Nowoczesne przestrzenie edukacyjne przyciągają uwagę wielu osób i podmiotów zaangażowanych w edukację szkolną, co z pewnością cieszy architektów oraz projektantów. W Europie pojawia się coraz więcej ciekawych wizualnie budynków szkolnych, które oferują nowatorskie rozwiązania przestrzenne i zapewniają różnorodne warunki do uczenia się tak wewnątrz, jak i na zewnątrz szkoły. Warto jednak zwrócić uwagę, że nawet wyjątkowy, najbardziej nowoczesny budynek, który został starannie zaprojektowany z myślą o zapewnieniu komfortowego środowiska uczenia się, może być nadal wykorzystywany do tradycyjnego sposobu nauczania, w którym uczniowie przeważnie tylko siedzą i słuchają stojącego przed nimi nauczyciela. Jeśli tak jest, po co tyle inwestować? Jak zatem szukać złotego środka?

Nie pierwszy raz nawiążę we wpisie na blogu do starego żydowskiego szmoncesu, jak to mądry rabin kazał Ickowi, uskarżającemu się na tłok w mieszkaniu, dokwaterować kozę. Kiedy nieszczęsny żalił się przy następnym spotkaniu, że teraz jest jeszcze gorzej, polecił mu zwierzę wyprowadzić. Icek nie mógł nachwalić się mądrości rebego, bo w mieszkaniu zrobiło się wyraźnie luźniej.

Badania prowadzone w różnych krajach pokazują, że uczniowie stracili wiele podczas nauki zdalnej. Kilka miesięcy wiosennych nie wyrównało strat. Jest to nadal dość trudna sytuacja, gdyż uczniowie prezentują bardzo różne poziomy wiedzy i umiejętności. Nauczyciele radzą sobie w różny sposób. Niektórzy prowadzą lekcję, zakładając, że uczniowie sami uzupełnią braki, inni cofają się, aby zacząć od początku, jeszcze inni stosują tak zwane przyspieszenie, o którym pisałam wcześniej [1].

Nie tak dawno, na lekcji wychowawczej, zmierzyłem się z pojęciem politycznej poprawności. Nie chciałem, by moi uczniowie postrzegali ją w sposób prymitywny i jednowymiarowy, czyli tak, jak na ogół pojmuje ją większość, w imię której została utworzona.

Początek roku szkolnego, pełen świeżej energii i nowych znajomości, jest idealnym czasem na budowanie więzi i zaufania. Szczególnie jest pożądany, gdy uczniowie rozpoczynają naukę w nowej klasie.

Jak wynika z najnowszego badania IBRiS, dla 86 proc. Polaków kluczowym argumentem przemawiającym za ograniczeniem zużycia prądu jest chęć zmniejszenia wysokości rachunków, zaś dla 72 proc. – troska o środowiska naturalne. Co ciekawe, aż 91 proc. badanych uważa się za osoby oszczędzające energię elektryczną.

Ludzie sporo młodsi ode mnie, którzy żywią granitowe przekonanie, że już, już, właśnie odkryli kamień filozoficzny edukacji, słusznie potępiają obecną egzaminozę. W zamian, już zupełnie niesłusznie, sugerują powrót do czasów minionych, aby egzaminy wstępne organizowały same szkoły ponadpodstawowe i wyższe uczelnie, co miałoby zmniejszyć wyścig szczurów wśród młodzieży. Faktycznie, testomania jest zjawiskiem fatalnym, ale powrót do rozwiązań z przeszłości uważam za próbę leczenia dżumy cholerą. A na dowód tego przytoczę dzisiaj kolejny z moich "Listów do N.", opublikowany w grudniu 1996 roku.

Więcej artykułów…

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Świetnie napisane. Daje do myślenia i w zasadzie jak się tak zastanowić to ma Pan absolutną rację. Z...
Ogólnopolskie wytyczne skończą się tym, że nic się nie zmieni...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Czy sztuczna inteligencja osłabia nasze kompetencje?
W jakimś stopniu na pewno osłabia. Uzależnia. Tak integrujemy się w większy system. Podobnie jest w ...
AI nie zastąpi naszej odpowiedzialności za własny rozwój ;)
Podoba mi się podejście operacje na szacunku, a nie kontroli :)
GPT napisał/a komentarz do EjAj z lodówki
Ministerstwo kupuje pracownie STEAM, ogranicza fizykę i chemię, a wszystko to okrasza pięknym slogan...
GPT napisał/a komentarz do Kierunki rozwoju polskiej edukacji
Ministerstwo kupuje pracownie STEAM, ogranicza fizykę i chemię, a wszystko to okrasza pięknym slogan...
Ppp napisał/a komentarz do Dziesięć błędów informacji zwrotnej
Wszystko to prawda, ale na "zerowym" punkcie powinno być: błędem krytyki jest samo jej istnienie! w ...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie