Wyrównywanie szans edukacyjnych stało się swego rodzaju polityczną mantrą, od której powtarzania powinna odmienić się polska rzeczywistość oświatowa. Niestety, wbrew oczekiwaniom i życzeniom polityków, tak się nie dzieje. Zaklinanie rzeczywistości poprzez nieustanne powtarzanie sloganu o wyrównywaniu szans jest skazane na niepowodzenie z trzech powodów.

John Taylor Gatto należy do najsurowszych krytyków współczesnego amerykańskiego systemu oświaty. Na przełomie lat 80. i 90. dwukrotnie zdobył tytuł Nauczyciela Roku Stanu Nowy Jork i trzykrotnie tytuł Nauczyciela Roku Miasta Nowy Jork. Publikujemy obszerne fragmenty jego tekstu, który ukazał się na łamach "Harper's Magazine".
Drobna zmiana sposobu finansowania szkół i najlepszych nauczycieli może przynieść wielkie zmiany w systemie oświaty. Wywiad Gazety Szkolnej z Lucjanem Pielą, profesorem Wydziału Chemii UW, który w latach 1993-1996 pełnił funkcje dziekana tego wydziału, członkiem Europejskiej Akademii Nauk oraz Belgijskiej Królewskiej Akademii Nauk.
Co dziesiąty internauta w Polsce to dziecko w wieku 7-14 lat. Najmłodsi użytkownicy korzystają z sieci coraz dłużej i intensywniej. Internet w wydaniu dzieci to medium zapewniające przede wszystkim rozrywkę: 70 proc. z nich odwiedza strony zawierające gry online – pokazuje październikowy raport Gemius dla Fundacji Dzieci Niczyje „Dzieci aktywne online”.
Wakacyjny wypoczynek dzieci i młodzieży zawsze jest wdzięcznym tematem badań socjologów. Odpowiedź na pytanie, gdzie i jak wypoczywają najmłodsi, jest też zarazem odpowiedzią na pytania o stopień zamożności całego społeczeństwa, a także o pewne obyczaje i wzorce zachowań rodziców i opiekunów.
W Stanach Zjednoczonych potrzeba było huraganu Katrina i straty życiowych oszczędności przez blisko 50% osób poszkodowanych (trzymały pieniądze w domach, a nie w bankach), aby instytucje finansowe i edukacyjne zaczęły na wielką skalę realizować działania z zakresu edukacji finansowej. A jak to wygląda w Polsce?
Ministerstwo, wydziały edukacji, kuratoria, okręgowe komisje egzaminacyjne, dyrekcje szkół – ugrzęźli w dorywczej edukacji. Raz się złapią za to, innym razem za tamto, ale do stałej roboty się nie biorą. Są mistrzami fuch, chwilowych zleceń społecznych, nagłych zamówień polityków. Wtedy stawiają sobie i swoim podwładnym wymogi maksymalne.

