Pięć mitów edukacyjnych

fot. Fotolia.com

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Przedstawię pięć (szkodliwych) mitów edukacyjnych, które warto porzucić w praktyce nauczycielskiej.

Mit nr 1: Edukacja powinna być zajęciem/procesem indywidualnym

W wielu klasach uczniowie rozwiązują zadania samotnie. Jednak ostatnie badania sugerują, że praca grupowa jest bardziej efektywna niż praca w pojedynkę. Uczniowie uczący się w sytuacji współpracy lepiej przyswajali wiedzę zapamiętywali materiał oraz wykazywali się wyższymi umiejętnościami w rozwiązywaniu problemów i rozumowaniu, niż uczniowie pracujący w pojedynkę.

Praca w grupie uczy umiejętności takich jak współpraca, rozwiązywanie problemów, komunikacja i organizacja — umiejętności, które będą dobrze służyć studentom na studiach lub w miejscu pracy. Dlatego zamiast przydzielać każdemu uczniowi indywidualne zadania warto podzielić ich na pary lub łączyć w małe grupy, aby mogli uczyć się od siebie nawzajem podczas wykonywania zadań.

Mit nr 2: Testy to najlepszy sposób mierzenia postępów uczniów

Testy są od dawna powszechnie stosowane w edukacji. Chociaż mogą być pomocne w ocenie, jak dobrze uczniowie rozumieją określone pojęcie lub temat, to poleganie wyłącznie na testach może prowadzić do niepełnego obrazu wyników uczniów.

Testy nie odzwierciedlają, ile wiedzy uczeń zachował na przestrzeni czasu lub jakie strategie opracował w celu rozwiązania problemów. Dlatego tak ważne jest uzupełnianie wyników testów innymi formami oceniania, takimi jak projekty i prezentacje w roku szkolnym; te działania pomagają promować krytyczne myślenie i kreatywność, dostarczając jednocześnie cennych danych na temat postępów uczniów.

Mit nr 3: Nauczyciele zawsze powinni znać odpowiedź

Od nauczycieli oczekuje się, aby wiedzieli wszystko na dany temat. Ale to nie jest realistyczne; nawet doświadczeni nauczyciele czasami potrzebują pomocy kolegów lub zewnętrznych ekspertów, aby odpowiedzieć na pytania swoich uczniów.

Trzeba o tym otwarcie mówić, że czegoś nie wiemy, zamiast udawać, że znamy wszystkie odpowiedzi. Jest to okazja do poszukiwanie odpowiedzi razem z uczniami. Nie konkurujmy z Google, ChatGPD i z wieloma innymi portalami, które udzielają odpowiedzi w ciągu milisekundy. Bądźmy lepsi w prowokowaniu pytań .

Mit nr 4: Praca domowa poprawia uczenie się uczniów

Ten mit jest kontrowersyjny; niektórzy badacze twierdzą, że praca domowa może pomóc utrwalić koncepcje i być użytecznym narzędziem do powtórek, podczas gdy inni twierdzą, że w najlepszym razie jest nieefektywna, a w najgorszym szkodliwa dla nauki uczniów.

Jeśli decydujesz się na zadawanie pracy domowej, upewnij się, że robisz to z właściwych powodów: aby zapewnić uczniowi niezbędną dodatkową praktykę, dać uczniom możliwość głębszego zbadania tematu i promować samodzielność Unikajmy zadawania zadań domowych tylko po to, by „zająć uczniom czas”; jeśli nie mamy pewności, w jaki sposób zadanie przyniesie korzyści uczniom, prawdopodobnie najlepiej będzie je pominąć.

Mit nr 5: Tylko nauczyciel możesz wpłynąć na osiągnięcia uczniów

Jako nauczyciele wierzymy, że nasze wysiłki są jedynym czynnikiem decydującym o sukcesie uczniów. Ale to nieprawda — wiele czynników poza murami szkoły wpływa na to, jak dobrze uczniowie się uczą i jakie osiągają wyniki, w tym sytuacja rodzinna i stresogenne środowisko.

Zamiast czuć się przytłoczonym wszystkim, na co nie mamy wpływu, skupmy się na tym, co jest w naszej mocy, a więc: na budowaniu relacji z uczniami, zapewnianiu bezpiecznego środowiska do nauki i znajdowaniu sposobów komunikacji i interakcji z rodzinami i innymi członkami społeczności. Te małe kroki zrobią wielką różnicę.

Zamiast kultywowaniu mitów:

  • organizujmy uczniom pracę w grupach,
  • oceniajmy nie tylko testami,
  • szukajmy odpowiedzi na ważne pytania razem z uczniami,
  • z rozsądkiem podchodźmy do pracy domowej,
  • budujmy relacje z uczniami i ich rodzinami.

 

Notka o autorce: Danuta Sterna jest byłą nauczycielką matematyki i dyrektorką szkoły, ekspertką merytoryczna w programie Szkoła Ucząca Się (SUS), prowadzonym przez CEO i PAFW. Autorka książek i publikacji dla nauczycieli, propaguje ocenianie kształtujące w polskich szkołach, prowadzi też swoją stronę: www.oknauczanie.pl. Niniejszy post ukazał się w partnerskim serwisie Edunews.pl - www.osswiata.pl. Inspiracja artykułem Jeffrey Lambert z Teacher Bulletin.

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Gdyby jeszcze Ministerstwo Edukacji chciało inwestować w takie rozwiązania, które z pewnością przyda...
Justyna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
... i co to za określenie "świetliczanka" :( To jest nauczyciel z takimi samymi kwalifikacjami jak P...
Justyna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Całkowicie się z Panią nie zgadzam, że nauczyciel WSPÓŁORGANIZUJĄCY nie przygotowuje się do zajęć! Ł...
Eleonora napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Poniosły emocje tego dyrektora i nie ma prawa wygadywać takich bzdur: (cyt) "trwają w niekoniecznie ...
Jan napisał/a komentarz do Kłopoty ze szkolnym ocenianiem
Bardzo się cieszę że udało mi się dojść do, co prawda wtórnego, odkrycia które, o czym nie wiedziałe...
Jan napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Zróżnicowanie pensum - gdybyż to było takie proste! Nauczyciele coraz częściej będą mieli uprawnieni...
Sylwia napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Autor, jako dyrektor szkoły, musi wiedzieć, że problemem częściej jest nie przekraczanie 40-godzinne...
Jarosław Pytlak napisał/a komentarz do Kłopoty ze szkolnym ocenianiem
@Jan - no proszę, potwierdził Pan słuszność tego, co robimy w klasach 4-6 SP w szkole STO na Bemowie...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie