Czy dana praktyka nauczania jest zawsze dobra?

fot. Fotolia.com

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Często nauczyciele przyzwyczajają się do wybranych form prowadzenia zajęć i nie starają się ich specjalnie modyfikować. Michelle Russell dzieli się wątpliwościami dotyczącymi stosowania różnych praktyk nauczania. Przede wszystkim radzi, aby zawsze na danych zajęciach próbować i dostosowywać praktyki do potrzeb tematu i własnych uczniów.

Czy istnieją „idealne” metody nauczania, które zawsze można zastosować? Weźmy na przykład trzy różne praktyki:

Praca w grupach

Praca zespołowa jest mile widziana przez hospitującego zajęcia. Jednak praca w grupach nie zawsze jest efektywna. Dlaczego? Czasami uczniowie nie są dostatecznie przygotowani do pracy w grupach. Szczególnie, jeśli wcześniej nie mieli takich doświadczeń. Na przykład licealiści, którzy w szkole podstawowej nigdy nie pracowali zespołowo. Dla nich praca w grupach może być wręcz rozpraszająca. Z nimi lepiej zacząć od pracy w parach i od rund na forum klasy.

Ale przede wszystkim sam nauczyciel powinien się zastanowić, czy praca zespołowa będzie pasowała i będzie korzystna dla omawiania danego tematu. Na przykład, gdy wprowadza się nowy temat, lepiej zacząć od przedstawienia koncepcji całej klasie.

Wniosek: próbujmy dopasować rodzaj pracy (indywidualny lub zespołowy) do tematu i zacząć od krótszych form i mniejszych grup.

Wykład też może być pożądany i skuteczny

Bardzo modne jest nauczanie poprzez odkrywanie, w którym uczniowie samodzielnie odkrywają wiedzę. Jednak nie wszystko nadaje się do nauczania w ten sposób. Są tematy, które wymagają przedstawienia koncepcji, a nawet modelowania. To prawda, że uczniowie powinni ze sobą rozmawiać i uczyć się wzajemnie od siebie, ale nie wszystko da się w ten sposób załatwić.

W rzeczywistości bezpośrednie przedstawienie tematu przez nauczyciela też może być bardzo skuteczne, jeśli tylko jest dobrze przemyślane i logiczne.

Sztuczki, wierszyki itp.

Nauczyciele posługują się różnymi formami mnemotechnicznymi np.: wierszyki, obrazy, schematy. Niektórzy nauczyciele są temu przeciwni, gdyż te formy zapadają w pamięć, ale nie uruchamiają głębszego myślenia - twierdzą, że z czasem „sztuczki” wypadają z pamięci i nic nie zostaje. Jasne jest, że uczniowie potrzebują zrozumieć temat, koncepcję, a nie sztuczki. Ale czasami różnicowanie formy przekazu pomaga w zapamiętaniu i w tym zakresie się sprawdza.

Nauczyciele mają do wyboru różne metody - nie polegajmy tylko na kilku wybranych. Nie bójmy się eksperymentować. Warto używać zróżnicowanych metod nauczania i dopasowywać je do sytuacji uczniów i do danego tematu. Rutyna może zaszkodzić skutecznemu nauczaniu.

 

Notka o autorce: Danuta Sterna jest byłą nauczycielką matematyki i dyrektorką szkoły, ekspertką merytoryczna w programie Szkoła Ucząca Się (SUS), prowadzonym przez CEO i PAFW. Autorka książek i publikacji dla nauczycieli, propaguje ocenianie kształtujące w polskich szkołach, prowadzi też swoją stronę: www.oknauczanie.pl. Niniejszy artykuł ukazał się w partnerskiej platformie Edunews.pl www.osswiata.pl. Inspiracja artykułem Michelle Russell w MiddleWeb.com.

 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...
Jak się zadaje pytanie całej klasie to nie odpowiadają nieśmiali. Te rady są ok tylko dla tych, któr...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie