Krytyczne myślenie albo zmiana, której potrzebujemy

fot. Fotolia.com

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Jedną z kompetencji przyszłości, do rozwoju której namawia wielu specjalistów jest krytyczne myślenie. To bez wątpienia prawda. Problem zaczyna się od ustalenia, o czym mówimy. Dla jednych podstawą krytycznego myślenia jest ugruntowana wiedza w obszarze, w którym zamierzamy tej kompetencji użyć. Dla innych to zbiór konkretnych narzędzi pozwalających określić co z czego wynika i w jaki sposób potwierdzić, że tak jest naprawdę. Dla jeszcze innych to kwestia pewnej postawy i elastyczności w obszarze poszukiwania, weryfikacji i stosowania prawdy.

Patoinformacje

Świat w coraz szerszym zakresie zmaga się z zalewem patoinformacji. Z jednej strony serwis kluczowych doniesień obejmuje wypadki, katastrofy, morderstwa, wojny oraz przemoc. Z drugiej nieustannie ścierają się ze sobą rozmaite pół-prawdy dowodzące, że tylko jedno ze wskazań i jedna interpretacja jest słuszna. Z trzeciej dopadają nas wiadomości po prostu fałszywe, tendencyjne interpretacje danych albo po prostu fake newsy. Coraz trudniej jest żyć w środowisku, w którym różne kanały pokazują skrajnie zróżnicowaną interpretację tego samego. W zależności od preferencji widzisz świat tylko tak, jak przedstawiciele bańki, z którą się utożsamiasz. Każdy przeciwny pogląd odczuwasz jak kłamstwo a niekiedy wręcz jak osobisty atak na siebie. W efekcie w większości z nas buzuje potrzeba walki, poniżenia przeciwników i radykalnych działań na rzecz przekonania do swoich racji. Dużo trudniej jest weryfikować treści, badać ciągi przyczynowo-skutkowe czy dostrzegać niuanse w interpretacjach czy procesie dowodzenia prawdy. Co gorsza do tego typu myślenia nie przygotowuje również szkoła.

Istotne podstawy krytycznego myślenia

Punktem wyjścia do zakreślenia celów mających zdefiniować korzyści z rozwoju umiejętności krytycznego myślenia wśród uczniów warto odpowiedzieć na pytanie – o co nam chodzi? Przede wszystkim należy się skupić na kształtowaniu umiejętności oddzielania prawdy od półprawd, fałszu czy manipulacji. Większość z nas pozostaje zamkniętych w określonych bańkach, co powoduje, że część docierających do nas treści uznajemy a priori za słuszne, a te z którymi się nie zgadzamy na takiej samej zasadzie i w podobnym wymiarze za fałszywe. Kluczem do uzyskania podstaw krytycznego myślenia, a co za tym idzie umiejętności testowania hipotez, analizy argumentów, rozpoznawania założeń i wyciągania wniosków oraz oceny informacji jest oddzielanie emocji i przekonań od tego, co stanowi źródło obiektywnej wiedzy. Krytyczne myślenie obejmuje też takie umiejętności jak: formułowanie myśli, testowanie hipotez, analizowanie argumentów, wyciąganie wniosków, rozpoznawanie założeń, ocenę informacji, podejmowanie decyzji, rozwiązywanie problemów.

Z kolei w koncepcji amerykańskiego fizyka, a jednoczenie twórcy paradygmatu naukowego Thomasa Kuhna, podstawowymi komponentami krytycznego myślenia są:

  • gotowość zaakceptowania możliwości, że przekonania mogą być fałszywe,
  • umiejętność poszukiwania sprzecznych z nim dowodów, czyli próby falsyfikacji.
  • biegłość weryfikacji tego, co można uznać za prawdziwe w oparciu o już istniejącą wiedzę.

