Myślenie krytyczne i weryfikacja różnorodnych informacji są jednymi z kluczowych kompetencji XXI wieku. Stąd duża potrzeba uczenia się metody naukowej. Wyrosła ona z poznania potocznego, a przez wieki została udoskonalona. Na czym polega? Na zwiększaniu obiektywności i uniwersalności. Musi być otwarta i przejrzysta. Tym się różni alchemia od nauki. Mało kto pamięta, że Newton też zajmował się alchemią. Poszukiwano recepty na otrzymywanie złota, a więc bogactwa. Dlatego alchemicy szyfrowali swoje notatki, nie wymieniali między sobą informacji. W nauce było inaczej, dlatego nauka się rozwijała.
Dobre relacje pomagają osiągać lepsze wyniki w nauce matematyki
Prawdopodobnie wszyscy jesteśmy przekonani do znaczenia relacji w nauczaniu, jednak nie spodziewamy się, że mają one tak ogromne znaczenie również w nauczaniu matematyki. Nowe badanie wykazało, że nauczyciele matematyki, którzy inwestują w poznawanie swoich uczniów, promują współpracę w klasie i aktywnie szukają informacji zwrotnych na temat doświadczeń uczniów w nauce, przyczyniają się do skuteczniej poprawy ich wyników w nauce.
Niezwykłe perypetie wyborczej kości dla nauczycieli
W 39. numerze tygodnika „Przegląd” Tomasz Jastrun dzieli się odczuciami po podwyżce swoich świadczeń kombatanckich. Urzędowe pismo w tej sprawie otrzymał wraz z listem od premiera Morawieckiego, jak pisze: „…podniosłym, nawet patetycznym, o wdzięczności, o zasługach”… Poeta, pisarz i felietonista, znany jako zaciekły wróg PiS, z niejakim zakłopotaniem przyznaje, że poczuł „coś… coś jakby wdzięczność”. Jest zakłopotany, bo doskonale zdaje sobie sprawę, że to gest władzy wynikający jedynie z przedwyborczego wyrachowania. A jednak… skuteczny. Swoje odczucia przyrównuje Jastrun do odruchu psa, któremu rzucono właśnie mięsistą kość.
Jak młodzi wykorzystują dziś narzędzia i treści cyfrowe
Pokolenie Alfa i Zet jako pierwsze ma styczność z technologiami cyfrowymi od początku swojego życia. Aż 54 proc. dzieci w wieku do 6 lat regularnie korzysta z urządzeń mobilnych. Wraz z ewolucją grupy docelowej zmienić się muszą drogi dotarcia do nich. Jak zaangażować młodych i zainteresować nowymi treściami? Najważniejsze trendy podsumowali eksperci Euvic Digital w raporcie „Młodosmartni, czyli alfabet młodych od Alfy do pokolenia Z”. Ich obserwacje mogą mieć również znaczenie dla edukatorów.
Alfabetyzm cyfrowy na miękko
Podczas panelu dyskusyjnego na konferencji ART.DATA prowadzący zapytał mnie o przyszłość edukacji. Bez wahania odpowiedziałam, że marzę o tym, aby kompetencje cyfrowe przestały być celem samym w sobie, a stały się naszym zasobem służącym do odbierania, ale i współtworzenia otaczającego nas świata. Teraz, kiedy o tym myślę, dodałabym jeszcze jedną rzecz: marzę o tym, aby kompetencje cyfrowe zaczęły być powszechnie rozumiane nie tylko jako techniczna umiejętność korzystania z urządzeń cyfrowych, ale też jako umiejętność krytycznego myślenia przy wyszukiwaniu informacji, ich ocenie oraz tworzeniu treści, a także umiejętność komunikacji i zachowania bezpieczeństwa (swojego i innych). Taka zresztą jest ich definicja.
Wypalenie zawodowe - coraz częściej i nie tylko nauczyciele
Po wakacjach wiele osób ma problem z powrotem do pracy, często stresującej i wyczerpującej. Pojawia się u nich wypalenie zawodowe – zjawisko, które dotyczy coraz większej liczby pracowników. To stan, w którym wykonywana do tej pory praca przestaje sprawiać przyjemność i satysfakcję, coraz bardziej męczy, zniechęca i powoduje wyczerpanie fizyczne oraz psychiczne. Często problem ten dotyka nauczycieli, ale okazuje się, że tych grup "zagrożonych" wypaleniem zawodowym jest coraz więcej.
Aksjomaty w nauczaniu vs kompetencje nauczyciela
Droga nauczycielko, drogi nauczycielu. Od dawna krytykuję w swoich wypowiedziach różnego rodzaju edukacyjne mody i cudowne edu-lekarstwa, które podobno mają uczynić nauczanie w polskich szkołach skuteczniejszym, lepszym, bardziej nowoczesnym. Takim modom w zasadzie ulegamy wszyscy, niemniej jednak warto zachować pewien „wrodzony” sceptycyzm i utrzymywać świadomość, że być może proponowane rozwiązania nie są ani cudowne, ani uniwersalne. I trzeba je dobrze sprawdzić, zanim ulegnie się ich czarowi. Proces uczenia się przebiega inaczej w każdej grupie i zależy od zbyt wielu czynników, aby utrzymywać wiarę, że takie Święte Graale w edukacji istnieją.