Stwierdzenie, że dzieci w naszym kraju doświadczają kryzysu psychicznego na skalę, jakiej dotąd nie znaliśmy, nie będzie dla nikogo zaskoczeniem. Zewsząd płyną do nas alarmistyczne doniesienia o wielomiesięcznych kolejkach do psychiatry czy psychoterapeuty, przepełnionych oddziałach psychiatrycznych, zamykanych poradniach zdrowia psychicznego. Depresja, stany lękowe, uzależnienia – w tym e-uzależnienia, zaburzenia koncentracji, agresja, samookaleczenia… Z tym wszystkim mierzą się dzieci i młodzi ludzie, a wraz z nimi ich rodzice, opiekunowie i szkoła.

Kiedy uczestniczy się w wydarzeniach w rodzaju INSPIR@CJI, albo mocno angażuje się w swoją działalność profesjonalną, łatwo można ulec złudzeniu, że oświata publiczna w naszym kraju (i nie tylko) wygląda zupełnie inaczej niż w rzeczywistości. Z kolei, gdy ktoś się z tą rzeczywistością boleśnie zderzy, w sposób nieunikniony zaczyna się zastanawiać, dlaczego zdecydowana większość szkół wciąż działa tak, jakby teoretycznie dobrze już ugruntowane, nowsze trendy pedagogiczne w ogóle ich nie dotyczyły. Jest z nimi tak, jak z Prosiaczkiem szukanym przez Misia Puchatka – im bardziej się do szkół zagląda, tym bardziej ich tam nie ma.

Niezastąpionym zyskiem udziału w konferencjach w kontakcie są nie tylko zebrane tematycznie referaty, wykłady czy sesje posterowe, ale także niezaplanowane rozmowy kuluarowe. Jedną z takich rozmów była wieczorna dyskusja na ulicy z Joanną Waszkowską w czasie konferencji INSPIR@CJE 2022. Dlaczego na ulicy? Bo wracaliśmy z integracyjnej kolacji. Joanna Waszkowska znana jest ze swojego hobby łowienia Pokemonów na smartfonie. Idąc ulicą opowiadała co to jest i jak to działa. Banalna rozmowa o jakiejś grze na smartfonie? Pozornie tak. Ale to nie tylko było budowanie relacji. To także skojarzenia i inspiracje. Ale po kolei.

We wszystkich badaniach Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, w których pojawia się pytanie o to, kto jest wsparciem dla dzieci i młodzieży w Polsce, wynik jest bardzo podobny: na pierwszym miejscu młodzi ludzie wskazują matkę, następnie kolegów lub przyjaciół, a dopiero na trzecim miejscu tatę. Tymczasem polscy ojcowie są coraz bardziej świadomi i chcą angażować się w wychowanie dzieci oraz rozwój relacji z dzieckiem i rodziną. Jednak potrzebują do tego odpowiedniego wsparcia. W nowym raporcie Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę „Tata”, którego pierwsza edycja miała miejsce w 2014 r., przyglądamy się najważniejszym zmianom w świadomości ojców po ośmiu latach.

Nie historia i teraźniejszość, lecz teraźniejszość i przyszłość. Jednym słowem: będzieje. Czyli dzieje (historia), które dopiero będą. Poniżej zamieszczam moje rozważania o edukacji w nawiązaniu do Kongresu futurologicznego Stanisława Lema, a wygłoszone wczoraj podczas INSPIR@CJI 2022. Referat wygłaszałem z Panem Neuronem (zdjęcie niżej), jako symbolem pamięci zewnętrznej. A niniejszy tekst ukazał się w tym czasie na moim blogu. Dwa przekazy w jednym, równolegle do siebie. Ilu wysłucha wystąpienia na sali, a ilu przeczyta w internecie, nie widząc mnie wcale ani się nie kontaktując bezpośrednio?

Kiedy czyta się i słucha o osiągnięciach fińskiej oświaty (tych rzeczywistych, a nie wyobrażonych i zmitologizowanych), albo o funkcjonowaniu szkół demokratycznych w Izraelu, nieodparcie pojawia się pragnienie wykupienia odpowiedniej licencji. Przecież, żeby u nas było równie fajnie jak u nich, wystarczy wysłać tępych nauczycieli na odpowiedni dokształt z miękkich kompetencji, nieoceniania i niezadawania prac domowych! Tak przynajmniej wynika ze światłych zaleceń żyjących z ludzkiej naiwności (oraz ignorancji i niedokształcenia) kołczów, trenerów i pedagogicznych ekspertów od wszystkiego.

Minęło ponad pół roku od wybuchu wojny w Ukrainie. W tym czasie polski system edukacji zasiliło ponad 180 tysięcy uczniów zza naszej wschodniej granicy. Tymczasem okazuje się, że ponad 41% nauczycieli i nauczycielek nie miało wcześniej doświadczenia w pracy z dziećmi z innych krajów a tylko 1% deklaruje, że mówi po ukraińsku bardzo dobrze – tak wynika z najnowszych badań Fundacji Szkoła z Klasą. Blisko 15% nauczycielek i nauczycieli dostrzega objawy stresu pourazowego u połowy lub więcej uczniów i uczennic pochodzących z Ukrainy a ponad 50% ma duże lub bardzo duże trudności z oceną i wyznaczaniem im celów edukacyjnych. Raport z badań - “Razem w Klasie. Dzieci z Ukrainy w polskich Szkołach” prezentuje wiele wyzwań, których potrzeba rozwiązania staje się coraz bardziej potrzebna.

Więcej artykułów…

Edunews.pl oferuje cotygodniowy, bezpłatny (zawsze) serwis wiadomości ze świata edukacji. Zapisz się:
captcha 
I agree with the Regulamin

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie