Pewien czas temu dostałam zaproszenie od IBE, na rozmowę o kluczowych umiejętnościach nauczycieli w obszarach: współpraca z rodzicami; indywidualizacja procesu uczenia się i wychowania; wspieranie dobrostanu osób uczących się; koordynacja pracy osób wspierających rozwój dzieci i młodzieży; wykorzystanie nowych technologii informacyjnych w procesie nauczania; wykorzystanie metod wspierających proces uczenia się.

Zajmę się dziś siłą pozytywnego podejścia. Ono może zmienić nasze i naszych uczniów życie w szkole. Zacząć jednak musimy od siebie i potem przenieść ten optymizm na uczniów.

Tym razem chciałabym rozprawić się mitem, mówiącym o ty, że studia przygotowują przyszłego nauczyciela(-lkę) do zawodu nauczyciela(-ki) – wychowawcy. Można zaryzykować stwierdzenie, że po zakończeniu studiów pedagogicznych młody człowiek dopiero zaczyna uczyć się zawodu. Jednocześnie chcę przekazać trzy wskazówki do tego, aby bardziej sobie zaufać.

Motywowanie uczniów do uczenia się może być trudne, ale jest to jedno z najważniejszych zadań nauczyciela. W artykule, z którego korzystałam autor rozprawia się z trzema dość popularnymi mitami.

We wtorek rozpoczyna się tegoroczna sesja egzaminu ósmoklasisty. Zrealizowałam wszystkie treści przewidziane w podstawie programowej, zdecydowana większość moich uczniów opanowała wiadomości i umiejętności przedmiotowe określone w wymaganiach ogólnych oraz szczegółowych. Czy jednak tylko o to mi chodziło? Czy wyłącznie po to spotykałam się z tymi młodymi ludźmi kilka razy w tygodniu, odkąd przyszli do klasy IV?

Nauczyciele w polskiej szkole pracują indywidualnie. Zdarzają się szkoły, w których grupy nauczycieli współpracują ze sobą w nauczaniu i tworzą zgraną drużynę. Ale najczęściej nauczyciel sam wypracowuje swój warsztat pracy, wypróbowuje metody nauczania i sposoby panowania nad klasą.

Niczym echo, cały czas powracają do mnie słowa, które słyszałam w kontekście Laboratoriów Przyszłości o tym, że za realizację programu w szkole powinni być odpowiedzialni liderzy edukacji. Jest w tym jakiś sens - lider edukacji to zwykle osoba aktywna, lubiąca wyzwania, odpowiedzialna i pracowita. Zapewne w każdej szkole jest taki lider. Problem w tym, że w przeciętnej szkole taki lider jest jeden, góra dwóch. A Laboratoria Przyszłości to przecież nie jedyny program, który realizuje szkoła...

Więcej artykułów…

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...
Jak się zadaje pytanie całej klasie to nie odpowiadają nieśmiali. Te rady są ok tylko dla tych, któr...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie