Co pomaga, a co szkodzi gospodarce?

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

projekty edukacyjneTowarzystwo Ekonomistów Polskich organizuje adresowany do nauczycieli konkurs na esej poświęcony tematyce roli regulacji w rozwoju gospodarczym państwa i społeczeństwa. Konkurs przebiega pod hasłem: „Pomocna dłoń czy pazerna łapa, czyli jak patrzymy na regulowaną gospodarkę?”, zaś termin nadsyłania prac upływa 31 lipca.

 

Ocena roli regulacji w gospodarce jest dziś niejednoznaczna. Jak pisze w imieniu organizatorów przewodniczący Rady TEP prof. Leszek Balcerowicz, w ubiegłym wieku – mniej więcej od lat dwudziestych, uważano je tradycyjnie za element wspierający prawidłowe funkcjonowanie rynków, kontrolujący uczciwość producentów i przestrzeganie przez nich obowiązujących norm prawnych. Traktowano je zatem wtedy raczej jako „pomocną dłoń”, wspierającą konsumentów w procesie podejmowania decyzji rynkowych, co umocniło się zaraz po drugiej wojnie światowej, wraz ze wzrostem tendencji do planowania i centralnego sterowania gospodarką, głównie w krajach komunistycznych. Z czasem jednakże pojawiać się zaczęło coraz więcej wątpliwości, regulacje zaczęły być bowiem postrzegane jako coraz większy ciężar i utrudnienie dla przedsiębiorstw, uczestników rynku, zmniejszający zyski firm i prowadzący do osłabienia dynamiki gospodarczej. Jednocześnie zaczęły pojawiać się nowe myśli i nurty w teorii ekonomii, w świetle których regulacje zaczęły się jawić raczej jako „pazerna łapa”, wyciągana do kieszeni podatników i konsumentów.

 

Szczególnie uciążliwą formę przybrało to w krajach, które stosunkowo niedawno wyzwoliły się spod systemu komenderowania gospodarką, dominacji biurokratycznej piramidy nad podmiotami gospodarczymi i setek wskaźników, których wykonania pilnowała planistyczna biurokracja. Dowodem na siłę oddziaływania tych uciążliwości regulacji w Polsce mogą być powoływane przez kolejne kadencje parlamentu komisje zajmujące się deregulacją i odbiurokratyzowaniem gospodarki.

 

Warto też zwrócić uwagę na to, że niezależnie od tych odgórnie podejmowanych wysiłków przedsiębiorcy wciąż podkreślają, że istniejące regulacje duszą i tłamszą ich przedsiębiorczość. Warto wreszcie spojrzeć na tę sprawę z punktu widzenia wolności gospodarczej i wolności w ogóle.

 

Rada TEP zaprasza więc nauczycieli liceów, gimnazjów i szkół podstawowych do wzięcia udziału w konkursie na esej omawiający tę trudną kwestię. Prace konkursowe powinny mieć objętość 5-10 standardowych stron maszynopisu i należy je nadesłać w terminie do 31 lipca pod adresem: TEP, 00-530 Warszawa, ul. Mokotowska 67/37. Prace zostaną ocenione przez jury do 15 września br.

 

Autorzy esejów uznanych przez jury za najlepsze, otrzymają nagrody pieniężne: 3000 zł za zajęcie pierwszego miejsca, 2000 zł za zajęcie miejsca drugiego i 1000 zł za miejsce trzecie. Ponadto autorzy prac nagrodzonych oraz wyróżnionych przez jury zostaną zaproszeni na kilkudniowe seminarium zorganizowane przez Towarzystwo, poświęcone interesującym kwestiom myślenia ogospodarce i jej instytucjonalnym otoczeniu.

 

Więcej informacji na temat konkursu można znaleźć pod adresem www.tep.org.pl.

  

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Ppp napisał/a komentarz do Jak książeczki uczą rozmawiać?
Mama opowiadała mi, że zacząłem mówić bardzo późno, ale jak już zacząłem - od razu pełnymi zdaniami,...
Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie