Ciekawość ma każdy, a zainteresowania? Rozwój zainteresowań
poznawczych uczniów oraz przekształcanie ich w hobby, życiową pasję jest dla nich ważniejsze od przedmiotowej wiedzy. Bo ta
jest ulotna, nietrenowane umiejętności wyciszają się. Prawdziwe
zainteresowania są mocne, względnie trwałe. Jak pracować, by obudzić zainteresowania uczeniem się i pracą nad sobą?
Zdaniem brytyjskich badaczy, już szkoła podstawowa powinna kształcić
dzieci zdolne zrozumieć przekaz medialny. Dziś tradycyjna umiejętność
pisania i czytania nie wystarcza – już dzieciom na początku edukacji potrzeba szerszych
umiejętności. Powinniśmy
kształcić specjalistów od mediów, którzy będą potrafili
rozróżnić wartościową informację od bezwartościowej.
Druga część modelu rozwoju zawodowego prof. Wiliama Dylana skupia się na
środkach - jak wspierać nauczycieli i pomagać im w większym
stopniu wykorzystywać ocenianie pomagające się uczyć podczas zajęć. Z 10-letniej współpracy naukowca z nauczycielami wynika, że
największe znaczenia mają: wybór, elastyczność,
małe kroki, odpowiedzialność i wsparcie.
W dniach 24-26.02 odbędzie się IV edycja Trójwymiarowych Targów
Edukacyjnych ACI. Maturzyści zapoznają się z setkami ofert
kształcenia szkół publicznych i niepublicznych ze wszystkich ośrodków
akademickich. Wystarczy wejść na stronę Edutargi.pl, by znaleźć uczelnię, która w najwyższych
stopniu spełnia nasze oczekiwania w zakresie dalszej drogi kształcenia.
Centralna Komisja Egzaminacyjna próbuje walczyć ze stereotypem, że
matematyka jest trudnym przedmiotem. Na kampanię telewizyjną, która
wystartowała 15 lutego i będzie trwać do końca kwietnia, składają się
krótkie filmy edukacyjne i spoty, w których występują znane osoby
przekonując widza, że znajomość matematyki jest potrzebna w
życiu.
Wyniki badań wskazują, że rozwój zawodowy nauczycieli powinien skupiać
się na ocenianiu pomagającym się uczyć. Jak jednak powinniśmy wspierać
nauczycieli w praktycznym stosowaniu tego typu oceniania? Jeśli mamy
pomóc nauczycielom w podnoszeniu poziomu osiągnięć uczniów, naszym
punktem wyjścia musi być to, co na osiagnięcia najbardziej wpływa.
Czy potrafimy sobie wyobrazić świat bez Internetu? Co by się
stało, gdyby pewnego dnia sieć znikła? Albo gdyby kompletnie zatkała się ilością
przesyłanych informacji?
Scenariusz taki wcale nie jest niemożliwy. Dlatego przez najbliższe
trzy lata 120 specjalistów z 9 polskich uczelni i instytutów naukowych
będzie pracować nad Internetem Przyszłości.