Jak współpracować z rodzicami w nauczaniu matematyki?

fot. Fotolia.com

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Komunikacja zawsze była ważnym elementem partnerstwa szkoła-dom, jednak pośpiech, brak czasu często spychają ją na dalszy plan. Rodzice są gotowi do współpracy, szczególnie w klasach początkowych. O tę współpracę warto wówczas zadbać. Wskazówki, które przedstawię też stosują się do innych przedmiotów, nie tylko do matematyki.

Wskazówka 1: Daj rodzinom przestrzeń, aby mogli czuć się pomocni.

Rodzice i opiekunowie chcą pomagać swoim dzieciom w nauce w domu, ale często nie wiedzą jak. Niektórzy stosują metody, które pamiętają ze swego dzieciństwa, ale które nie sprawdzają się teraz lub w stosunku do ich dzieci. Inni czują się bezradni, ponieważ nie chcą narzucać dzieciom metod uczenia się, a widzą, że dziecko sobie nie radzi.

Propozycje:

Możesz do każdej lekcji dołączyć pytania, które rodzice mogą zadać swoim dzieciom w domu. Warto dodać również sugerowane, oczekiwane lub przykładowe odpowiedzi uczniów. Dzięki temu rodzice będą wiedzieli, czy ich dziecko jest na dobrej drodze.

Na przykład: Proszę zapytać Janka, jaki jest wynik mnożenia 6 x 8 i jak do niego doszedł?

Poinformuj rodziny, że bardziej pomocne jest zobaczenie tego, czego dzieci nie wiedzą lub z czym zmagają się, niż odrabianie z nimi prac domowych.

Na przykład: Można zaproponować rodzicom, aby pomogli dzieciom napisać list do nauczyciela o tym, z jakimi problemami się borykają, czego nie rozumieją. Dzięki takim listom nauczyciel może lepiej zaplanować naukę uczniów i udzielanie im wsparcia.

Wskazówka 2: Zapewnij rodzinom zasoby, dzięki którym poczują się kompetentni.

Niektórzy rodzice denerwują się, gdyż sposób nauczania matematyki zmienił się od czasów, gdy oni byli dziećmi. Nie rozumieją, dlaczego teraz naucza się w ten sposób, nie mają wspólnego języka z nauczycielem.

Propozycje:

Poinformuj rodziców, co i dlaczego w nauczaniu matematyki zmieniło się. Pokaż to na przykładach. Porównaj zmiany np. do ewolucji telefonu, inaczej wyglądała komunikacja telefoniczna dawniej i teraz. Dzięki temu rodzice mogą zobaczyć, że świat się zmienia i nauczanie również.

Przykład: Dawniej podstawową sprawą było nauczenie dzieci tabliczki mnożenia na pamięć. Teraz kładziemy nacisk, na to, jak uczeń dochodzi do wyniku, a dopiero potem na pamięciowe opanowanie tabliczki mnożenia.

Wyjaśnij rodzicom, że zdolności do matematyki nie są zwykle dziedziczne. Jeśli oni mieli trudności w dzieciństwie w nauce matematyki, to nie oznacza, że ich dzieci też będą miały i na odwrót. Dzieci mogą mieć różne doświadczenia w uczeniu się matematyki i ważne jest, aby pozwolić im stworzyć pozytywny stosunek do przedmiotu.

Przykład: Wygłaszanie zdań typu: „Ja nie lubiłem matematyki i miałem z nią zawsze problemy” lub „U nas w rodzinie nikt nie miał kłopotów z matematyka, dlaczego ty masz?”, nie jest dobrym przekazem.

Przekaż rodzicom plan nauczania matematyki. Dołącz przykłady zadań, które uczniowie będą pokonywać. Dzięki temu, rodzice będą mogli być na bieżąco w nauce swoich dzieci i będą znali oczekiwania nauczyciela.

Przykład: Plan lekcji można wysłać na bieżąco mailem lub przekazywać podczas zebrań.

Wskazówka 3: Pomóż rodzinom w uzyskaniu pewność, że ich dziecko może odnieść sukces matematyczny.

Każdy rodzic ma wielkie nadzieje związane ze swoim dzieckiem, traktuje dziecko, jako przedłużenie swojego życia i swoich ambicji. Jeśli ich dziecko nie radzi sobie dobrzy w nauce, to szukają przyczyn w genetyce lub złym rodzicielstwie, a najczęściej w złym nauczaniu nauczyciela.

Gdy nauczyciel przekazuje rodzinom tylko negatywne informacje o postępach ucznia, to zaczynają szukać powodów, dlaczego tak się dzieje. Prawdą natomiast jest, że każde dziecko stara się na miarę swoich możliwości i osiąga sukcesy. Dlatego ważne jest, aby rodzicom przekazywać pozytywne informacje o postępach ich dziecka.

Propozycja:

Po pierwsze to ty musisz wierzyć, że uczeń jest w stanie się nauczyć. Twoja wiara jest kluczowa.
Warto znaleźć czas na rozmowę z rodzicami (może nawet telefoniczną), podczas której można bazować na mocnych stronach dziecka. Jeśli mówimy o tym, czego dzieci jeszcze nie potrafią, to koniecznie musimy przekazywać konkretne informacje.

Przykład takiej rozmowy:

Informacje oparte na mocnych stronach: Janek dobrze radzi sobie z mnożeniem przez: 0, 1, 2, 5 i 10 (np. 0x1, 2×0, 2×5, 10×2, 5×10). Dzisiaj zagraliśmy w grę, która pomoże uczniom w mnożeniu przez 6, 7, 8 i 9 (np. 6×8, 9×7, 8×8). Jeśli zagrasz w tę grę z Jankiem w domu, to wykorzystaj, to, że radzi sobie dobrze z mnożeniem przez 5.

Informacje o deficytach: Janek ma kłopoty z pamiętaniem tabliczki mnożenia. Może to mieć wpływ w przyszłości na umiejętność mnożenia liczb dwucyfrowych. Poświęć trochę czasu w domu na ćwiczenie tabliczki mnożenia.

Upewnij rodziców, że doceniasz pomoc ich strony i daj im możliwość pytania Ciebie, co jeszcze mogą zrobić. Zaproponuj gry, w które rodziny mogą bawić się w domu ze swoimi dziećmi. Może to być kontynuacja gier prowadzonych podczas lekcji lub nowe gry, które zaproponujesz.

 

Notka o autorce: Danuta Sterna – była nauczycielka matematyki i dyrektorka szkoły, ekspertka merytoryczna w programie Szkoła Ucząca Się (SUS) (prowadzonym przez CEO i PAFW), autorka książek i publikacji dla nauczycieli, propaguje ocenianie kształtujące w polskich szkołach. Niniejszy wpis pochodzi z jej bloga w partnerskiej platformie Edunews.pl – www.osswiata.pl. Inspiracja artykułem z Corwin Connect.

 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...
Jak się zadaje pytanie całej klasie to nie odpowiadają nieśmiali. Te rady są ok tylko dla tych, któr...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie