Jak być dla uczniów termostatem, a nie termometrem?

fot. Fotolia.com

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Termometr pokazuje temperaturę, termostat reguluje i zmienia otoczenie. W szkole jest dużo termometrów – mierzenie wyników nauczania, ocenianie, krytykowanie, rywalizacja, egzaminy, rankingi itd. Za mało zaś termostatów, pomagających być uczniom w szkole i z niej korzystać.

Termostaty ładuje się poprzez empatię, współczucie, współpracę, życzliwość i wdzięczność. Termostaty promują pozytywne interakcje społeczne. Termometry zaś tylko dają podsumowującą informację.

  • Empatia pozwala rozumieć się nawzajem i pomagać sobie wzajemnie oraz wzmacnia poczucie przynależności.
  • Współczucie napędza działania opiekuńcze, tworzy atmosferę wsparcia.
  • Współpraca promuje pracę zespołową, wzajemne zrozumienie i korzystanie wzajemne z wiedzy i umiejętności.
  • Życzliwość wnosi bezpieczeństwo i tworzy przyjazne i pielęgnujące środowisko.
  • Wdzięczność jest kluczem do dobrych i zdrowych relacji, buduje pozytywne nastawienie do otoczenia.

Termostat poprawia samopoczucie i pomaga uczniom w uczeniu się.

Kilka sposoby na bycie termostatem, a nie termometrem.

Praca zespołowa

Jak najwięcej organizacji pracy w parach i grupach. Dzięki niej uczniowie mogą się lepiej poznać i korzystać wzajemnie ze swojej wiedzy i umiejętności. Współpraca jest przeciwna do rywalizacji i dlatego buduje wzajemne zaufanie i odpowiedzialność za zespół. Pomaga też w braniu odpowiedzialności za siebie i za swój udział w grupie. Współpraca pomaga w budowaniu więzi, a ta jest jedną z trzech podstawowych potrzeb człowieka uczącego się.

Często nauczyciele skarżą się, że praca zespołowa zajmuje za dużo czasu i trudno nad nią zapanować. Jednak zdecydowanie warto włożyć wysiłek w jej organizację, gdyż będzie ona procentowała uczniom w życiu dorosłym.

  • Można zacząć od mniejszego wyzwania, np. od pozyskiwania odpowiedzi na pytanie w parach, w miejsce wyznaczania uczniów do indywidualnej odpowiedzi.
  • Można też organizować wzajemne nauczanie, które jest bardzo efektywne, gdyż często lepiej potrafi trafić do ucznia jego rówieśnik.
  • Można też zadawać uczniom prace do wykonania w grupie lub w parze. Na przykład wykonanie jakiegoś doświadczenia i wyciagnięcie wniosków.
  • Bardzo dobrą metodą opartą na pracy zespołowej jest – układanka. Uczniowie poznają części tematu w małych grupach, a następnie nauczają innych uczniów tego, czego się wcześniej nauczyli.
  • Sprawdza się ustalanie w grupach lub w całej klasie norm, które mają obowiązywać.

Akty dobroci

Cenienie inicjatyw na rzecz innych – małe akty dobroci.

Może to być np. mentoring rówieśniczy, wzajemna pomoc w nauce, zauważenie i pomoc w trudnościach itp.

Może to być pomoc uczniom z niższej klasy w nauce. Albo wolontariat na rzecz osób potrzebujących. Pomaganie innym niezwykle rozwija empatię młodego człowieka i jest korzystne dla obu stron.

Docenianie

Zauważanie i docenianie dobrych uczynków. Badania wskazują, że wdzięczność może mieć ogromny, pozytywny wpływ na dobre samopoczucie i relacje.

Można kultywować w klasie wdzięczność, np. poprzez wypowiadanie słów wdzięczności za to, co się w danym dniu przydarzyło.

Druga sprawa to zauważanie i docenianie przez nauczyciela działań ucznia. Doceniać trzeba nawet małe akty, bo one tworzą codzienność.

Nauczyciel musi przełamać w sobie pogląd, że nie ma za co ucznia chwalić, gdy tylko wykonuje dobrze swoje obowiązki. Bez doceniania, wyczerpuje się energia ucznia do robienia dobrych uczynków.

Warto również przeciwstawiać się krytycznym uwagom, które uczniowie mają w stosunku do siebie nawzajem. Promować docenianie nad krytyką.

Pozyskiwanie opinii

Warto pytać uczniów o zdanie i opinię. Wbrew pozorom uczniowie mają ustalone opinie wielu sprawach. Nie ma obowiązku dostosowywać się do wskazań uczniów. Ale warto pokazać im, że opinie ich są brane pod uwagę.

Daje to uczniom poczucie, że są ważni i są częścią społeczności.

 

Notka o autorce: Danuta Sterna jest byłą nauczycielką matematyki i dyrektorką szkoły, ekspertką oceniania kształtującego. Współpracowała z Centrum Edukacji Obywatelskiej tworząc programy szkoleń i kursów. Jest autorką książek i publikacji dla nauczycieli, propaguje ocenianie kształtujące w polskich szkołach, prowadzi też swoją stronę: OK nauczanie. Inspiracja artykułem Lainie Rowell z Edutopia.org.

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...
Jak się zadaje pytanie całej klasie to nie odpowiadają nieśmiali. Te rady są ok tylko dla tych, któr...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie