fot. Fotolia.com

Usprawnienie współpracy nauki i gospodarki, poprawa jakości studiów wyższych i dostosowanie ich do rynku pracy, a także transparentny system informacji o kondycji uczelni – to priorytety jakie stoją w 2014 roku przed Ministerstwem Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Jak co roku w wakacje uczelnie przygotowują się na przyjęcie nowych studentów, natomiast młodzi czekają z niecierpliwością, aż rozpocznie się ich dorosła przygoda. Czekają ich, też niemałe wydatki. Czas, by na nie się przygotować.photo: sxc.hu

Patrząc na sytuację na rynku pracy, absolwenci kierunków ścisłych i technicznych mają większą szansę na znalezienie dobrej pracy w dziedzinach kluczowych dla rozwoju polskiej gospodarki. Z danych Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego wynika, że trudne studia techniczne wybiera coraz więcej maturzystów – także dziewcząt. Na politechnikach stanowią one już 35% wszystkich studentów.(C) Edunews.pl

Czy młodzi nauczyciele są dobrze przygotowani do posługiwania się nowoczesnymi technologiami w nauczaniu? W polskich warunkach pytanie to brzmi mocno retorycznie, ale jak się okazuje, nie tylko my zmagamy się z problemem. Z badań wynika, że również amerykańskie uczelnie pedagogiczne nie dostosowały swoich programów nauczania do potrzeb współczesnej dydaktyki.(C) Edunews.pl

Co odróżnia tych, którzy osiągnęli wielkie zawodowe spełnienie od tych, którzy nie zrobili kariery? Czy istota tkwi w wykształceniu, koneksjach, geniuszu…? Gdyby prześledzić biografie ludzi sukcesu, moglibyśmy wyróżnić zestaw cech, które pomogły im zrealizować się w swojej pracy ze wspaniałym efektem, jak kreatywność czy wytrwałość. Czy istnieje jednak przepis na świetną karierę zawodową, który każdy mógłby zastosować w swoim przypadku?photo: sxc.hu

Rosnące bezrobocie wśród absolwentów uczelni wyższych nie jest już dla nikogo zaskoczeniem. Przedstawiciele mediów coraz szerzej omawiają ten temat, szukając winnych takiej sytuacji wśród byłych ministrów edukacji i swoich kolegów po fachu. Przyczyna problemu bezrobocia wśród absolwentów uczelni wyższych wydaje się dość oczywista – nie są oni wystarczająco dobrze przygotowani do pracy.(C) Edunews.pl

W 2011 roku, trzy najbogatsze uczelnie amerykańskie: Harvard, Stanford i Yale, posiadały fundusze inwestycyjne o łącznej wartości prawie 70 miliardów dolarów. Jest to 30 razy więcej niż wszystkie wydatki na szkolnictwo wyższe w Polsce w 2012 roku (około 8 mld zł). Nie należy się zatem dziwić niskim pozycjom polskich uczelni w rankingach uniwersytetów oraz małej liczbie zgłaszanych patentów. Polska gospodarka wciąż nie jest uznawana za innowacyjną, a zmiana tego stanu rzeczy zależy także od dobrej współpracy na linii biznes-nauka.photo: sxc.hu

Więcej artykułów…

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...
Jak się zadaje pytanie całej klasie to nie odpowiadają nieśmiali. Te rady są ok tylko dla tych, któr...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie