fot. Fotolia.com

Zgodnie z działaniami zainicjowanymi przez MEN, od września 2016 rozpocznie się pilotaż zapowiedzianych przez Minister Annę Zalewską zmian w kształceniu informatycznym, przyjmujący formę innowacji pedagogicznych w szkołach. Korzystając z okazji, chciałbym odnieść się do niektórych nieporozumień w interpretacji proponowanej przez Radę ds. Informatyzacji Edukacji podstawy programowej kształcenia informatycznego zaprezentowanej przez Sławomira Baturo w tym serwisie.

fot. domena publiczna - Pixabay.com

"Czy wiedziałeś, że częstotliwość odświeżania monitora 120 kHz oznacza, że wiązka odświeżania przebiega przez ekran 120 000 razy na sekundę? W uproszczeniu oznacza to, że w ciągu sekundy nasz mózg otrzymuje tyle impulsów. Jest to niezauważalne dla oka, ale czy na pewno dla naszego mózgu?"... Tak się zaczyna tekst, który został niedawno opublikowany na pewnej witrynie internetowej i od szeregu dni "żyje własnym życiem": jest linkowany, podawany z rąk do rąk w kolejnych stronach, forach i grupach dyskusyjnych. Tekst "podają dalej" ludzie zapewne realnie zatroskani o zdrowie swoich wychowanków. Dzielą się obawą, ostrzegają innych. "Czy wiedziałeś?!"

fot. domena publiczna - Pixabay.com

„Uczeń. Rodzic. Nauczyciel – Dobra zmiana” to tytuł ogólnopolskiej debaty o systemie oświaty, uruchomionej przez Ministra Edukacji Narodowej. „Blisko 2 tys. ekspertów pracujących w ramach 16 grup tematycznych i 16 debat wojewódzkich z udziałem rodziców, uczniów, nauczycieli i samorządowców. Lokalne spotkania i rozmowy na temat oświaty. To plany na najbliższe miesiące. Całość działań podsumujemy w czerwcu. Chcemy, aby o edukacji dyskutowała cała Polska.” Ja w tym przedsięwzięciu uczestniczę, w roli eksperta. A przynajmniej próbuję, choć z debatą nie ma to wiele wspólnego.

fot. Fotolia.com

Uczeń charakteryzuje sieć Internet, jej budowę i funkcjonowanie (protokoły). Opisuje podstawowe topologie sieci komputerowej, przedstawia i porównuje zasady działania i funkcjonowania sieci komputerowej typu klient-serwer, peer-to-peer. Ale o co chodzi?

fot. Fotolia.com

Nie widzę obecnie sensu w kasowaniu gimnazjów. Taka reforma nie rozwiąże problemów polskiej edukacji. Nie sprawi, że szkoły zaczną lepiej funkcjonować. To działanie zorientowane na pozorną zmianę - jak zmodyfikować wszystko, by nic się nie zmieniło. Per analogiam - nie wystarczy wyburzenie w mieszkaniu ścian i postawienie nowych, nie wystarczy zmiana wystroju, przemalowanie pomieszczeń, nie wystarczy generalny remont czy nawet przeprowadzka, by zbudować lepiej funkcjonujący dom, przyjazny, inspirujący, dający przestrzeń do rzeczywistego rozwoju.

fot. Fotolia.com

Kolejna na przestrzeni ostatnich lat reforma rodzimego systemu edukacji, mająca tym razem polegać na „wygaszeniu” gimnazjów oraz powrocie do ośmioklasowej szkoły podstawowej i czteroletniego liceum ogólnokształcącego, budzi sprzeciw sporej części środowiska oświatowego. Jej przeciwnicy wskazują, między innymi, na dorobek wielu placówek, który w przypadku ich likwidacji nieuchronnie pójdzie na marne. Podkreślają stale rosnący poziom edukacji gimnazjalnej, o czym mają świadczyć coraz lepsze wyniki polskich nastolatków w międzynarodowych badaniach PISA. Przestrzegają przed negatywnymi skutkami społeczno-ekonomicznymi planowanej zmiany, jak choćby utratą miejsc pracy przez część nauczycieli zatrudnionych obecnie w gimnazjach.

(C) Edunews.pl

Powinniśmy mieć szansę rozmawiać o edukacji szkolnej w jak najszerszym gronie, zwłaszcza gdy podejmowane są decyzje, które dotyczą ogółu uczniów, nauczycieli, rodziców. Wczoraj na Uniwersytecie Warszawskim odbyła się prezentacja stanowisk i opinii zajmujących się edukacją organizacji i osób w sprawie wprowadzonych przez Parlament zmian w systemie oświaty. Każdy, kto zgłosił się poprzez stronę internetową, mógł zabrać głos w temacie przywrócenia obowiązku szkolnego w wieku 7 lat oraz zmiany zakresu kompetencji kuratora oświaty. Takiej prezentacji zabrakło w Sejmie i Senacie, które nie były zainteresowane konsultacjami społecznymi podczas procedowania zmian w ustawie. Prezentujemy dziś zapis kilkudziesięciu wystąpień.

Więcej artykułów…

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Justyna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
... i co to za określenie "świetliczanka" :( To jest nauczyciel z takimi samymi kwalifikacjami jak P...
Justyna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Całkowicie się z Panią nie zgadzam, że nauczyciel WSPÓŁORGANIZUJĄCY nie przygotowuje się do zajęć! Ł...
Eleonora napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Poniosły emocje tego dyrektora i nie ma prawa wygadywać takich bzdur: (cyt) "trwają w niekoniecznie ...
Jan napisał/a komentarz do Kłopoty ze szkolnym ocenianiem
Bardzo się cieszę że udało mi się dojść do, co prawda wtórnego, odkrycia które, o czym nie wiedziałe...
Jan napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Zróżnicowanie pensum - gdybyż to było takie proste! Nauczyciele coraz częściej będą mieli uprawnieni...
Sylwia napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Autor, jako dyrektor szkoły, musi wiedzieć, że problemem częściej jest nie przekraczanie 40-godzinne...
Jarosław Pytlak napisał/a komentarz do Kłopoty ze szkolnym ocenianiem
@Jan - no proszę, potwierdził Pan słuszność tego, co robimy w klasach 4-6 SP w szkole STO na Bemowie...
Ppp napisał/a komentarz do Sprawdzian 13+ i Domowe Zasady Ekranowe
Autorzy chyba nigdy nie byli dziećmi i nie wiedzą, jak może wyglądać egzekucja tych wskazań. Rozumie...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie