Edukacja obywatelska ad ACTA

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Nie mogłem się powstrzymać przed komentarzem ostatnich wydarzeń dziejących się na polskich ulicach i w internecie. Istnieje moim zdaniem głęboki związek między protestami młodzieży w sprawie podpisania ACTA a edukacją obywatelską. Wygląda na to, że rządowym politykom, którzy bezpośrednio zaangażowani byli w proces decyzyjny ws. ACTA, przydałoby się gruntowne powtórzenie materiału z wiedzy o społeczeństwie. Bo rząd pokazał, że edukację obywatelską w Polsce można w zasadzie odłożyć... ad acta. Do wyborów daleko, więc zdaniem obywateli nie należy się przejmować?CC-BY olo81 Flockr.com

Bardzo pięknie w podstawie programowej nauczania na III i IV poziomie kształcenia zadbano o dobre przygotowanie uczniów do bycia obywatelami. Warto przytoczyć, aby potem skonfrontować z realiami. Czytamy:

  • Uczeń znajduje i wykorzystuje informacje na temat sposobu, w jaki prawo reguluje źycie obywateli; wyraża własne zdanie w wybranych sprawach na różnych forach publicznych i uzasadnia je; jest otwarty na odmienne poglądy; gromadzi i wykorzystuje informacje potrzebne do zaplanowania dalszej nauki i kariery zawodowej.
  • Uczeń rozpoznaje prawne aspekty codziennych problemów życiowych i szuka ich rozwiązania.
  • Uczeń współpracuje z innymi – planuje, dzieli się zadaniami i wywiązuje się z nich; sprawnie korzysta z procedur i możliwości, jakie stwarzają obywatelom instytucje życia publicznego; zna i stosuje zasady samoorganizacji i samopomocy.
  • Uczeń wyjaśnia znaczenie prawa dla funkcjonowania demokratycznego państwa i rozpoznaje przypadki jego łamania.

No wszystko pięknie. Można stwierdzić, że w ostatnich dniach mieliśmy na ulicach wystąpienia nieźle wykształconych młodych obywateli, którzy właśnie wprawili w czyn zdobytą w szkołach wiedzę obywatelską! Tylko po co? Jak często to bywa, teoria czasem nie ma wiele wspólnego z rzeczywistością. Wszystko co zrobił w sprawie ACTA rząd Donalda Tuska zaprzeczyło idei dialogu społecznego i standardom działania państwa demokratycznego.

Warto przy tym zauważyć, że głos protestujących został dostrzeżony przez wiele instytucji, które zajmują się sferą informacji i praw obywatelskich. Wątpliwości mają m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich, GIODO, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej. W sprawie ACTA zabrała głos również Fundacja im. Stefana Batorego, organizacja która od samego początku transformacji w Polsce walczy o większą demokratyzację życia publicznego i partycypację obywateli w działaniach na rzecz rozwoju kraju na wszystkich poziomach – ogólnopolskim, regionalnym i lokalnym. Jak zauważył w wypowiedzi dla Dziennika Gazeta Prawna Aleksander Smolar, prezes Fundacji Batorego, „nie ma prostego rozwiązania, aby pogodzić prawa autorskie z powszechnym dostępem do treści w internecie“. Podpisanie porozumienia takiego jak ACTA może jego zdaniem prowadzić do cenzury.

Jak czytamy na oficjalnym profilu Kancelarii Premiera w Facebook.com - „Chcę podkreślić, że naszą intencją jest ochrona wolności w Internecie“ - zadeklarował premier Donald Tusk na konferencji prasowej poświęconej najważniejszym tematom poruszonym na wtorkowym posiedzeniu Rady Ministrów, w tym umowie ACTA.“ To tylko puste deklaracje. A tu konkrety – oto jak brzmi wybrany przepis Porozumienia ACTA, które podpisał rząd. Czy można się nie bać? –

„Caly czas czekam na chwilę, kiedy zaczniemy rozmawiac poważnie o sprawiedliwych i stymulujących rozwój zasadach dostępu do informacji i dzieł. Dzieł twórców prywatnych, wytworów ze środków publicznych, archiwów. Po awanturze o ACTA pora na rozmowę o sprawie zasadniczej, która ma wpływ na miejsce Polski w swiecie i na nasze indywidualne zyciowe szanse, możliwości, uprawnienia. Fajnie że MKiDN [Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego] zacznie konsultacje ACTA, ale nie załatwia to tematu podstawowego. Jak chronic własność intelektualną i autorską nie stawiając jej ponad interesem publicznym, ktorym jest powszechny dostęp do informacji, wiedzy i twórczości jako podstawy nowoczesnej gospodarki" – zauważa Anna Streżyńska, która wkrótce ustąpi z funkcji prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

Wydaje się, że przy takim sposobie procedowania i nieposzanowaniu zasad dialogu społecznego, jakie zaprezentował ostatnio rząd Donalda Tuska, żadne zapewnienia, że wszystkie wątpliwości zostaną wyjaśnione, nie przekonają już (zwłaszcza młodej) opinii publicznej. Strzelam, ale Platforma (czy już z nazwy tylko Obywatelska?) straciła właśnie z 10% poparcia społecznego. Oczywiście zamówione przez partię wyniki badań nie wykażą tego spadku.

Na razie, w zderzeniu społeczeństwa cyfrowego (na ulicach) z analogowym (w gabinetach) przegrała w Polsce najbardziej edukacja obywatelska.

Słowniczek: ad acta (łac) - sprawa odłożona do akt (spraw załatwionych lub takich, którymi nie trzeba się zajmować) [Raczej to drugie – przyp. red.]

Przeczytaj też:

(Notka o autorze: Marcin Polak jest twórcą i redaktorem naczelnym Edunews.pl, zajmuje się edukacją i komunikacją społeczną, realizując projekty społeczne i komercyjne o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym)

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...
Jak się zadaje pytanie całej klasie to nie odpowiadają nieśmiali. Te rady są ok tylko dla tych, któr...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie