Interdyscyplinarnie, czyli jak?

fot. Fotolia.com

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Przyzwyczailiśmy się do szkoły podzielonej na przedmioty nauczania. W ten sposób skonstruowana jest również podstawa programowa. Jednak świat nie jest podzielony na przedmioty nauczania, a rozwiązując rozmaite problemy w życiu codziennym i w pracy zawodowej sięgamy do wiedzy i umiejętności z różnych dziedzin. Nasi uczniowie i uczennice zwykle nie mają jeszcze kompetencji, by płynnie łączyć kropki, tworzyć swoją własną sieć powiązań między różnymi dyscyplinami i dziedzinami wiedzy. Możemy im to ułatwić pracując interdyscyplinarnie, czyli rozwiązując zadania problemowe albo organizując pracę metodą projektu.

Interdyscyplinarność pomaga dzieciom w uczeniu się, bo pokazuje szerszy kontekst zagadnienia, nad którym pracujemy, pozwala przyjrzeć mu się z różnych stron i powiązać z tym, co już wiedzą i potrafią.

Pracę metodą projektu i opartą na rozwiązywaniu problemów zaczęłam wypróbowywać już wiele lat temu. Widząc, w jaki sposób rozwija ona samodzielność, odpowiedzialność, współpracę oraz inne kompetencje społeczne i poznawcze moich uczniów i uczennic, stopniowo rezygnowałam najpierw z ćwiczeń, potem z podręczników, będąc jednocześnie spokojną o realizację podstawy programowej.

Taki sposób pracy wymaga od nas spojrzenia na podstawę programową „z lotu ptaka” i odnalezienia powiązań między różnymi jej punktami, czy przedmiotami nauczania, a potem zaprojektowania sytuacji edukacyjnych, w których dzieci same dla siebie te powiązania znajdą, odkryją.

Problemów do rozwiązywania nie musimy szukać w podręcznikach szkolnych, wręcz nie powinniśmy, bo według Johna Deweya, prekursora nauczania opartego na rozwiązywaniu problemów, one powinny być bliskie dzieciom i ich życiu.

Do pracy interdyscyplinarnej nie potrzebujemy drogiej i skomplikowanej technologii (choć i taka czasem się przydaje). Ważna jest kreatywność nauczycielki, nauczyciela, który potrafi wykorzystać problemy bliskie dzieciom w pracy z podstawą programową. Czasem wystarczy smartfon, plastikowa butelka albo pudło nakrętek, by przeprowadzić kilkugodzinne, ciekawe zajęcia.

Ciekawość i ciekawe zajęcia, to słowa klucze uruchamiające dziecięcą motywację do uczenia się, a przecież o nią tak często w szkole walczymy.

Wykorzystajmy tę szansę, bo szkoła nie powinna być oderwana od życia, które przede wszystkim wymaga umiejętności rozwiązywania problemów, a nie rozwiązywania testów.

Zapraszam do obejrzenia webinaru Akademii Młodego Superbelfra, w którym opowiadam o tym, jak uczyć interdyscyplinarnie w szkole:

 

Notka o autorce: Wiesława Mitulska jest wieloletnią nauczycielką edukacji wczesnoszkolnej w Szkole Podstawowej im. gen. J. H. Dąbrowskiego w Słupi Wielkiej. Terapeutka pedagogiczna, edukatorka, mentorka i trenerka. Pracowała z dziećmi bez ocen, podręczników i ćwiczeń, według autorskiego programu Ruch, zabawa, nauka. Autorka bloga "Mamy w planie kodowanie" oraz strony "Pomysłowa szkoła domowa". Współpracowała z Fundacją CEO w zakresie wprowadzania oceny kształtującej i OK zeszytu. Ambasadorka ruchu Wiosna Edukacji i ekspertka Fundacji Plan Daltoński. Należy do społeczności Superbelfrzy RP.

 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...
Jak się zadaje pytanie całej klasie to nie odpowiadają nieśmiali. Te rady są ok tylko dla tych, któr...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie