Mam koleżankę, która potrafi organizować imprezy szkolne z rozmachem godnym ceremonii wręczenia Oskarów. Ma wizje i realizuje je z konsekwencją lodołamacza. Przygotuje młodzież do części artystycznej na poziomie premiery w teatrze, ze szkolnych talentów wokalnych potrafi zrobić mocarny chór, załatwi profesjonalne kostiumy i przeszkoli młodzież do obsługi technicznej.

O ile tydzień temu nie udało mi się wystąpić w TVP Info, o tyle tym razem – wszystko na to wskazuje – zaistnieję przed kamerami Polsatu, a dokładniej kanału POLSAT Rodzina, w programie Mamma mia!. Zaproszono mnie do nagrania krótkiej rozmowy na temat „Jaki powinien być dobry nauczyciel?”. Czas – 10 minut, z czego część dla prowadzących, część dla przemiłej pani, która wspólnie ze mną gościła w studiu – dla mnie pozostało jakieś 3-4 minuty. Zbyt mało, żeby powiedzieć wszystko, co wydaje się istotne w temacie. Nie mam wszakże pretensji, bo wiedziałem, na co się piszę, i w ogóle rozmowa była super-sympatyczna (kto chce, niech sobie obejrzy - emisja w środę 20.03 o godz. 9.00 i 22.00)...

Niestety, muszę lojalnie uprzedzić, że nie rozwiązałem zawartej w tytule, największej chyba zagadki współczesnej polskiej oświaty. Nie podam więc w ostatecznej konkluzji żadnej wiarygodnej liczby godzin. Chciałbym jednak zaprosić Czytelników do refleksji na ten temat, co nie-nauczycielom może pomóc w zrozumieniu głębszej przyczyny obecnych belferskich protestów, a wszystkich zainteresowanych zainspirować w kwestii działań, jakie warto podjąć w przyszłości, by skutecznie zmierzyć się z niewątpliwym (moim zdaniem) kryzysem polskiej edukacji w ogóle, a pedagogicznej profesji w szczególności.

Na każdą konferencję idę z nadzieją, że usłyszę coś, co wzbogaci mój nauczycielski warsztat. Bywa, że wracam ze szkolenia tylko z jednym zdaniem, które mnie inspiruje i zmusza, żeby coś nowego na lekcji wypróbować.

W zeszłym roku włoski sąd wyrokował w sprawie pewnego młodzieńca, który handlował narkotykami i dopuścił się jeszcze paru drobnych przestępstw. Uznał, że najwłaściwsze będzie wysłanie go na pieszą pielgrzymkę naprawczą do świętego Jakuba w Composteli w towarzystwie 68-letniego wychowawcy i bez telefonu komórkowego. Decyzję tę sporo osób w Polsce uznało za dowód głupoty sądu, co raz jeszcze pokazuje nam, że w skali europejskiej należymy do najbardziej punitywnych społeczeństw. Mamy przemożną skłonność do surowego karania, a polityczna ekspansja populistów tylko wzmacnia to nastawienie.

Pięć lat studiów, setki godzin szkoleń, kilkanaście lat pracy w zawodzie nauczyciela – pewnie niejeden z nas ma już taki staż i doświadczenie, jak również wyrobione metody pracy i możliwe, że niejedno wypalenie zawodowe na koncie. Brak radości płynącej z wykonywania zawodu ma wiele przyczyn, a jedną z nich może być brak chęci wnoszenia nowych elementów do lekcji, czyli ich usprawniania, przez co popadamy w rutynę, która nas skutecznie wykańcza.

Praca z tekstem poetyckim może być przyjemna. Choć trudno jest do tego przekonać młodych ludzi, bywa i tak, że się uda. Między innymi dzięki… komiksom.

Więcej artykułów…

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Ppp napisał/a komentarz do Jak książeczki uczą rozmawiać?
Mama opowiadała mi, że zacząłem mówić bardzo późno, ale jak już zacząłem - od razu pełnymi zdaniami,...
Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie