W szkolnej praktyce nauczania funkcjonuje wiele przekonań (czasem przybierających nawet formę mitu), które wynikają zazwyczaj z osobistych doświadczeń nauczycieli. Niedawno w portalu Edutopia ukazał się w ciekawy artykuł Stephena Merrilla i Daniela Leonarda. Przedstawione są w nim powszechne, ale częściowo błędne zapatrywania na niektóre praktyki edukacyjne. Warto upewniać się, czy rzeczywiście dany sposób nauczania przynosi korzyści edukacyjne uczniom.

Jeszcze nie tak dawno, w długich miesiącach pandemii, mogliśmy się przekonać, jak szybko organizacje edukacyjne zareagowały na kryzys i jak szybko zaczęły powstawać świetne zasoby edukacyjne w zasadzie dla każdego poziomu kształcenia. Zachwycaliśmy się kursami edukacyjnymi z najlepszych światowych uniwersytetów (np. poprzez Coursera) czy powstającymi ad hoc platformami wspierającymi zdalną edukację. Te zasoby ciągle są dostępne w sieci, wystarczy tylko łącze internetowe i chęć (albo aż! chęć), aby się uczyć…

O pokoleniach Z i Alfa pisano już dużo. Ostatnio trafiłam na książkę iGen. Why Todays's Super-Connected Kids Are Growing Up Less Rebellious, More Tolerant, Less Happy - and Completely Unprepared for Adulthood[1] autorstwa Jean M. Twenge. To prawdziwa skarbnica wiedzy. Postanowiłam więc streścić najważniejsze aspekty życia i osobowości nastolatków z pokolenia iGen tak, aby łatwiej nam było zrozumieć uczniów i uczennice, których mamy w szkołach podstawowych i średnich.

Zdaniem naukowców przestawianie zegarków o godzinę do przodu na wiosnę wiąże się z poważnymi negatywnymi skutkami zdrowotnymi. Szczególnie dotkliwe jest dla nastolatków, u których uwalnianie melatoniny pomagającej zasnąć następuje później niż u dorosłych.

Blisko 44 proc. uczniów szkół podstawowych, którzy natrafią na trudności podczas rozwiązywania zadania matematycznego, nie podejmuje samodzielnej próby pokonania problemu - wynika z Ogólnopolskiego Badania Postrzegania Matematyki, które zrealizowano w ramach projektu EduNav. 26 proc. z nich denerwuje się na tyle, że nie jest w stanie się już skupić. Tylko 8 proc. badanych decyduje się, aby szukać podpowiedzi w Internecie - blokuje ich wyuczona bezradność intelektualna.

Wiele osób z własnej historii potrafi wskazać nauczyciela, który w znaczący sposób wpłynął na los młodego ucznia. Nowe badania pokazują, że pozytywna relacja z nauczycielem od najmłodszych lat może pomóc dzieciom w większym zaangażowaniu się w edukację szkolną, choć niekoniecznie zmiana taka jest trwała.

Połowa uczniów potwierdza, że miewa trudności z nauką przedmiotów ścisłych, a dla podobnej grupy (49 proc.) najtrudniejsza w szkole jest matematyka. Jednocześnie blisko 6 na 10 uczniów uważa, że nauka przedmiotów ścisłych pozwoli im w przyszłości znaleźć lepszą pracę - wynika z badania ankietowego Fundacji Adamed.

Więcej artykułów…

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Magda napisał/a komentarz do STEAM w praktyce w szkole ponadpodstawowej
Takie metody to się stosowało na zajęciach ZPT i cały czas stosuje się przy nauce zawodu.
Nauczyciel napisał/a komentarz do „Sieciaki” i niebezpieczne kontakty online
Popieram takie inicjatywy. Trzeba edukować rodziców i dzieci, ale coraz ciężej uciec z sieci...
Jest koniec roku i chętnie dajemy się ponieść iluzji że od nowego roku szkolnego wszystko będzie lep...
Piotr napisał/a komentarz do EjAj z lodówki
Mam podobne przemyślenia, ciekawe czy to nadmuchana bańka ;)
W sprawie wf mam inna uwagę. Wf to przedmiot specyficzny. Nauczyciele wf nie pracują w domu, ich obo...
Bardzo ciekawe i trafne spostrzeżenia, widać dobre analityczne podejście i obiektywność. Warto, aby ...
Zaufanie uczniów i nauczycieli w szkole wymaga także zaufania władz do nauczycieli - czyli tworzenia...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie