O otaczającym nas wszechświecie, dzięki postępowi nauki i technologii, wiemy coraz więcej. Ale im więcej wiemy, tym więcej pojawia się pytań.

Memy są „genami kultury”. Ich przykładami są idee, melodie, plotki, teorie naukowe czy elementy programu nauczania. Marek Kaczmarzyk w swojej najnowszej książce pt. "Szkoła memów. W stronę dydaktyki ewolucyjnej" wyjaśnia, w jaki sposób memy przenoszą się między umysłami oraz jakie ma to znaczenie dla uczenia się i rozwoju dziecka.

Bogactwo technologii i narzędzi IT sprzyja realizacji przez młodych ludzi ich pomysłów, pasji i zainteresowań. Projekty i zajęcia szkolne mogą stać się inspiracją do podjęcia innych aktywności, z których wiele może stać początkiem bogatej kariery zawodowej. Opowiada o tym nowa książka „Superkoderki”, która jest jednocześnie zaproszeniem dla młodych ludzi, aby rozpoczęli swoją przygodę z programowaniem.

„Pierwszy krok, to pokazać, że w ramach istniejącego systemu można pracować inaczej. Aby ludziom to się zaczęło mieścić w głowie. A kiedy już im się zmieści, muszą uwierzyć, że to ma sens.”

Wakacje sprzyjają refleksji. Czasu więcej, można zatem nadrobić książkowe zaległości. Jeśli tematy edukacyjne nas nie męczą, może warto sięgnąć po pozycje dotyczce pracy mózgu i uczenia się – zdobyta wiedza przyda się w nadchodzącym roku szkolnym.

Pośpiech, w jakim żyjemy, nowoczesność, za którą tak ciągle gonimy (zwłaszcza gdy chodzi o technologie), raczej nie sprzyja nam w poznawaniu bogactwa kultury polskiej, a zwłaszcza tych lokalnych obrzędów i zwyczajów, które towarzyszą nam od wieków. Wprawdzie latem częściej niż w innych porach roku trafiamy do różnych skansenów i muzeów, ale prawdopodobnie większość z nas nie jest świadoma istnienia różnych tradycji w poszczególnych regionach Polski. Warto je poznać. I właśnie o nich jest nowa, pięknie wydana publikacja familijna „Etnogadki. Opowiastki o dawnych obrzędach i zwyczajach”. Jak najbardziej do wykorzystania także przez nauczycieli w nauczaniu wczesnoszkolnym.

Świat znajduje się w nieustannym ruchu i zmianie. Uczniowie, którzy opuszczają mury szkoły, idą w pewnym sensie w nieznane. Czy poradzą sobie w ciągle zmieniającej się rzeczywistości? Czy ich szkoła dała im możliwość zdobycia wiedzy i umiejętności, wykształciła postawy, które pozwolą im swobodnie funkcjonować w społeczeństwie i gospodarce XXI wieku? Czy szkoła także nie powinna się ciągle zmieniać, rozwijać, aby być jak najbliżej świata?

Więcej artykułów…

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Ppp napisał/a komentarz do Sześć cech skutecznej pochwały
W normalnych sytuacjach "praca nad sobą" może dać tylko określony procent poprawy tego, co ktoś ma j...
Gość napisał/a komentarz do Pytanie o sens matury
Panie Piotrze:Twórcą egzaminu maturalnego był Ślązak urodzony 4 stycznia 1731 r. w Schwarzwaldau (ob...
Zadania domowe to jest tak newralgiczny i delikatny temat, że żaden minister edukacji go nie ruszy, ...
Piotr napisał/a komentarz do Pytanie o sens matury
Maturę wprowadził Bismarck w XIX w. Jak to ma się do XXI w. ? Nijak? Dlaczego istnieje? Dokładnie z ...
Gość napisał/a komentarz do Nowa matura się nie sprawdziła
Nie wiem, na jakiej podstawie ma taką fundamentalną pewność? Problemów jest o wiele więcej. Jest na ...
Jan napisał/a komentarz do Piąte koło u wozu
W obronie pani stojącej na czele i kierującej MEN: proszę zauważyć w jej próbie wprowadzania tego pr...
Ppp napisał/a komentarz do Piąte koło u wozu
Trochę na biologii, trochę na WF, trochę na godzinach wychowawczych - najważniejsze rzeczy dałoby si...
Jan napisał/a komentarz do Nowa matura się nie sprawdziła
Do: Gość: No i o czym to świadczy? Bo na pewno nie o wadach arkuszy egzaminacyjnych, ani nie o tym ż...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie