Chaos informacyjny, brak jasnych wytycznych i wsparcia ze strony Ministerstwa Edukacji Narodowej. Znikanie uczniów z systemu edukacji. Takie negatywne skutki, wynikające ze zdalnego nauczania wymieniają nauczyciele. Dostrzegają też jednak pozytywy sytuacji i zwracają uwagę chociażby na przyspieszone podnoszenie kompetencji cyfrowych grona pedagogicznego. To tylko niektóre z wyników badań przeprowadzonych przez Centrum Cyfrowe.

Wielokrotnie przekonywałem studentów, że muszą nauczyć się nieustanie się uczyć, być gotowym na ciągłe uczenie się przez całe życie. W sumie to nic dziwnego, bo Homo sapiens od swojego zarania uczy się całe życie. Nigdy jednak wcześniej środowisko wokół niego tak szybko się nie zmieniało, wymuszając ciągle i głębokie zmiany w swoim sposobie życia i działania. Sprawcą tych zmian jest sam człowiek i jego kultura. Dotyczy to także komunikacji i przekazywania wiedzy jak i całego systemu edukacji, od przedszkola po uniwersytet.

Edukacja zdalna dotknęła także terapeutów prowadzących własne gabinety, a także grupy specjalistów logopedów zatrudnionych w poradniach psychologiczno-pedagogicznych oraz szkołach i przedszkolach. Wielu wydawało się, że taka forma pracy jest nieefektywna i wręcz niemożliwa. Stanęliśmy przed wyborem: albo utrzymanie praktyki, albo rezygnacja z gabinetów. Terapeutom oświatowym także nie pozostawiono wyboru. Wobec wprowadzonych rozporządzeń zostaliśmy zobowiązani do terapii online. Myślę, że taki stan rzeczy utrzyma się w naszym zawodowym życiu już na zawsze. Czas pogodzić się z tym i zaakceptować fakt, że będziemy szkolić się online, studiować online, a czasem w taki sposób prowadzić zajęcia. Dlatego warto zaprzyjaźnić się z technologiami (TIK) i zacząć z nich korzystać nie tylko na zajęciach w formie zdalnej, ale także w gabinecie.

Edukacja szkolna nie da się przenieść idealnie do sfery wirtualno-zdalnej. To się po prostu nie da tak łatwo przełożyć. Są zupełnie inne warunki nauczania i uczenia się. Żadne nakazy i zakazy nie spowodują, że poziom kształcenia będzie w czasie edukacji zdalnej równie wysoki, jak w klasie. To się po prostu nie uda. Więc skoro się nie da, powinniśmy raczej dopasować się do tego, co mamy. A czasami nawet odpuścić, nie wlewać lejkiem tej wiedzy. Może zamiast tego poświęcić więcej czasu na budowanie relacji?

Nauczanie zdalne jest szczególnie trudne z małymi dziećmi. Dzieci przede wszystkim tęsknią za swoimi przyjaciółmi i za wzajemnym kontaktem. Uczenie się jest procesem społecznym, a małe dzieci uczą się, bawiąc się, obserwując i aktywnie angażując się w interakcje z rówieśnikami. Przebywanie razem z innymi dziećmi jest bardzo ważne dla uczenia się, rozwoju i dobrego samopoczucia małych dzieci. Amerykańska Akademia Pediatrii wzywa, aby starać się o jak najszybszy powrót dzieci do szkoły. Twierdzi, że ryzyko izolacji społecznej może konkurować z ryzykiem samego koronawirusa (Kaymenetz, 2020).

Pytaliście kiedyś uczniów, co jest ich mocną stroną, w czym są najlepsi, co w sobie lubią? Długo czekaliście na odpowiedzi? A pytaliście ich o słabe strony, w czym są niedoskonali, z czym sobie nie radzą? I co, tak samo długo czekaliście na odpowiedzi? Otóż to, nasi uczniowie, zdecydowanie szybciej i łatwiej potrafią mówić o swoich słabych stronach, niż o mocnych.

Pierwsze tygodnie pracy z uczniami w „nowej” rzeczywistości przysłaniają nie tylko kwestie bezpieczeństwa. W wielu placówkach rozpoczął się wyścig z czasem, w znaczeniu nadrabiania zaległości i wystawiania ocen na zapas, na wypadek gdyby jutro trzeba było uczyć na odległość. Nie ma wątpliwości – sytuacja pandemii oznacza działanie w modelu kryzysowym, nieprzewidywalnym, naznaczonym lękiem przed nieznanym. Od nas jednak zależy, jak moment zmiany wykorzystamy, ustalając priorytety, rewidując metody pracy, a przede wszystkim definiując filozofię pracy od nowa.

Więcej artykułów…

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Justyna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
... i co to za określenie "świetliczanka" :( To jest nauczyciel z takimi samymi kwalifikacjami jak P...
Justyna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Całkowicie się z Panią nie zgadzam, że nauczyciel WSPÓŁORGANIZUJĄCY nie przygotowuje się do zajęć! Ł...
Eleonora napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Poniosły emocje tego dyrektora i nie ma prawa wygadywać takich bzdur: (cyt) "trwają w niekoniecznie ...
Jan napisał/a komentarz do Kłopoty ze szkolnym ocenianiem
Bardzo się cieszę że udało mi się dojść do, co prawda wtórnego, odkrycia które, o czym nie wiedziałe...
Jan napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Zróżnicowanie pensum - gdybyż to było takie proste! Nauczyciele coraz częściej będą mieli uprawnieni...
Sylwia napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Autor, jako dyrektor szkoły, musi wiedzieć, że problemem częściej jest nie przekraczanie 40-godzinne...
Jarosław Pytlak napisał/a komentarz do Kłopoty ze szkolnym ocenianiem
@Jan - no proszę, potwierdził Pan słuszność tego, co robimy w klasach 4-6 SP w szkole STO na Bemowie...
Ppp napisał/a komentarz do Sprawdzian 13+ i Domowe Zasady Ekranowe
Autorzy chyba nigdy nie byli dziećmi i nie wiedzą, jak może wyglądać egzekucja tych wskazań. Rozumie...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie