Wideo prezentacja - nowy sposób wypowiedzi, nawet w szkole

fot. Stanisław Czachorowski

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Czasem nadchodzi moment przebłysku i olśnienia. Niby jedna chwila, ale składają się na nią wcześniejsze i liczne obserwacje. Patrzysz codziennie, ale trzeba jednego momentu by uświadomić sobie to, co widzisz, to, co cię otacza. Tak było i ze mną, gdy uświadomiłem sobie obecność nowego sposobu przekazu. Już obecnego nawet w szkołach.

A było to tak. Jako juror wziąłem dział w konkursie filmowym dla uczniów, w ramach projektu be.eco. Chodziło o małe formy wideo na określony temat. Część w pełni nakręcona przez uczniów, część chyba z pomocą. Jedni radzili sobie lepiej, inni byli nieporadni, zarówno co do scenariusza, jak i warstwy technicznej. Ale to nie ma znaczenia. Chodzi o zupełnie inny styl wypowiedzi niż w formie pisemnej czy ustnej odpowiedzi przy tablicy. Trzeba nauczyć się czegoś nowego. A w programie szkolnym jeszcze tego nie ma. Bo najpierw muszą nauczyć się i nauczyciele oraz dostrzec ludzie odpowiedzialny za układanie programów nauczania (czyli w ministerstwie). A dla nich to też nowość. Wsparciem są działania różnych fundacji i NGO.

Odpowiedź ustna przy tablicy jest wprawką do wypowiedzi publicznych, ustnych. To się przydaje w życiu pozaszkolnym i warto ćwiczyć w tej sztuce uczniów przez całą edukację. Nie tylko uczyć opanowania stresu i tremy, ale także scenariusza i konstrukcji takiej wypowiedzi. Łącznie ze sztuką dyskusji i przekonywania. I ta forma niemalże "od zawsze" w szkole jest. Czasem tylko zapominamy o sztuce budowania scenariusza takiej wypowiedzi. Sama wypowiedź ustna wywodzi się z kultury oralnej, towarzyszącej ludzkości odkąd tylko przemówiliśmy. I przydaje się nawet w wieku XXI. Nie warto z tego rezygnować. Warto przypominać sobie cel i sens by uczyć tego lepiej. I by skupić się na istocie a nie tylko powierzchownych rytuałach.

Drugą formą, ćwiczoną w szkole, jest wypowiedź pisemna: rozprawka, esej, wypracowanie, sprawozdanie itp. Uczymy się logiki i specyfiki wypowiedzi pisemnej przez wszystkie lata szkolnej edukacji. Ta umiejętność też jest obecna od dawna w szkole i przydaje się w życiu codziennym. Bo nawet w wieku XXI musimy umieć pisać e-maile, teksty na Instagramie czy blogu, listy urzędowe, zabierać publicznie głos, komentując różne sprawy w internecie. Od małych form typu sms, tweet po dłuższe eseje, artykuły czy nawet książki. Przydaje się w życiu pozaszkolnym, przez całe dorosłe i emeryckie życie.

Do tych dwu dochodzi jeszcze zupełnie nowa: umiejętność wypowiedzi w formie krótkiego wideo, tak zwanej rolki (nagranie lub animacja lub łącznie te dwie formy w wersji hybrydowej). Zupełnie inna forma i inny sposób komunikacji. Już nie tylko wybrani reżyserzy, filmowcy, ale każdy może i często musi się w taki sposób wypowiadać i przekazywać treści. To trzecia, ważna forma komunikacji społecznej. I gdzie się jej nauczyć? W szkole? Trochę potrwa, zanim sami nauczyciele się tego nauczą. Ale najpierw muszą dostrzec, zauważyć. Ja uświadomiłem sobie dopiero teraz. Na pewno włączę do zajęć dydaktycznych na seminarium czy w ramach przedmiotu prezentacje publiczne. A może i na wszystkich, uzupełniając wypowiedzi ustne, pisemne kolokwia i sprawozdania. Uważam, że uniwersytet powinien uczyć rzeczy przydatnych i aktualnych.

A gdzie się młodzi i starzy ludzie uczą filmowych wypowiedzi? Na wyśmiewanym Tik Toku, Instagramie, Facebooku, You Tube itp., czyli w mediach społecznościowych. Kamerę ma każdy, bo jest nią smartfon. A najpierw w formie zabawy i uczestnictwie w mediach społecznościowych ogląda prace innych, potem sam dołącza i uczy się dwóch rzeczy: filozofii i specyfiki krótkich rolek oraz techniki. Uczy się kadrować, nagrywać, edytować, montować, dodawać napisy (korzystanie z różnych aplikacji i to wszystko na telefonie z małym ekranem!). Kiedyś to był cały sztab filmowców i techników. A teraz trzeba to zrobić samemu. W ramach własnego hobby czy aktywnego uczestnictwa w mediach społecznościowych.

Czy to będzie przydatne? Taka umiejętność tworzenia krótkich filmików? Bez wątpienia! Przykład z konferencji naukowych: na Ideatorium 2024 w Gdańsku można zgłaszać postery w formie krótkich rolek: https://fb.watch/r0S5BzHtQn/. Czyli naukowcy już próbują na stałe osadzić formę krótkiego wideo do przekazu naukowego i komunikacji. Chciałbym i ja spróbować. A muszę się nauczyć sporo. Co prawda trochę już próbowałem na You Tube czy Tik Toku, ale to za mało. Tylko nieco liznąłem. Trzeba czasu i ćwiczeń. Przyda się wiele nowych umiejętności cyfrowych z edycją i montażem filmików. Przyda się oczywiście stara wiedza, dotycząca logiki wypowiedzi publicznej i skupienie się na odbiorcy. To ogólna teoria, którą teraz trzeba będzie zastosować w zupełnie nowej formie. Coś pozostaje niezmienne i coś się zmienia.

Na razie awangardą nowych umiejętności są konkursy filmowe dla uczniów, taki jak ten w ramach projektu be.eco. Jako nieobowiązkowa praca domowa i aktywność pozaszkolna. Z czasem i na lekcjach będziemy tego uczyli. Potrzeba tylko, aby kadra nauczycielska się tego nauczyła. I całe pokolenie współczesnych ludzi. Łącznie z pracownikami uczelni wyższych. Uczymy się razem z młodymi, bo dla wszystkich to nowość, dla cyfrowych tubylców i dla cyfrowych imigrantów.

 

Notka o autorze: Stanisław Czachorowski jest biologiem, ekologiem, nauczycielem i miłośnikiem filozofii przyrody, profesorem i pracownikiem naukowym Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, a także członkiem grupy Superbelfrzy RP. Prowadzi blog Profesorskie Gadanie: https://profesorskiegadanie.blogspot.com. Licencja CC-BY.

 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...
Jak się zadaje pytanie całej klasie to nie odpowiadają nieśmiali. Te rady są ok tylko dla tych, któr...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie