Nieoczekiwane przejście na nauczanie zdalne stworzyło i ciągle stwarza nam wiele problemów i na pewno nie zastępuje efektywnie rzeczywistego nauczania. Widzimy, że nie da się przenieść w pełni rzeczywistego nauczania wprost na zdalną domenę i że to się nie zawsze sprawdza. Jednak cały czas uczymy się, jak nauczać w nowych warunkach i nabieramy doświadczenia.
Doświadczenia czasu pandemii a edukacja (nie tylko polska) – co dalej?
Co dalej z edukacją? Co przyniosły ostatnie tygodnie pracy zdalnej z uczniami? Jakie lekcje? Jakie wnioski? Co wyniesiemy na przyszłość z czasu, gdy półtora miliarda dzieci na całym świecie zostało w domach, a praca nauczycieli przeniosła się głównie do sieci?
Publicystyka zmiany
Artykuł, a właściwie szkic reformy edukacji Jaka edukacja w dobie przemysłu 4.0?, napisany przez Marka Metryckiego i Piotra Zaborowicza mocno mnie poruszył. Niestety, pewnie wbrew intencjom autorów, nie rzuciłem się natychmiast do wprowadzania proponowanych tam „zmian”, bo gdyby ktoś w Polsce prowadził adekwatną statystykę, to takich manifestów „zmiany paradygmatu”, na różnym poziomie merytorycznym i o różnym zasięgu rażenia, prawdopodobnie doliczyłby się kilku dziennie. Wyżej wspomniany jest bardzo dobrze napisany i nie można zarzucić mu nic, oprócz… oczywistości i powielania mitów.
Edukacja zdalna w czasie pandemii - badanie nauczycieli
Realizacja edukacji w trybie zdalnym to dla większości nauczycieli wielkie wyzwanie, do którego nie byli wcześniej przygotowani. To proces, który aby przebiegać sprawnie, wymagałby olbrzymich nakładów środków i pracy. To konieczność zapewnienia nauczycielom i uczniom równego dostępu do sprzętu i łącza internetowego, wzmożony monitoring uczniów z rodzin dysfunkcyjnych, wsparcie dzieci ze szczególnymi potrzebami.
Chatbot Edzia porozmawia z nauczycielami
Centralny Dom Technologii, Fundacja Centrum Cyfrowe, Centrum Edukacji Obywatelskiej, Stowarzyszenie Cyfrowy Dialog, Fundacja Szkoła z Klasą i IBM stworzyli wspólnie program komputerowy, który będzie odpowiadał na pytania nauczycieli dotyczące zdalnej edukacji.
Eko-nauczanka
Oglądając obrazy pokazujące w jakim tempie zmienia się otaczający nas świat, a w szczególności zmiany klimatyczne, następujące w ostatnim czasie, powinny zastanowić każdego i zmusić do głębszej refleksji na temat tego, jakie jest moje miejsce w świecie i co mogę zrobić, aby moje funkcjonowanie nie wpływało negatywnie na stan klimatyczny świata. Uważam, że jako nauczyciel, osoba mająca wpływ na rozwój uczniów i kształtująca postawy przyszłych pokoleń, w szczególny sposób powinnam dbać o to, aby moje zachowania i nawyki dawały uczniom przykład świadomego i odpowiedzialnego funkcjonowania w otaczającym nas świecie.
Oceny, oceny, oceny...
Zdalne nauczanie nauczyło mnie wielu rzeczy. Tego, że nie powinnam uczyć własnych dzieci. Że rozmowa jest ważniejsza, niż rozwiązanie dziesiątej, piętnastej czy dwudziestej karty pracy. Nauczyło mnie też, a właściwie uświadomiło jeszcze mocniej coś, co od dawna przeczuwałam: oceny są bezsensu.