechne występowanie w nich zjawiska przemocy dzieci i młodzieży wobec swoich bliskich, a zwłaszcza wobec rodziców[1]. Dzieci krzyczą na rodziców, biją ich i im ubliżają. Grożą śmiercią. Terroryzują rodziny. Większość z nich ma od 12 do 17 lat, ale zdarzają się też młodsze, a nawet całkiem małe, które stają się prawdziwymi tyranami.
Pokolenie iGen, czyli zetki i alfy
O pokoleniach Z i Alfa pisano już dużo. Ostatnio trafiłam na książkę iGen. Why Todays's Super-Connected Kids Are Growing Up Less Rebellious, More Tolerant, Less Happy - and Completely Unprepared for Adulthood[1] autorstwa Jean M. Twenge. To prawdziwa skarbnica wiedzy. Postanowiłam więc streścić najważniejsze aspekty życia i osobowości nastolatków z pokolenia iGen tak, aby łatwiej nam było zrozumieć uczniów i uczennice, których mamy w szkołach podstawowych i średnich.
Nastolatki cierpią przy przestawianiu czasu
Zdaniem naukowców przestawianie zegarków o godzinę do przodu na wiosnę wiąże się z poważnymi negatywnymi skutkami zdrowotnymi. Szczególnie dotkliwe jest dla nastolatków, u których uwalnianie melatoniny pomagającej zasnąć następuje później niż u dorosłych.
Ostatnie komentarze
Bardzo dziękuję za cenny komentarz.
Jestem w pewnym sensie Pana "studentem" ...