Pomysł, który opiszę poniżej, nie jest moim autorskim działaniem. Podpatrzyłam go u mojej koleżanki ze szkoły i zabrałam na swoje zajęcia. Sądzę, że atrakcyjność akcji zasługuje na to, by pokazać ją szerszemu gronu. Jestem przekonana, że i Wam się spodoba.

Podejście do oceniania może i powinno się zmienić. Przede wszystkim ocena zamiast mierzenia wiedzy i umiejętności ucznia, powinna pomagać mu się uczyć. Przedstawiam osiem wskazówek do procesu oceniania wynikających z oceniania kształtującego.

Wszystkim nam, nauczycielom, rodzicom i uczniom, zależy na dobrej edukacji młodego pokolenia, nie takiej, która jest potrzebna tylko tu i teraz, czyli na sprawdzian czy kartkówkę, ale na takiej, która będzie dawała dobre plony w przyszłości. Idealną sytuacją byłoby, gdyby uczeń sam chciał poszerzać swoją wiedzę, poszukiwać i odkrywać nieznane zagadnienia, rozwijać własne zainteresowania, doskonalić posiadane umiejętności, gromadzić cenne doświadczenia, rozwiązywać problemy, rozwijać własne pomysły i kreatywne myślenie, a nauczyciel był tylko mentorem, doradcą, inspiratorem, który będzie otwierać kolejne drzwi edukacyjnej przestrzeni.

W edukacji całożyciowej bardzo ważne jest, abyśmy co jakiś czas robili przegląd tego, co już wiemy i aktualizowali te nasze kompetencje. Szczególnie, kiedy jesteśmy nauczycielem/nauczycielką i chcemy być „na czasie” z naszym nauczaniem. Alvin Toffler powiedział: Analfabeci XXI wieku nie będą tymi, którzy nie potrafią czytać i pisać, ale tymi, którzy nie potrafią się uczyć, oduczać i uczyć się na nowo.

Nauczyciele wkładają wiele pracy w ocenianie, a niektórzy także w formułowanie i przekazywanie uczniom informacji zwrotnych. Czasami opinie nauczycieli nie są tak skuteczne, jak tego by chcieli. Wysiłek nauczycielski nie przekłada się na poprawę uczenia się. Dlaczego tak się dzieje?

Krótkie oceny kształtujące w czasie procesu uczenia się przynoszą korzyść uczniom i nauczycielowi. Uczniowie mogą natychmiast skorygować swoje błędy, a nauczyciel może się dowiedzieć, co wymaga jeszcze wytłumaczenia.

Z przeprowadzonego przez firmę Pearson rok temu badania identyfikującego “Power Skills” (Superumiejętności) potrzebne na rynku pracy w 2026 roku wynika, że jedną z tych umiejętności jest samodzielne uczenie się, rozumiane jako zdobywanie wiedzy oraz umiejętności. W jaki sposób szkoła może przygotować uczniów, rozwijając w nich potrzebne kompetencje?

Więcej artykułów…

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...
Jak się zadaje pytanie całej klasie to nie odpowiadają nieśmiali. Te rady są ok tylko dla tych, któr...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie