Wszyscy zapewne kojarzymy jedną z popularnych strategii uczenia się, czyli 3xZ. „Zakuj, zdaj, zapomnij”. Już z opisu wynika, że nie jest to dobry sposób na utrwalenie zapamiętanej wiedzy. Ale ma jedną zaletę – służy całkiem dobrze do zaspokajania nieraz oderwanych od rzeczywistości oczekiwań centralnych planistów edukacji szkolnej/akademickiej wyrażonych w różnych zakresach/podstawach programowych i testach/egzaminach z nimi powiązanych. Choć, gdy rzeczywiście potrzebujemy się nauczyć i zachować nabytą wiedzę, aby ją potem stosować w różnych sytuacjach życiowych – powinniśmy poszukiwać innych, skuteczniejszych rozwiązań.
Wakacyjne slow science
W czasie wakacji lubię leżeć na trawie lub siedzieć na kłodzie drzewa i nic nie robić. Letni urlop nie jest czasem straconym dla naukowca i nie jest czasem bezproduktywnego lenistwa. To czas suszenia sieci, czas przemyśleń i regeneracji umysłu. Trzeba wypocząć by potem wydajniej pracować. Warto także dodać, że ruch sprzyja myśleniu. Zatem wakacyjne leniuchowanie najlepsze jest w ruchu. Paradoksalna aktywna bezczynność. Ale to mózg jest najważniejszym narzędziem do prowadzenia badań naukowy. I dialog z innymi. Trzeba więc zadbać o wypoczynek dla mózgu. Do tego służy pozorne nic-nie-robienie.
Uczelnia a korzystanie z generatorów opartych na sztucznej inteligencji
Sztuczna inteligencja z animuszem wkroczyła do sfery edukacji. Spore zamieszanie wywołał ChatGPT, o którym pisaliśmy już kilkakrotnie w portalu, szeroka dyskusja przewija się także przez zagraniczne serwisy edukacyjne. Miliony użytkowników na świecie testują potencjał i ograniczenia ChatGPT do pisania maili, wierszy, wypracowań szkolnych, a nawet tworzenia prac naukowych. Technicznie rzecz biorąc, ten oparty na sztucznej inteligencji generator tekstu jest dziś w stanie napisać pracę dyplomową albo opracować odpowiedzi na pytania egzaminacyjne. Nie zawsze merytorycznie poprawne, ale jednak. Jako pierwsza z polskich uczelni na tę nową sytuację zareagowała Akademia Leona Koźmińskiego przygotowując zestaw rekomendacji dla wykładowców - warto o nich napisać, gdyż zapewne w ślad za ALK pójdą wkrótce inne uczelnie, a może i szkoły. Sztuczna inteligencja to po prostu wymusza…
Nawigator Edukacji pomoże w wyborze kierunku kształcenia
We wrześniu na ministerialnej platformie Edukacja.gov.pl dostępne będzie całkiem nowe narzędzie – Nawigator Edukacji. Jego zadaniem będzie pomoc uczniom szkół ponadpodstawowych w świadomym i w pełni przemyślanym wyborze kolejnych etapów kształcenia. Wszystkie uczelnie prowadzące studia I stopnia i jednolite studia magisterskie mogą uzupełnić dane o swojej ofercie wypełniając ankiety w systemie POL-on.
Dlaczego nie (zawsze) sprawdzam listy obecności na zajęciach?
Dlaczego nie sprawdzam (najczęściej) listy obecności na zajęciach? Czy lekceważę zajęcia? Nie mówię zazwyczaj studentom, że nie sprawdzam listy. Czyli w jakiś sposób "żeruję" na nawykach, wykształconych przez innych, straszących "drapieżników". Niczym mimikra motyla przeziernika, który udaje groźną osę.
Jak powstaje referat - oczami studentów
Jak to widzą sami studenci? Czy powiedzą wprost? Czy sobie uświadamiają proces? A może więcej będzie widać, gdy narysują? Wykorzystałem do tego celu zajęcia, na których posłużyłem się metodą z użyciem scenopisu. Otrzymali zadanie: narysować komiks lub w innej formie scenopis o tym, jak powstaje referat, przygotowywany na zajęcia. Praca zrealizowana była w małych grupach i powstały dwa zupełnie inne obrazy. Choć coś je łączy.
Zazmienić - czy i jakie zmiany edukacyjne na uczelniach mogą wspierać edukację?
Żyjemy w czasach trzeciej rewolucji technologicznej i bardzo głębokich zmian społecznych, w czasach szybkiej ewolucji komunikacji i kontaktów oraz bardzo szybko powiększającej się pamięci zewnętrznej. Zdalne nauczanie, na które powszechnie przeszły szkoły i uczelnie w czasie epidemii Covid-19, uzmysłowiło nam jak bardzo zmieniły się sposoby komunikacji i przekazywania wiedzy. Środowisko edukacyjne ulega dużym zmianom a szkoły i nauczyciele potrzebują sensownego wsparcia.
Ostatnie komentarze