Doskonalenie zawodowe nauczycieli w Australii

fot. Fotolia.com

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Przeczytałam ciekawy artykuł na temat planów Australii poprawy systemu doskonalenia pracy nauczycieli. Ponieważ propozycja ta ma elementy, które lata temu wydawały mi się dobrym kierunkiem, postanowiłam opisać ten pomysł. Warto śledzić dalsze losy tych zmian.

Artykuł Rebeki Vukovic zaczyna się od wyników badań, które pokazują, że dobre szkoły charakteryzują się stwarzaniem nauczycielom możliwości do doskonalenia zawodowego.

Dr Peter Goss i Julie Sonnemann opracowali w listopadzie 2016 roku raport Instytutu Grattan. Pokazują w nim, że w Australii jest potrzeba lepszego zainwestowania w pozyskanie wysoko wykwalifikowanej kadry nauczycielskiej. Autorzy raportu uważają, że w obecnym systemie edukacyjnym nauczyciel w Australii może nie podejmować żadnych wysiłków w kierunku doskonalenia i we współpracy z innymi nauczycielami. Utalentowani nauczyciele nie są wykorzystywani do pomagania innym.

Badania wykazały, że nauczyciele najskuteczniej poprawiają swoje nauczanie, gdy pracują razem, wykorzystując obserwacje lekcji i dyskutując na temat nauczania.

Grattan Institute zwraca uwagę na konieczność wykorzystania dobrych nauczycieli jako ekspertów od nauczania. Proponuje stworzyć dwie nowe funkcje dla nauczycieli: instruktor (5-8% nauczycieli) i nauczyciel-nauczycieli (0,5% nauczycieli). Obie one byłyby lepiej wynagradzane i wiązały się z dodatkowymi obowiązkami.

Nowe role i ich obowiązki

Instruktorzy byli odpowiedzialni za poprawę praktyki nauczania w szkołach niezależnie od przedmiotu. W ramach pół etatu prowadziliby z uczniami lekcje, a drugie pół etatu poświęciliby na pracę z innymi nauczycielami nad doskonaleniem nauczania. Prowadziliby spotkania zespołów nauczycieli, indywidualny coaching nauczycieli oparty o obserwację i omawianie prowadzonych przez nich lekcji. Tworzyliby sieci nauczycieli pracujących nad doskonaleniem.

Nauczyciele-nauczycieli byliby specjalistami od danego przedmiotu, wspieraliby instruktorów z różnych szkół.

W artykule nie opisano dokładnie obowiązków obu funkcji. Domyślam się, że instruktor zajmowałby się metodami nauczania niezależnie od przedmiotu, a nauczyciel-nauczycieli specjalizowałby się w nauczaniu przedmiotowym.

Goss i Sonnemann proponują, że do tych dwóch ról przyjmowani byliby tylko ci kandydaci, którzy spełniają najwyższe krajowe standardy nauczania. W artykule nie ma opisanego w jaki sposób byłoby to weryfikowane.

Nauczanie zawodowe nauczycieli i wsparcie

Opracowano ankietę, która ma pokazać, na ile obecni liderzy nauczycieli mają potrzebne umiejętności, pozwalające im prowadzić innych nauczycieli i jakiej pomocy potrzebują.

Autorzy raportu chcieliby, aby doskonalenie zeszło na poziom nauczycieli, a nie jak do tej pory pozostało na poziomie biurokracji.

 

Notka o autorce: Danuta Sterna – była nauczycielka matematyki i dyrektorka szkoły, ekspertka merytoryczna w programie Szkoła Ucząca Się (SUS) (prowadzonym przez CEO i PAFW), autorka książek i publikacji dla nauczycieli, propaguje ocenianie kształtujące w polskich szkołach. Niniejszy wpis pochodzi z jej bloga w partnerskiej platformie Edunews.pl – www.osswiata.pl.

Źródło: Continuous professional improvement for staff, Rebecca Vukovic, Teachermagazine.com

 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...
Jak się zadaje pytanie całej klasie to nie odpowiadają nieśmiali. Te rady są ok tylko dla tych, któr...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie