Przy okazji I edycji konkursu na Najbardziej Innowacyjną i Kreatywną Uczelnię w Polsce, zapytaliśmy uczelnie o stosunek do otwartej edukacji. Poprzez sondę chcieliśmy zorientować się, czy mają one świadomość istnienia otwartych zasobów edukacyjnych, oraz – co istotniejsze – jaki mają stosunek do powiększania takich zasobów w sieci.
Zaprezentowana w tegorocznym Raporcie Horyzontalnym dla systemu oświaty lista wyzwań stojących przed szkołami, jest wynikiem badań i analiz wielu ekspertów, którzy zastanawiali się nad czynnikami wpływającymi na funkcjonowanie szkoły, nauczanie, uczenie się i kreatywność w perspektywie najbliższych pięciu lat. Wskazano pięć istotnych problemów.
Aż 83% badanych deklaruje brak podejmowania w ostatnich latach przedsiębiorczych działań, w tym prowadzenia własnej firmy, doszkalania się w dziedzinie przedsiębiorczości czy wspierania kreatywności w życiu codziennym - wynika z badań przeprowadzonych przez MillwardBrown SMG/KRC na zlecenie Fundacji Polska Przedsiębiorcza.
Profesor Stanisław Dylak kończy swój artykuł Jaka szkoła była i jaka już nie będzie pytaniem. Próbujmy poszukać odpowiedzi. Postawmy następne pytania. Jak to osiągnąć? Jak stworzyć mądrą szkołę wychowującą? Proponuję jeszcze inną kolejność. Po pierwsze: czyimi rękami, czyli kto ma zainicjować i dokonać przekształcenia polskiej szkoły? Po drugie: jak to zrobić?
Ukazała się II edycja The Horizon Report 2010 poświęcona przyszłości systemu oświaty w średniej i długiej perspektywie. Raport jest wart uwagi, gdyż nie jest to zbiór prognoz, ale rezultat kilkumiesięcznej pracy międzynarodowego zespołu naukowców badających istniejące trendy, wyzwania i nowe technologie, które już są lub za chwilę pojawią się w szkołach.
Polski Instytyt Spraw Międzynarodowych opublikował niedawno raport z wykonania strategii lizbońskiej w 2009. Z raportu wynika, ze Polska edukacja dobrze wypada na tle innych krajów UE. Mamy największy wskaźnik postępu w całej Europie – 92% absolwentów szkół średnich kontynuuje naukę na uczelniach wyższych. Ale z europejską edukacją, ogólnie gorzej.
Uczelnie wyższe mają do dyspozycji szeroki katalog narzędzi, za pomocą których mogą komunikować się ze swoimi klientami, czyli osobami studiującymi i potencjalnymi studentami. Ale narzędzia to nie wszystko. Uczelnie to ludzie. To oni, zwłaszcza władze i osoby odpowiedzialne za komunikację, muszą zrozumieć, że muszą się komunikować i że nie wystarczy do tego strona www szkoły.
Ostatnie komentarze