Finanse – ważny temat w rozmowach z dziećmi

fot. Fotolia.com

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Kto inicjuje rozmowy o finansach – dziecko czy rodzic? Czy mama równie chętnie jak tata odpowiada na pytania dziecka? W jaki sposób dorosły tłumaczy zagadnienia finansowe i czy zdarza się, że dziecko nie otrzymuje żadnej odpowiedzi? Sprawdź, czego się dowiedzieliśmy.

Otwarcie o pieniądzach

Od tego, co i jak mówisz o pieniądzach, zależy, jakie nastawienie do spraw finansowych będzie miało Twoje dziecko w przyszłości. Dlatego tak ważna jest otwartość na rozmowę i dziecięce pytania. Nawet dzięki przypadkowym pogawędkom na temat oszczędzania czy planów zakupowych masz szansę pokazać swojemu synowi lub swojej córce, że finanse to nie temat tabu – służą zaspokajaniu potrzeb, rozwojowi osobistemu i poczuciu bezpieczeństwa całej rodziny.

Raz na jakiś czas

Ponad połowa polskich dzieci w wieku 7-12 lat przynajmniej od czasu do czasu rozmawia z rodzicami o pieniądzach, zaś około 16% rozmawia na ten temat z mamą lub z tatą regularnie – tak wynika z najnowszego badania przeprowadzonego przez Fundację Think w partnerstwie z ING Bank Śląski oraz Wydziałem Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego. Jakie tematy są poruszane? Najczęściej w rozmowie pojawiają kwestia oszczędzania, zarabiania, ale też aktualnej sytuacji finansowej w domu. Najrzadziej pojawia się natomiast temat inwestycji czy pożyczek oraz tego, jak działa bank. Autorka raportu – doktor Katarzyna Sekścińska – zauważa, że dzieci w wieku 7-12 lat relatywnie rzadko pytają rodziców o zagadnienia związane z inwestowaniem i działaniem banków, a sami rodzice najmniej pewnie czują się w przekazywaniu dzieciom wiedzy w tych właśnie obszarach, pewnie więc też rzadziej inicjują rozmowy na ten temat.

O czym z mamą, o czym z tatą

Z badania wynika, że matki nieco bardziej angażują się w rozmowy na temat finansów, przy czym nie dotyczy to wszystkich tematów. Tam, gdzie mowa o podatkach czy dobrach publicznych, większym zaangażowaniem wykazują się ojcowie. Ale to nie koniec różnic.

Spójrzmy:

  • Tata częściej porozmawia z synem o oszczędzaniu, inwestycjach, pożyczkach i sprawach bankowych.
  • Tata porozmawia częściej z córką na tematy związane z handlem – działaniem sklepu, marżą, popytem i podażą.
  • Mama porozmawia z synem na temat reklamy, pożyczania, inwestowania i wymiany handlowej.

W przypadku innych zagadnień nie zaobserwowano podobnych różnic. Znaczące, że tematy poruszane przez ojców są zgodne ze stereotypowym postrzeganiem ról społecznych kobiety i mężczyzny.

A gdy pyta dziecko…

Rozmowy o pieniądzach rozpoczynają zarówno rodzice, jak i dzieci. Okazuje się, że matki i ojcowie nie unikają udzielenia odpowiedzi na zadawane pytania – 95% rodziców podejmuje próbę zaspokojenia ciekawości dziecka i uzupełnienia jego wiedzy. Warto dodać, że pytania o finanse, bankowość czy konsumpcję częściej otrzymują ojcowie niż matki.

Formy udzielanych odpowiedzi są różne – około 40% rodziców formułuje definicję zjawiska, drugie tyle podaje definicję oraz stara się o realny przykład dla dziecka, pozwalając mu obserwować swoje zachowania związane z tematem. Pierwsza metoda jest najmniej skuteczna, natomiast im więcej przestrzeni na doświadczenie sytuacji przez dziecko, tym lepsze i trwalsze będą efekty nauki.

Co z tego dla nas wynika?

  • Zadbajmy o czas na rozmowy o finansach – przyjmijmy zasadę, że każdy temat jest wart objaśnienia i przedyskutowania z dzieckiem.
  • Bądźmy uważni na stereotypy – czasem podtrzymujemy je naszymi przyzwyczajeniami, chociaż wcale nie mamy takich intencji.
  • A co jeśli nie znamy odpowiedzi lub nie potrafimy jasno wyjaśnić zjawiska? Nie szkodzi – ważne jest podjęcie próby. Można też doczytać na ten temat w internecie i pokazać dziecku, że jego pytanie jest zasadne i potrzebne.
  • Zamiast tłumaczyć pojęcia i zjawiska abstrakcyjnymi ogólnikami, sięgaj po swoje doświadczenia, wzbogacaj wyjaśnienia tym, co znasz i jest Ci bliskie.

Gdzie jeszcze warto zajrzeć? Przeczytaj poprzednie artykuły:

Polecamy też zajrzeć bezpośrednio do źródła, cały raport znajduje się <tutaj>.

*** 

Badanie "Edukacja ekonomiczna dziewczynek i chłopców w polskich domach – czy matki i ojcowie edukują w ten sam sposób?" przeprowadzone w czerwcu 2022 na reprezentatywnej próbie 745 matek i ojców dzieci w wieku od 7 do 12 lat. Zostało ono zrealizowane techniką CAWI (Computer Assisted Web Interview) na Ogólnopolskim Panelu Badawczym Ariadna. Badanie jest realizowane przez Fundację Think! w partnerstwie z ING Bank Śląski oraz Wydziałem Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego.

Artykuł powstał na podstawie raportu Edukacja ekonomiczna dziewczynek i chłopców w polskich domach – czy matki i ojcowie edukują w ten sam sposób? oraz analizy jego autorki dr Katarzyny Sekścińskiej: https://www.zdrowiefinansowe.pl/czytelnia/relacje-z-pieniedzmi/255-z-dzieckiem-za-reke-na-zakupach-i-w-banku.

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Ppp napisał/a komentarz do Dziesięć błędów informacji zwrotnej
Wszystko to prawda, ale na "zerowym" punkcie powinno być: błędem krytyki jest samo jej istnienie! w ...
Zbyt ogólny opis by zrozumieć czym to się różni od istniejących aplikacji edukacyjnych które są zazw...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Natura matury
Miałem wrażenie, że dość jasno dałem do zrozumienia, że nie rozważam tu zasadności ani prawidłowości...
Mikołaj napisał/a komentarz do Natura matury
Trafne pokazuje to, że matura to nie tylko test wiedzy, ale rytuał przejścia, który ma sens tylko wt...
Ppp napisał/a komentarz do Natura matury
Maturę nalezy ZLIKWIDOWAĆ, ponieważ jest niesprawiedliwym egzaminem, którego można PRZYPADKOWO nie z...
Zapisałem dziecko na karate kontaktowe przez takich własnie małych gnojków by sam umiał się bronić
Nauczyciel napisał/a komentarz do Jeszcze większa automatyzacja pracy twórczej
Są też aplikacje które skutecznie potrafią wykrywać czy dany tekst został napisany przez AI czy nie ...
Kajtek napisał/a komentarz do Po co jest szkoła?
Szkoły niczego nas nie uczą oprócz polskiego oraz matematyki nic więcej nie jest nam potrzebne a nau...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie