Patrzenie na zmiany w oświacie z pozycji ucznia, gdyby tylko miał on chęć i możliwość spojrzenia na nie z pewnej perspektywy, z lotu ptaka, nie daje nam zbyt wiele optymizmu. Można powiedzieć, że prawo i rodzice wstawiają takiego ucznia na tory (dla uproszczenia i wizualizacji przyjmijmy, że „kolejowe”) i mówią: jedziesz, jedziesz... dalej, dalej... No i jedzie, ale gdzie te tory go poniosą skoro ci, co kładą takie tory, bardzo często zmieniają ich układ i siatkę?
Wewnętrzny kompas
Silne i w pełni świadome wewnętrzne przekonanie o tym, co dobre, a co złe, pomaga ludziom działać spójnie i dążyć do celu bez zbędnych strat emocjonalnych. To właśnie wewnętrzny kompas - wykształcony system naszych indywidualnych wartości, decyduje o osobistych wyborach i gwarantuje ludzkości przetrwanie. Taka postawa, to dojrzałe zrozumienie znaczenia siły odróżniania dobra od zła. Czy szkoła jest dziś miejscem takiej refleksji?
Skąd młodzieżowe zniecierpliwienie?
Faktem jest, że w kwietniu sporo było ważnych rocznic. W uroczystościach patriotycznych w szkole, podczas których, choć są ważne w edukacji, nie należy przesadzać. Bo w każdej dziedzinie przesada prowadzi do udaru umiaru oraz zniecierpliwienia lub buntu młodzieży. Na siłę nie da się z nikogo uczynić miłośnika tego kraju. Patriotyzm - choć wzniosły, potrzebny i piękny ma wiele barw oraz odcieni.
Czy w Polsce są turkusowe szkoły?
Czy istnieje przepis na projekt „turkusowa szkoła”? Po pierwsze, nie jest ważne, czy szkołę nazwiemy turkusową. Nie ma znaczenia, czy ma ona jakiś kolor. Nieistotne są ani nazwa, ani atrakcyjne opakowanie marketingowymi hasłami. Jeżeli w szkole nie zaistnieje zaufanie, nie będzie autentycznej współpracy i nie nastąpi świadome przejmowania odpowiedzialności, wzajemny szacunek dla indywidualnego talentu, potencjału i osobistej siły, to etykieta w kolorze turkusu - nawet najpiękniej zaprojektowana i najbardziej wymyślna - nie będzie miała żadnego znaczenia. Pozostanie jedynie etykietą i niewiele znaczącą deklaracją. A nawet gorzej, będzie pustą obietnicą, która nie zostanie spełniona. Wywoła frustrację, złość i kryzys.
Jak skutecznie się uczyć?
Skuteczne uczenie się zmniejsza wysiłek intelektualny, a jednocześnie ułatwia nabywanie nowych umiejętności. W jaki sposób przyswajać wiedzę, żeby uzyskiwać oczekiwane rezultaty i poradzić sobie na maturze? - wyjaśnia prof. Czesław Nosal, psycholog z II Wydziału Psychologii we Wrocławiu.
Jak dziś rozmawiać o bohaterach?
Bohaterstwo brzmi dumnie, wzniośle i górnolotnie. Czy warto o tym rozmawiać? Kim jest bohater? Kogo dzieci i młodzież uznają za bohatera? Czy daje on dobry przykład dzisiejszym nastolatkom? Takie i podobne pytania stawiają nauczyciele i psychologowie, a inni, gdy oglądają obecne media. Kluczowym jest tu pytanie: Kto może dawać dobry przykład dzieciom i młodzieży?
O pracy pedagoga w szkole
Praca pedagoga to wędrówka, podczas której każdy dzień zwiastuje coś nowego. Pedagog wie, że musi od siebie wymagać. To jest trudne, ale poprzez uśmiech, dobre nastawienie i chęć pracy z uczniami pedagog aklimatyzuje się w swoim miejscu pracy i potrafi Młodych wysłuchać i poprowadzić gdzie potrzebują.