Pokolenie Alfa i Zet jako pierwsze ma styczność z technologiami cyfrowymi od początku swojego życia. Aż 54 proc. dzieci w wieku do 6 lat regularnie korzysta z urządzeń mobilnych. Wraz z ewolucją grupy docelowej zmienić się muszą drogi dotarcia do nich. Jak zaangażować młodych i zainteresować nowymi treściami? Najważniejsze trendy podsumowali eksperci Euvic Digital w raporcie „Młodosmartni, czyli alfabet młodych od Alfy do pokolenia Z”. Ich obserwacje mogą mieć również znaczenie dla edukatorów.

Podczas panelu dyskusyjnego na konferencji ART.DATA prowadzący zapytał mnie o przyszłość edukacji. Bez wahania odpowiedziałam, że marzę o tym, aby kompetencje cyfrowe przestały być celem samym w sobie, a stały się naszym zasobem służącym do odbierania, ale i współtworzenia otaczającego nas świata. Teraz, kiedy o tym myślę, dodałabym jeszcze jedną rzecz: marzę o tym, aby kompetencje cyfrowe zaczęły być powszechnie rozumiane nie tylko jako techniczna umiejętność korzystania z urządzeń cyfrowych, ale też jako umiejętność krytycznego myślenia przy wyszukiwaniu informacji, ich ocenie oraz tworzeniu treści, a także umiejętność komunikacji i zachowania bezpieczeństwa (swojego i innych). Taka zresztą jest ich definicja.

Po wakacjach wiele osób ma problem z powrotem do pracy, często stresującej i wyczerpującej. Pojawia się u nich wypalenie zawodowe – zjawisko, które dotyczy coraz większej liczby pracowników. To stan, w którym wykonywana do tej pory praca przestaje sprawiać przyjemność i satysfakcję, coraz bardziej męczy, zniechęca i powoduje wyczerpanie fizyczne oraz psychiczne. Często problem ten dotyka nauczycieli, ale okazuje się, że tych grup "zagrożonych" wypaleniem zawodowym jest coraz więcej.

Droga nauczycielko, drogi nauczycielu. Od dawna krytykuję w swoich wypowiedziach różnego rodzaju edukacyjne mody i cudowne edu-lekarstwa, które podobno mają uczynić nauczanie w polskich szkołach skuteczniejszym, lepszym, bardziej nowoczesnym. Takim modom w zasadzie ulegamy wszyscy, niemniej jednak warto zachować pewien „wrodzony” sceptycyzm i utrzymywać świadomość, że być może proponowane rozwiązania nie są ani cudowne, ani uniwersalne. I trzeba je dobrze sprawdzić, zanim ulegnie się ich czarowi. Proces uczenia się przebiega inaczej w każdej grupie i zależy od zbyt wielu czynników, aby utrzymywać wiarę, że takie Święte Graale w edukacji istnieją.

Surowo brzmiący nauczyciele mogą osiągać gorsze rezultaty w pracy z uczniami niż ich koledzy i koleżanki staranniej kontrolujący swoje emocje podczas zwracania się do podopiecznych. Życzliwość nauczyciela, co nie zaskakuje, znacznie lepiej inspiruje uczniów do nauki - wynika z badań dzieci w wieku 10-16 lat przeprowadzonych przez brytyjskich naukowców z uniwersytetów Essex i Reading.

Znaczące sugestie teoretyczne, co do zmiany sposobu nauczania szkolnego, pojawiły się już ponad 50 lat temu, u schyłku epoki przemysłowej. A może jeszcze wcześniej. Tradycja zmian w edukacji, bazująca na refleksjach i badaniach naukowych, ma długą tradycję. Powstało co najmniej kilka poważnie uzasadnionych wynikami eksperymentów koncepcji teoretycznych, np. edukacja nastawiona na rozwój, uczenie się oparte na doświadczaniu itd. Nie wspominając o wielu mniejszych koncepcjach.

Weszłam do księgarni. Zwykle korzystam z księgarni internetowych, dlatego dzisiaj zdziwiło mnie bardzo, jak wielka jest oferta tak zwanych książek "edukacyjnych" dla małych dzieci. I nie myślę tu o książkach do czytania czy oglądania. Myślę o takich, z których dziecko ma się "uczyć". Są książki dla dwulatków, trzylatków itd. Książki, z których dziecko ma nauczyć się pisać litery i nawet takie, krzyczące tytułem - "Twoje pierwsze szlaczki"! Dlaczego?! Po co?!

Więcej artykułów…

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Ppp napisał/a komentarz do Jak książeczki uczą rozmawiać?
Mama opowiadała mi, że zacząłem mówić bardzo późno, ale jak już zacząłem - od razu pełnymi zdaniami,...
Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie