Niedawno opublikowano pierwsze wyniki badań przeprowadzonych w ramach projektu Information Literacy, czyli ogólnonarodowego badania umiejętności cyfrowych studentów w Stanach Zjednoczonych. W pierwszej kolejności prawie 90 studentów opowiedziało dokładnie, w jaki sposób korzysta z sieci i skąd czerpie informacje.
Badania przeprowadzone przez naukowców Uniwersytetu w Hajfie dowodzą, że ponadprzeciętnie uzdolnione dzieci podlegają sztywnym schematom i oczekiwaniom społecznym dużo częściej, niż ich rówieśnicy. Bez względu na różnorodne umiejętności, które posiadają mali geniusze, ich wybór ścieżki zawodowej jest często ograniczony do jednej z nauk stosowanych.
W szóstej edycji Horizon Report dużo uwagi poświęcono wyzwaniom dla szkół wyższych wynikającym z procesów informatyzacji i digitalizacji. Wymieniono pięć najważniejszych problemów do rozwiązania przez uczelnie, które będą miały najprawdopodobniej największy wpływ na nauczanie, uczenie się i kreatywność akademicką w perspektywie najbliższych pięciu lat.
Naukowcy z amerykańskiego Narodowego Centrum Innowacji Technologicznych
dokonali wyboru czterech zjawisk, które dają niebywałą możliwość
wpływania na rozwój świata i nas samych. Są to według nich: programowanie równoległe
(parallel computing), cloud computing, mapy umysłu (mind mapping) i globalne rozproszenie linii produkcyjnej.
Przygotowywany przez New Media Consortium oraz Educause Learning Initiative we współpracy z kilkudziesięcioma ośrodkami akademickimi, The Horizon Report jest jednym z najważniejszych głosów na temat zmian w systemie edukacji w wyniku rozwoju technologicznego. W raporcie 2009 najwięcej uwagi poświęcono kluczowym technologiom dla szkolnictwa wyższego.
Każdy z nas posiada na własność fantastyczny biokomputer. Mózg jest
doprawdy doskonałym narzędziem, ale gdzie jest jego instrukcja obsługi?
Niestety niewielu nauczycieli w szkołach uczy na temat tego, jak go
używać, czyli jak się uczyć. W prowadzonych przeze mnie badaniach
prawie połowa uczniów szkół ponadgimnazjalnych stwierdziła, że nie lubi
się uczyć.
Co roku wiele osób wybiera nieformalne sposoby pogłębiania wiedzy przyrodniczej – chodzą do muzeów i oceanariów, oglądają dokumenty w telewizji i poświęcają czas ulubionemu hobby. Naukowcy zauważyli, że nawet banalne codzienne zajęcia mogą okazać się szansą na poszerzenie wiedzy. To dzięki takiej edukacji nieformalnej tak naprawdę ciągle się rozwijamy.
Ostatnie komentarze
dziękuję za brak ironii, choć w ostatnich słowach jeszcze nutka się przebija. Pozosta...
szkoda, że tyle ironii wylewa się z Pana wypowiedzi. Niestety nie będę odpowiadać na ...