Jak sobie radzę na co dzień? Rok 2020 bez wątpienia sprawił, że częściej zadajemy sobie to pytanie. Covidowa rzeczywistość, wiele niewiadomych i poczucie zagrożenia utrudnia nam funkcjonowanie.

Nauczanie zdalne jest szczególnie trudne z małymi dziećmi. Dzieci przede wszystkim tęsknią za swoimi przyjaciółmi i za wzajemnym kontaktem. Uczenie się jest procesem społecznym, a małe dzieci uczą się, bawiąc się, obserwując i aktywnie angażując się w interakcje z rówieśnikami. Przebywanie razem z innymi dziećmi jest bardzo ważne dla uczenia się, rozwoju i dobrego samopoczucia małych dzieci. Amerykańska Akademia Pediatrii wzywa, aby starać się o jak najszybszy powrót dzieci do szkoły. Twierdzi, że ryzyko izolacji społecznej może konkurować z ryzykiem samego koronawirusa (Kaymenetz, 2020).

Sporo dzieje się w naszym świecie… Pędzimy w jakimś nieznanym kierunku… Każdy z nas gubi się w natłoku myśli, działań i obowiązków… To powoduje frustrację, a czasami budzi w nas gniew, który wyzwala agresję. Jak radzić sobie z emocjami, które nas przytłaczają?

Informacje napływające zewsząd mogą mnie rujnować ale mogą mnie budować. Czego się uczę w dobie pandemii? Każdego dnia rozmyślam, jakie wnioski wyciągam osobiście z tych wszystkich sytuacji i z tych niepewności, które są już pewnikiem w naszym świecie?

Niespełna rok temu opublikowałem na blogu artykuł „Pozwólcie swoim dzieciom mrużyć oczy!”. Wezwałem w nim do ograniczenia wszechogarniającej rodzicielskiej opieki i pozwolenia dzieciom (choćby tylko czasami) na przeżywanie dyskomfortu w zwykłych, codziennych sytuacjach. Bezpośrednim powodem mojego apelu było konkretne zdarzenie, ale wypłynął on z wieloletniego doświadczenia pracy w STO na Bemowie, z uczniami w zdecydowanej większości otoczonymi ogromną troską swoich rodziców. Dzisiaj powracam do tego tematu.

Nie wracaj za późno, nie otwieraj obcym, uważaj na siebie – to mantra niemal każdego rodzica. A kiedy ostatni raz rozmawialiście ze swoimi dziećmi o bezpieczeństwie w internecie? Zróbcie to w najbliższy weekend.

Szkoła jest miejscem, w którym uczniowie spędzają większość swojego czasu i jednym z najważniejszych miejsc, w którym kształtowane są ich postawy, nawyki oraz styl życia. Natomiast wychowawca, zwłaszcza ten pierwszy – w przedszkolu i w klasach I-III, to osoba odpowiedzialna za wprowadzenie małego człowieka w świat wartości. To bardzo trudna rola, często przypominająca „występ jednego aktora”.

Więcej artykułów…

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

A potem oburzenie harnasiów i halyn jak ktoś stwierdza że Polacy to debile. Wiecie że za granicą nie...
Anna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Pani Sylwia ma marne pojęcie o pracy nauczycieli w świetlicy szkolnej...Miałam okazję, przez krótki ...
Sylwia napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Proszę wyjaśnić, w jaki sposób nauczyciel wspomagający przygotowuje się do zajęć. Przecie on po pros...
Taaa, a premier, z wielkim hałasem, przed kamerami otwiera "największą w Europie fabrykę amunicji". ...
Gdyby jeszcze Ministerstwo Edukacji chciało inwestować w takie rozwiązania, które z pewnością przyda...
Justyna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
... i co to za określenie "świetliczanka" :( To jest nauczyciel z takimi samymi kwalifikacjami jak P...
Justyna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Całkowicie się z Panią nie zgadzam, że nauczyciel WSPÓŁORGANIZUJĄCY nie przygotowuje się do zajęć! Ł...
Eleonora napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Poniosły emocje tego dyrektora i nie ma prawa wygadywać takich bzdur: (cyt) "trwają w niekoniecznie ...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie