Nauczyciele raczej nieufnie podchodzą do mediów społecznościowych, uznając, że mogą one prowadzić do naruszenia ich prywatności, (zbytniego) odkrycia się przed rodzicami i uczniami, a może i przed koleżankami i kolegami ze szkoły. Zapewne są też i inne powody. Wielu z tych, którzy mają konto np. na Facebooku, ukrywa swą tożsamość pod różnymi nazwami i pseudonimami. Niewielu wykorzystuje potencjał edukacyjny mediów społecznościowych. A ten jest wprost proporcjonalny do potencjału edukacyjnego i kreatywnego społeczności, która łączy się w określonej grupie czy narzędziu online. Może zatem warto spróbować?
Cała szkoła programuje
Najpoważniejsze zmiany w podstawie programowej dokonały się chyba w obszarze informatyki. W nowej podstawie programowej wskazano, że uczniowie rozpoczynają naukę programowania od klasy I szkoły podstawowej i stopniowo przez całą edukację na I i II etapie kształcenia powinni rozwijać coraz bardziej zaawansowane umiejętności. I to jest chyba jedna z tych niewielu dobrych zmian w szkole.
Matematyczne rozgrywki
Rozpoczynając nowy rok szkolny, wracam do wydarzeń, które miały miejsce jeszcze przed wakacjami. Mam nadzieję, że taki "krok w przeszłość" będzie inspiracją do interesujących działań w przyszłości. Przedstawiony zarys aktywności dotyczy zajęć z matematyki, ale uniwersalna konstrukcja umożliwia wykorzystanie mechaniki na dowolnym przedmiocie oraz na zajęciach międzyprzedmiotowych.
Kodowanie na logopedii
Terapia logopedyczna nie zawsze daje uczniom satysfakcję. Systematyczne, długotrwałe i żmudne ćwiczenia powodują szybkie zmęczenie i zniechęcenie. Jak zatem sprawić, by dzieci chciały wykonywać ćwiczenia, a przy okazji miały przy tym frajdę?
Życie codzienne szkoły vs nowe technologie
Już za chwilę nasze debiutujące 17 LO w Gdyni rozpocznie nową przygodę jako „Szkoła w chmurze Microsoft”. Przed nami szkolenia dla całej kadry, ulepszenie infrastruktury (wiadomo – środków na ten cel zawsze za mało), no i oczywiście pracujemy (jako dyrekcja) nad zmianą mentalności dorosłych i uświadomieniem, że warto, że można, a nawet trzeba w mądry i refleksyjny sposób korzystać z nowych technologii w szkole. W to, że się uda zmieniać szkolną rzeczywistość, nie wątpię, choć wiem, że nie zawsze będzie tak, jak sobie wymarzymy, nie od razu, no i oczywiście nie wszyscy za nami pójdą. Ale warto!
Kodowanie na humanie
Powszechnie uważa się, że kodowanie i programowanie są przynależne przedmiotom ścisłym. Nic bardziej mylnego. Wspaniale sprawdza się również na zajęciach z bloku humanistycznego.
Smartfon w edukacji przyrodniczej
Tablet na lekcji? Oczywiście, ale w edukacji wczesnoszkolnej….To słyszę często kiedy spotykam się na szkoleniach z nauczycielami biologii i chemii uczącymi w gimnazjach i szkołach ponadgimnazjalnych. Okazuje się, że smartfony i tablety kojarzą się im raczej z zabawą lub wąskim wykorzystaniem na wybranych zajęciach np. z języka obcego. Nauczyciele przeważnie znają Kahoot’a, słyszeli, że można uczyć się języka obcego przez Duolingo. Wiedzą, że uczniowie używają różnych gier i aplikacji, jednak nadal niezbyt popularne jest zastosowanie ich na lekcji biologii, chemii czy innych przedmiotów przyrodniczych.