Co z tą edukacją? Wieści ze świata: USA (1)

fot. Pixabay.com

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Nie wiem, czy to moje tylko odczucie, ale (globalnie) coś się dzieje (raczej źle) ze szkołami. Jeśli wydawało nam się, że ten (odwieczny) problem dotyczy tylko Polski, to raczej błędny pogląd – ostatnio nawet Finowie zaczęli wspominać, że coś niedobrego zaczęło się „dziać” w ich systemie edukacji. Ale to potem. Zacznijmy może od kilku danych ze Stanów Zjednoczonych. Postaramy się przyjrzeć kilku krajom.

Nauczyciele w USA są mniej zadowoleni z poziomu swoich wynagrodzeń niż większość pracujących osób dorosłych. 66% czynnych nauczycieli, którzy wzięli udział w reprezentatywnych badaniach think-tanka RAND Corporation, stwierdziło, że ich płaca podstawowa w szkole jest niewystarczająca (dla porównania: tak uważa „tylko” 39% ogółu pracujących dorosłych w USA). Nauczyciele ci chcą podwyżki wynagrodzenia podstawowego średnio o 17 tys. dolarów, aby mieć poczucie, że ich płaca jest na odpowiednim poziomie. Odpowiada to mniej więcej 27% wzrostowi wynagrodzenia, co jest porównywalne z szacowaną różnicą w wynagrodzeniach nauczycieli i innych pracowników z podobnym wykształceniem (znaną w USA również pod nazwą „kara płacowa dla nauczycieli”).

Większość nauczycieli czuje się przepracowana i niedostatecznie opłacana, ale nie wiedzieliśmy, co nauczyciele uważają za godziwe wynagrodzenie ani jak wysokość ich pożądanego wynagrodzenia ma się do kosztów utrzymania i warunków pracy w ich szkołach – twierdzi Elizabeth D. Steiner, główny autor raportu i badacz polityki w RAND. Nauczyciele na każdym poziomie doświadczenia stwierdzili, że zasługują na wyższą płacę, co sugeruje, jak ważne jest podnoszenie wynagrodzeń w całym harmonogramie wynagrodzeń.

Niskie wynagrodzenie i długie godziny pracy to najważniejsze powody, dla których nauczyciele rozważali odejście z pracy, a także najczęściej zgłaszane czynniki stresogenne związane z pracą. Naukowcy odkryli, że niezadowolenie z wynagrodzenia było silnie powiązane z niezadowoleniem z przepracowanego tygodnia.

Badanie wykazało, że w ciągu roku szkolnego nauczyciele przepracowali średnio więcej godzin tygodniowo (53h) niż inni pracujący w USA dorośli (46h). Mniej więcej jedna na cztery godziny przepracowane przez nauczycieli tygodniowo była wykonywana bez umowy i bez wynagrodzenia. Wg. danych RAND niezadowolenie z pracy nauczycielskiej jest jeszcze wyraźniejsze wśród nauczycieli o czarnym kolorze skóry.

W amerykańskich szkołach pracuje ok. 4 mln osób, z tego 3,2 mln nauczycieli na pełnym etacie (za NCES.ed.gov). System edukacji od dłuższego czasu zmaga się z niewystarczającym poziomem zatrudnienia w szkołach. Z tego powodu bywa (za: CNN), że lokalne władze oświatowe muszą łączyć klasy lub zastępować lekcje stacjonarne edukacją online. Próbują też (dotyczy to aż 23 stanów) obniżać wymagania, które zwykle miał spełniać nauczyciel chcący pracować w szkole publicznej (co jednak nie rozwiązuje problemu – jak przyznają nauczyciele i statystyki). Liczba nauczycieli odchodzących z pracy na własne życzenie z zawodu jest dość wysoka (zob. monitoring danych za CNN). W szczytowym momencie w sierpniu 2020 z pracy w szkole zrezygnowało 133 tysiące nauczycieli, a dziś utrzymuje się w okolicy 100 tysięcy rezygnacji miesięcznie! (nie wliczając w to zwolnień z powodów merytorycznych czy przechodzenia na emeryturę). Znacznie mniej osób rozpoczyna pracę w szkole – jest to chyba po płacach największe wyzwanie, przed jakim stoi oświata amerykańska. Jako powód odejścia ze szkoły, obok kwestii płac często wskazywane jest również wypalenie zawodowe.

Niektóre z opisanych (amerykańskich) problemów brzmią znajomo?

 

Notka o autorze: Marcin Polak jest twórcą i redaktorem naczelnym portalu o nowoczesnej edukacji Edunews.pl (2008-) i organizatorem cyklu konferencji dla nauczycieli  INSPIR@CJE (2013-). Zajmuje się zawodowo edukacją od 2002, angażując się w debatę na temat modernizacji i reformy szkolnictwa (zob. np. Dobre zmiany w edukacjiJak będzie zmieniać się edukacja?). Należy do społeczności Superbelfrzy RP.

(Źródło: EurekAlert, CNN, Edweek, NCES)

 

Zobacz także w tym cyklu:

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...
Jak się zadaje pytanie całej klasie to nie odpowiadają nieśmiali. Te rady są ok tylko dla tych, któr...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie