PONAD DEKADA INSPIR@CJI (2013-2025) INSPIRUJĄCE WYSTĄPIENIA NAUCZYCIELI NA NASZYCH KONFERENCJACH → zobacz wszystkie na YouTube → zapisz się na INSPIR@CJE 2025 (wkrótce)
Jak kształcimy dziś tych, którzy mają kształcić młodzież XXI wieku? Czy studia pedagogiczne cieszą się dużą popularnością? Kim jest współczesny młody pedagog? Prezentujemy wywiad przeprowadzony przez zespół OSzkole.pl / Warszawską Gazetę Szkolną z prof. Alicją Siemak-Tylikowską, Dziekan Wydziału Pedagogicznego Uniwersytetu Warszawskiego.
Na plaży: w piasku pety; w lesie: co chwila butelka albopuszka; wokół miejsca popasu: pełno plastikowych odpadków. WC -generalnie brak, albo w stanie takim, że się strach wchodzićKosze na śmieci: non-stop przepełnione, albo ich w ogóle nie ma, więcwszędzie brudno. Oto nasza polska ekologia. Jakoś nie widać,aby z tego powodu ekolodzy przywiązywali się do drzew...
Ach ta nasza buda – tak uczniowie zwykli wyrażać się o swojej
szkole. Istotnie, powojenne budynki szkolne wyglądają jak zdjęte z
taśmy jednakowe prefabrykaty. Ich wygląd ma
decydujące przełożenie na edukację. Współcześnie, dzięki
dobrej współpracy architektów z pedagogami, szkoła staje się
miejscem, w którym chce się uczyć, bawić i przebywać z innymi.
Badania Amerykańskiej Akademii Nauk, prowadzone w latach 2000-2008 nie
dają podstaw do obrony twierdzenia, że dziewczynki są gorsze w naukach
ścisłych od chłopców. Jak się okazuje, takie przekonanie jest
stereotypem, w wielu krajach silnie
zakorzenionym w świadomości społecznej, nie znajdującym potwierdzenia w
wynikach edukacyjnych.
Studenci zabrali po raz kolejny głos w sprawie reformy szkolnictwa
wyższego. Jak można przeczytać w stanowisku Parlamentu Studentów RP,
choć reforma szkolnictwa wyższego zaproponowana przez minister Barbarę
Kudrycką zmierza w dobrym kierunku, to nie uwzględnia zniesienia
największych barier - standardów nauczania i kierunków studiów.
Uczenie się z wykorzystaniem narzędzi XXI wieku nie jest jakąś kolejnąopcją rozwoju do wyboru przez władze oświatowe i szkolne. Tokonieczność dla uczniów, którzy muszą mieć szanse ukończyć szkoły ztakimi umiejętnościami, aby swobodnie konkurować na rynku pracy,lokalnym ale i globalnym. Uczniowie oczekują takiej edukacji i jaknajbardziej na nią zasługują.
Marzenie o tym, aby nad naszą polską szkołą przeszło jakieś tormado
i zmiotło to, co niedobre, a wmiotło to, co dobre – jest niestety, mało
realne. A wszyscy jakby na to czekają: że coś się zmieni, poprawi,
ktoś coś zadekretuje i uzyskamy wreszcie długo oczekiwany dobrostan
oświatowo-edukacyjny. Warto wierzyć w życiu w różne rzeczy, ale nie warto tracić czasu na złudzenia!