
Polecamy (1)

PONAD DEKADA INSPIR@CJI (2013-2024)
INSPIRUJĄCE WYSTĄPIENIA NAUCZYCIELI
NA NASZYCH KONFERENCJACH
→ zobacz wszystkie na YouTube
→ zapisz się na INSPIR@CJE WCZESNOSZKOLNE 2025
Powszechnie znana jest opinia, że wojna jest sprawą zbyt poważną, żeby zostawić jej prowadzenie tylko generałom. Parafrazując tę opinię, można powiedzieć, że nasze pieniądze, nasze finanse osobiste zbyt ciążą nad naszym losem i przyszłością, by zostawiać je tylko specjalistom od finansów. Dlatego każdy z nas powinien poświęcić im trochę więcej uwagi.
Musimy sobie uświadomić, że większość decyzji, które podejmujemy na co dzień, ma określony skutek ekonomiczny, bliższy lub dalszy. Warto zarekomendować publikację, która może pełnić funkcję przystępnego przewodnika po ekonomii i być wsparciem gdy stoimy przed ważną decyzją, a nie jesteśmy pewni, czy nam się to opłaca. Jest to „Ekonomia po polsku”.
Hasło „ekonomia” zwykle odstrasza ludzi, co jest zupełnie niezrozumiałe w kontekście podejmowanych przez nas codziennie decyzji, z których wiele ma przecież określony skutek ekonomiczny. Gdybym zatem polecać komuś, kto chce zrozumieć podstawowe zasady ekonomii, tylko jedną książkę - to należałoby chyba wskazać na „Ekonomię w jednej lekcji”.
Ocenianie jest integralną częścią procesu edukacyjnego. Najczęściej mamy do czynienia z ocenianiem podsumowującym, które, dzięki testom i egzaminom, ma potwierdzać to, czego uczniowie się nauczyli. Przy tak rozumianym ocenianiu szkoła ponosi odpowiedzialność za poziom wiedzy przyswojonej przez ucznia. Ocenianie może mieć także charakter kształtujący.
Mobilność studentów, kadry akademickiej, wiedzy i choćby wartości była zawsze udziałem szkolnictwa wyższego na przestrzeni wieków, ale ostatnio rozwija się w niespotykanym tempie. W ostatnich dwóch dekadach zanotowano znaczący jej wzrost w zakresie kształcenia wyższego z wykorzystaniem bezpośrednich lub wirtualnych programów nauczania.
Nie znajdziemy tu wątków obecnych w innych opracowaniach, w których autorzy krytykują stan zastany i nawołują do zmian. Czytelnik nie znajdzie tutaj również rozważań na temat reformy oświaty, co należy poczytać za zaletę. Witold Kołodziejczyk pisze do tych, którzy wiedzą, że chcą zmiany. Poszukują jedynie inspiracji, natchnienia, recepty na działanie i instrukcji.