Oznacza to, że kluczowa jest analiza informacji. Umożliwia rozkładanie treści na czynniki pierwsze i identyfikację przyczynowo skutkową pozwalającą zrozumieć treść i kontekst danej informacji. Oznacza to nie tyle prostą czynność, ale proces wyższego rzędu. Nie jest funkcją automatycznego działania, ale wymaga wysiłku, refleksji i samokontroli. Skupia się na logicznym myśleniu, próbach z rozumienia i odnajdywaniu optymalnych rozwiązań. staje się podstawą rozwiązywania problemów oraz podejmowania decyzji.

Bądź jak zwiadowca

Do podstawowych czynników ograniczających korzystanie z krytycznego myślenia należy akceptacja stereotypów oraz przekonań utrudniających otwarcie na nowe perspektywy. Ważną barierą jest również lekceważenie rozmówcy oraz lenistwo tłumaczone niekiedy brakiem czasu. No i zamknięcie we własnej bańce często definiowanej przez reprezentowaną przez nas strefę komfortu. Próbę rozważenia celu oraz przydatności myślenia krytycznego podjęła Julia Galef z Institute of Applied Rationality podczas swojego wystąpienia zatytułowanego Dlaczego uważasz, że masz rację – nawet jeśli się mylisz? na TED Talks (ang. Why you think you're right - even if you're wrong):

Zaczyna od metafory zamkniętej w pytaniu czy chcesz być żołnierzem czy zwiadowcą? Wiadomo żołnierz walczy. Jego celem jest pokonać wroga, zwyciężyć i pławić się w glorii sławy. Robi wszystko, żeby to osiągnąć. Nawet jeśli nie jest to ani racjonalne, ani nawet uzasadnione. Zwiadowca stara się unikać tłumu. Zabiega o to, żeby nikt go nie dostrzegł. W zamian stara się spojrzeć dalej niż najbliższa korzyść. Przewidzieć szanse i zagrożenia. Gromadzi dane do podjęcia optymalnych rozwiązań. Dla wielu z nas to trudna pozycja. Dla wielu ważniejsza jest śmierć w wąwozie Somosierry niż wypatrywanie szansy skutecznego działania wypatrując perspektyw w gąszczu liści wysokiego drzewa czy pozostając ukrytym wśród skał na najwyższym wzgórzu. Julia Galef zachęca do zmiany postawy. Walka mająca na celu jedynie zwycięstwo buduje w nas konformizm, ogranicza obiektywizm i w zasadzie pozbawia właściwego krytycyzmu. Pisał o tym Janusz Korczak przytaczając następujący dialog:

Nauczyciel: - Więc ile mu zostało funtów?
Uczeń: - Pięć.
Nauczyciel: - Całym zdaniem.
Uczeń (zgadując): - Sześć?

Krytyczne myślenie nie polega na weryfikacji danych w celu identyfikacji jednej prawdziwej odpowiedzi. To raczej intensywne dociekanie wielu rozwiązań w celu odkrycia optymalnego na daną chwilę i w danej sytuacji. Stąd warto wsłuchać się w słowa Julii Galef, która mówi: Uważam, że jeśli naprawdę chcemy poprawić zdolność oceny jako jednostki i społeczeństwa, nie potrzebujemy szkolenia z logiki, retoryki, statystyki czy ekonomii, chociaż są one ważne. Najważniejsze jest zmienić swój sposób odczuwania. Musimy nauczyć się odczuwać dumę, a nie wstyd, gdy się zorientujemy, że mogliśmy popełnić błąd. Musimy nauczyć się odczuwać ciekawość zamiast zachowywać defensywnie, gdy napotkamy informacje sprzeczne z naszymi przekonaniami.

 

Notka o autorze: Jarosław Kordziński – obserwator rzeczywistości edukacyjnej w Polsce i na świecie. Autor, między innymi wydanej w 2022 roku przez Wydawnictwo Wolters Kluwer książki „Edukacja wyzwolenia szkól i nauczycieli”.

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Ppp napisał/a komentarz do Jak książeczki uczą rozmawiać?
Mama opowiadała mi, że zacząłem mówić bardzo późno, ale jak już zacząłem - od razu pełnymi zdaniami,...
Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie