Wiersz ożywiony

fot. Joanna Krzemińska

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Praca z tekstem poetyckim może być przyjemna. Choć trudno jest do tego przekonać młodych ludzi, bywa i tak, że się uda. Między innymi dzięki… komiksom.

Bardzo lubię, kiedy moi uczniowie dokonują przekładu intersemiotycznego. W tego typu ćwiczeniach najczęściej powstają obrazy stanowiące ilustrację do wierszy. W niektórych przypadkach poprzestajemy na jednym rysunku, bądź kolażu (w zależności od przyjętej techniki). Innym razem porywamy się na całą serię.

Komiks - to jest to!

Jeszcze innym przypadkiem jest ten, w którym powstają komiksy. Tę alternatywę wybrałam ostatnio, podczas analizowania utworu “Pan od przyrody” Zbigniewa Herberta. Choć wiersz niesie ze sobą dozę smutku, lubię go omawiać. Może dlatego, że jest bardzo plastyczny?

Lekcję rozpoczęliśmy od głośnego odczytania wskazanego tekstu. Przez chwilę wspólnie pochyliliśmy się nad warstwą techniczną (budową, rymami, środkami stylistycznymi). W dalszym toku młodzi ludzie pracowali w zespołach. Każda z grup opowiedziała za pomocą komiksu historię bohatera lirycznego. I muszę Wam przyznać, że skoncentrowali się na jej bardzo różnych aspektach.

Obejrzawszy uczniowskie dzieła, doszłam do wniosku, że doskonale się dopełniają. Nie chciałam jednak ingerować w zaprezentowane całości. Szukałam sposobu by je połączyć, ale bez niszczenia. I tak wpadałam na koncept, w myśl którego zeskanowane fragmenty poszczególnych komiksów tworzą rodzaj ruchomej ilustracji do wiersza.

W ostatnim etapie należało już tylko połączyć nagrany dyktafonem dźwięk (odpowiednio odczytany wiersz) ze zdjęciami. Efekt okazał się bardzo interesujący. Najważniejsze jednak, że całość została wykonana przez młodych ludzi (rysunki, nagranie, montaż). Mnie pozostało podziwiać ich pracę. Przyznać muszę, że odczuwam dumę i satysfakcję.

A Wam polecam podobne zabawy z materią literacką. Sądzę, że po takim omówieniu, zapamiętają utwór na długie lata.

 

Notka o autorce: Joanna Krzemińska jest nauczycielką języka polskiego w Szkołach Prywatnych "Mikron" w Łodzi. Prowadzi własny blog edukacyjny Zakręcony Belfer, w którym ukazał się niniejszy artykuł. Należy do społeczności Superbelfrzy RP. Licencja CC-BY.

 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Ppp napisał/a komentarz do Jak książeczki uczą rozmawiać?
Mama opowiadała mi, że zacząłem mówić bardzo późno, ale jak już zacząłem - od razu pełnymi zdaniami,...
Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie