Wszyscy zapewne kojarzymy jedną z popularnych strategii uczenia się, czyli 3xZ. „Zakuj, zdaj, zapomnij”. Już z opisu wynika, że nie jest to dobry sposób na utrwalenie zapamiętanej wiedzy. Ale ma jedną zaletę – służy całkiem dobrze do zaspokajania nieraz oderwanych od rzeczywistości oczekiwań centralnych planistów edukacji szkolnej/akademickiej wyrażonych w różnych zakresach/podstawach programowych i testach/egzaminach z nimi powiązanych. Choć, gdy rzeczywiście potrzebujemy się nauczyć i zachować nabytą wiedzę, aby ją potem stosować w różnych sytuacjach życiowych – powinniśmy poszukiwać innych, skuteczniejszych rozwiązań.
Wakacyjne slow science
W czasie wakacji lubię leżeć na trawie lub siedzieć na kłodzie drzewa i nic nie robić. Letni urlop nie jest czasem straconym dla naukowca i nie jest czasem bezproduktywnego lenistwa. To czas suszenia sieci, czas przemyśleń i regeneracji umysłu. Trzeba wypocząć by potem wydajniej pracować. Warto także dodać, że ruch sprzyja myśleniu. Zatem wakacyjne leniuchowanie najlepsze jest w ruchu. Paradoksalna aktywna bezczynność. Ale to mózg jest najważniejszym narzędziem do prowadzenia badań naukowy. I dialog z innymi. Trzeba więc zadbać o wypoczynek dla mózgu. Do tego służy pozorne nic-nie-robienie.
Nawigator Edukacji pomoże w wyborze kierunku kształcenia
We wrześniu na ministerialnej platformie Edukacja.gov.pl dostępne będzie całkiem nowe narzędzie – Nawigator Edukacji. Jego zadaniem będzie pomoc uczniom szkół ponadpodstawowych w świadomym i w pełni przemyślanym wyborze kolejnych etapów kształcenia. Wszystkie uczelnie prowadzące studia I stopnia i jednolite studia magisterskie mogą uzupełnić dane o swojej ofercie wypełniając ankiety w systemie POL-on.
Jak powstaje referat - oczami studentów
Jak to widzą sami studenci? Czy powiedzą wprost? Czy sobie uświadamiają proces? A może więcej będzie widać, gdy narysują? Wykorzystałem do tego celu zajęcia, na których posłużyłem się metodą z użyciem scenopisu. Otrzymali zadanie: narysować komiks lub w innej formie scenopis o tym, jak powstaje referat, przygotowywany na zajęcia. Praca zrealizowana była w małych grupach i powstały dwa zupełnie inne obrazy. Choć coś je łączy.
Uczelnia a korzystanie z generatorów opartych na sztucznej inteligencji
Sztuczna inteligencja z animuszem wkroczyła do sfery edukacji. Spore zamieszanie wywołał ChatGPT, o którym pisaliśmy już kilkakrotnie w portalu, szeroka dyskusja przewija się także przez zagraniczne serwisy edukacyjne. Miliony użytkowników na świecie testują potencjał i ograniczenia ChatGPT do pisania maili, wierszy, wypracowań szkolnych, a nawet tworzenia prac naukowych. Technicznie rzecz biorąc, ten oparty na sztucznej inteligencji generator tekstu jest dziś w stanie napisać pracę dyplomową albo opracować odpowiedzi na pytania egzaminacyjne. Nie zawsze merytorycznie poprawne, ale jednak. Jako pierwsza z polskich uczelni na tę nową sytuację zareagowała Akademia Leona Koźmińskiego przygotowując zestaw rekomendacji dla wykładowców - warto o nich napisać, gdyż zapewne w ślad za ALK pójdą wkrótce inne uczelnie, a może i szkoły. Sztuczna inteligencja to po prostu wymusza…
Dlaczego nie (zawsze) sprawdzam listy obecności na zajęciach?
Dlaczego nie sprawdzam (najczęściej) listy obecności na zajęciach? Czy lekceważę zajęcia? Nie mówię zazwyczaj studentom, że nie sprawdzam listy. Czyli w jakiś sposób "żeruję" na nawykach, wykształconych przez innych, straszących "drapieżników". Niczym mimikra motyla przeziernika, który udaje groźną osę.
Zazmienić - czy i jakie zmiany edukacyjne na uczelniach mogą wspierać edukację?
Żyjemy w czasach trzeciej rewolucji technologicznej i bardzo głębokich zmian społecznych, w czasach szybkiej ewolucji komunikacji i kontaktów oraz bardzo szybko powiększającej się pamięci zewnętrznej. Zdalne nauczanie, na które powszechnie przeszły szkoły i uczelnie w czasie epidemii Covid-19, uzmysłowiło nam jak bardzo zmieniły się sposoby komunikacji i przekazywania wiedzy. Środowisko edukacyjne ulega dużym zmianom a szkoły i nauczyciele potrzebują sensownego wsparcia.