Życie szkolne pełne jest paradoksów. Występują one nawet w najlepszych szkołach i są stosunkowo łatwe do obserwacji. To trochę jak w słynnym eksperymencie Erwina Schroedingera. Czyż szkolny kot nie może być jednocześnie żywy i martwy?

Odwieczne pytanie. Jak to się dzieje, że to co interesujące dla ucznia, częściej ma miejsce poza szkołą, podczas dodatkowych zajęć i na specjalistycznych warsztatach? Jak sprawić, by nauka stała się równie atrakcyjna, jak praca podczas zajęć pozalekcyjnych? Dlaczego nie wykorzystać w codziennej szkolnej praktyce siły różnorodnych form pracy charakterystycznych dla popołudniowych zajęć? Jak w tej sytuacji zorganizować takie środowisko edukacyjne, aby dostrzec to co najważniejsze - naturalny potencjał uczniów?

Zrozumieć, to znaczy odkryć w drugim człowieku jego silne strony. Wyzwalać najlepsze cechy charakteru, zarażać entuzjazmem i budować w nim poczucie własnej wartości. To wreszcie zaspokoić tak podstawową potrzebę jak szacunek, uznanie, akceptacja, przyjaźń i miłość.

Kilka dni temu, podczas dorocznej wizyty u pani doktor, która od ćwierć wieku konserwuje mnie po ciężkiej chorobie, zgadaliśmy się jak Polka z Polakiem. „Co Pan myśli o reformie oświaty?” – padło pod moim adresem. „A co Pani sądzi o sieci szpitali?!” – skontrowałem.

Każdy chce być traktowany z szacunkiem. To ważna podstawa, która jest fundamentem wartości moralnych. Wartości, takie jak szacunek do drugiego człowieka, przyrody i tego co nas otacza, wprowadzają harmonię w naszym życiu. System wartości to ważny element, który nas kształtuje i wpływa na to, jak patrzymy na świat. Jakie wartości przekazują dzieciom rodzice, szkoła i media? Wiele wartości przekazywanych przez naszych dziadków zaczęło podupadać…

Minęła połowa września, a im bardziej nowy rok szkolny daje mi się we znaki, z tym większą nostalgią wspominam wakacje… Wakacje Jarosława Pytlaka… Czas spokoju i wypoczynku, odłożenia na bok codziennych pedagogicznych trosk, oddalenia od zgiełku cywilizacji, ładowania akumulatorów na kolejny rok szkolny. Tak właśnie było… dwadzieścia lat temu. Piętnaście lat temu. Dziesięć lat… Dziesięć?! Nieee, dziesięć lat temu, to już chyba tak nie było!

„Cnota jest wiedzą” – to jedno z fundamentalnych twierdzeń leżących u podstaw współczesnego świata, które przypisuje się Sokratesowi. Słyszymy to powiedzenie z ust człowieka, o którym wyrocznia mówi, że jest najmądrzejszym z ludzi. Który jest znany także ze słynnego „wiem, że nic nie wiem”. Jakie wnioski z tych dwóch sentencji powinniśmy wyciągnąć dla edukacji?

Więcej artykułów…

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

A potem oburzenie harnasiów i halyn jak ktoś stwierdza że Polacy to debile. Wiecie że za granicą nie...
Anna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Pani Sylwia ma marne pojęcie o pracy nauczycieli w świetlicy szkolnej...Miałam okazję, przez krótki ...
Sylwia napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Proszę wyjaśnić, w jaki sposób nauczyciel wspomagający przygotowuje się do zajęć. Przecie on po pros...
Taaa, a premier, z wielkim hałasem, przed kamerami otwiera "największą w Europie fabrykę amunicji". ...
Gdyby jeszcze Ministerstwo Edukacji chciało inwestować w takie rozwiązania, które z pewnością przyda...
Justyna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
... i co to za określenie "świetliczanka" :( To jest nauczyciel z takimi samymi kwalifikacjami jak P...
Justyna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Całkowicie się z Panią nie zgadzam, że nauczyciel WSPÓŁORGANIZUJĄCY nie przygotowuje się do zajęć! Ł...
Eleonora napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Poniosły emocje tego dyrektora i nie ma prawa wygadywać takich bzdur: (cyt) "trwają w niekoniecznie ...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie