Ciekawi mnie, czy tytuł tego artykułu wywołał w głowie Czytelnika skojarzenia z pojęciami tak żywo obecnymi dzisiaj w debacie publicznej, jak pedofilia albo homofobia? Może nasunął pytanie, czy autor „Wokół szkoły” poczuł, aby potrzebę zabrania głosu w sprawie któregoś z tych zjawisk? Wszak mieszczą się one w materii, z którą ma do czynienia pedagog, i wobec której nie powinien pozostać obojętny. Otóż jednak nie. Nie potrafiłbym napisać niczego ponad to, co już padło we wielu pełnych oburzenia komentarzach po premierze filmu „Zabawa w chowanego”, oraz po ostatnich wypowiedziach patologicznie wzmożonych moralnie polityków na temat LGBT.
Szkoła czasów pandemii oczami uczniów szkół niepublicznych
COVID-19 stworzył nową rzeczywistość w każdym aspekcie naszego życia - powstała dla wszystkich taka pandemiczna terra incognita. Pandemia zmusiła także szkolnictwo na całym świecie do zupełnie nowych form pracy i działań edukacyjnych. Była (jest) wielkim wyzwaniem dla wszystkich w nie zaangażowanych - pedagogów, uczniów i rodziców.
Przygotowanie do zdalnej edukacji w ocenie nauczycieli
Oceniając gotowość szkół do startu nauczania zdalnego, co drugi polski edukator dał swojej placówce jedynkę. Przygotowywanie zdalnych zajęć zajmowało dużo więcej czasu i wyczerpywało psychicznie, a głównym utrudnieniem okazały się problemy z zapleczem technicznym u dzieci. Z drugiej strony przymus nauczania zdalnego zmienił metody pracy i nawyki edukatorów - można oczekiwać, że oświata stanie się bardziej nowoczesna. Takie wnioski przynosi ankieta, którą przeprowadził wśród nauczycieli Skriware, warszawski startup edukacyjny.
Wykorzystanie platform współpracy online to przyszłość edukacji
Na naszych oczach zmienia się sposób, w jaki organizujemy pracę, ale także w jaki się uczymy. Chociaż o rosnącym znaczeniu zdalnego nauczania mówiły już raporty eksperckie dwie dekady temu, dopiero teraz zmiana wydaje się przyspieszać. W sumie to dość niesamowite, że zawdzięczamy ją… globalnej pandemii. Z raportu Online Learning’s Breakthrough Moment opublikowanego w maju przez Morgan Stanley Research, wynika, że edukacja online na całym świecie gwałtownie przyspieszyła. Pierwsze dane z chińskiego systemu edukacji pokazują, że przed COVID-19 tylko 13% różnych zajęć i kursów dla uczniów szkół ogólnokształcących (K-12) prowadzonych było w formule online, a już wiosną 2020 - aż 71%. To wielka szansa dla twórców narzędzi współpracy online. Eksperci Morgan Stanley uważają, że zwycięzcami na rynku edukacji będą ci, którzy zaoferują najbardziej kompleksowe usługi online zgromadzone w jednej platformie.
Samopoczucie po zdalnej edukacji
Przeładowani informacjami, z obniżonym nastrojem i tęskniący za bezpośrednim kontaktem – tak rok szkolny kończą uczniowie, rodzice i nauczyciele, czego dowodzą pierwsze wyniki zakończonego właśnie badania naukowego „Zdalne nauczanie a adaptacja do warunków społecznych w czasie epidemii koronawirusa”.
Módlmy się o wrzesień bez pandemii
W „Dzienniku. Gazecie Prawnej” artykuł Artura Radwana: „Koniec ze zdalną nauką na niby. MEN szykuje zmiany po skargach rodziców”. „Przeczytasz w 3 minuty” – widnieje pod nagłówkiem tego tekstu w internecie. Czytam regularnie "Dziennik" i cenię tę gazetę za częste podejmowanie tematów związanych z edukacją. Poświęciłem zatem 3 minuty, żeby dowiedzieć się, co ciekawego ma do zaproponowania nasza oświatowa władza. Ba, wchłonąłem tekst chyba nawet szybciej, bo perspektywa września, to temat pasjonujący dla każdego dyrektora szkoły i dobrze, że wreszcie zaistniał w informacyjnym mainstreamie.
Kilka miłych słów
Bycie wychowawcą w czasach zdalnego nauczania to nie lada wyzwanie. Bez codziennych spotkań, mały radości, a nawet drobnych sprzeczek trudno jest budować relacje. A jednak, jest to możliwe.