W trzeciej części prezentacji wyników raportu TALIS (OECD) zaprezentujemy, jak nauczyciele gimnazjów w Polsce i na świecie
postrzegają swoją misję w szkole. Niemniej istotny jest wybór
stosowanych przez nich metod nauczania, zwłaszcza dziś, kiedy dzięki
rozwojowi nauki i technologii do dyspozycji nauczycieli są narzędzia
edukacyjne, jakich nie miały poprzednie generacje.
Bezpłatne studia w Polsce są fikcją. Na uczelniach jest niska jakość
kształcenia takich kierunków jak ekonomia czy prawo. Brakuje badań
naukowych dostrzeganych na międzynarodowym forum - to niektóre wnioski
raportu „Szkolnictwo wyższe w Polsce – diagnoza”, które przedstawiły
firma doradcza Ernst & Young oraz Instytut Badań nad Gospodarką
Rynkową.
Transformacja w edukacji nastąpi bez względu na grupy
interesów okopane na swoich pozycjach. Technologia i edukacja
przeplatają się coraz ściślej i ewoluują w sposób rewolucyjny. Lawina przemian systematycznie zajmuje obszary tradycyjnej
edukacji. Tego procesu nie zatrzymamy. Mamy
do czynienia z fenomenem, który można nazwać edukacją
konwergencyjną (zbieżną).
Co istotnego wydarzyło się w polskiej edukacji? Popierwsze, chyba coś w edukacji „drgnęło“. Po dwóchlatach pracy ministrów edukacji narodowej oraz nauki i szkolnictwawyższego, są widoczne pierwsze zmiany, którepozwalają mieć nadzieję, że szkoły i uczelnie będą uczyć lepiej.Niestety można również zauważyć wiele braków i wpadek podczaswprowadzania zmian.
W drugiej części cyklu poświęconego omówieniu wyników badania TALIS (OECD), koncentrujemy się na podnoszeniu kwalifikacji nauczycieli. Uczniowie wciąż słyszą konieczności uczenia się. Jaki przykład dają w
tym względzie sami nauczyciele? Czy nadążają za szybkim rozwojem nauki
i poznają nowe metody nauczania? Co myślą o idei kształcenia
ustawicznego?
Donald Clark jest założycielem Epic Group, członkiem zarządu
Uniwersytetu Interaktywnego, twórcą nagradzanych rozwiązań w
e-learningu i autorem wielu publikacji na temat edukacji zdalnej.
Prowadzi swój blog, w którym komentuje
rozwój e-edukacji. Podczas konferencji Educa w Berlinie zapytano go o
jego wizję rozwoju edukacji w najbliższej dekadzie.
Z reguły uczelnie wyższe uznają wydatki na komunikację jako luksusowy
zbytek, przynoszący nikłe rezultaty. Dla innych, nieco bardziej
aktywnych, komunikacja ogranicza się do
jednorazowych akcji w prasie, konferencji, udzielania wywiadów. Ich budżet na komunikację pokrywa
zazwyczaj wydatki na broszury oraz informatory dla kandydatów, czy reklamy w mediach.