Proces powstawania spektaklu teatralnego można porównać do podróży – od pomysłu aż do momentu, kiedy nadejdzie długo wyczekiwany przez wszystkich dzień premiery. Potrzeba czasu, jak i dużych oraz wielu mniejszych, niekiedy mało widocznych działań by powstał spektakl.
Scenariusz spektaklu
Na początku musi narodzić się pomysł na spektakl. Czasem jest to adaptacja gotowego scenariusza, ale przede wszystkim scenariusz piszę sama inspirując się konkretną książką. Pisząc scenariusz wiem co konkretnie chciałabym by w nim było zawarte- myśl przewodnia, konkretne wartości. Na tym etapie myślę już wstępnie o rozwiązaniach reżyserskich. Wiem, że jeśli sama “będę czuła całą sobą spektakl” to moim zadaniem będzie tak o nim opowiedzieć moim aktorkom/aktorom, by poczuli podobnie. Mówiąc “myśl przewodnia, konkretne wartości” mam tu na myśli to, co uważam w życiu za ważne - przyjaźń, wykluczenie, wiara w siebie, czyli wartości uniwersalne.
Napisanie scenariusza uważam za najtrudniejszy etap pracy nad spektaklem. W zespole mam zwykle 20-22 osoby i z tego powodu jest to dla mnie duże wyzwanie pisarskie, bo każdy chciałby występować w wielu scenach i mieć dużo tekstu do powiedzenia na scenie. Wspomniałam, że czasem korzystam z gotowych scenariuszy, choć i przy tym jest sporo pracy, bo z uwagi na dużą liczebność mojego zespołu, muszę zająć się ich adaptacją. Zwykle spektakle są pisane dla 5-10 osób, a w naszym zespole jest nas dużo więcej. Na samo pisanie scenariusza przeznaczam ok. 8-10 godzin.
W trakcie pisania scenariusza wiem już jaką rolę przydzielić konkretnej osobie, bo znając moich aktorów czuję, w jakiej roli sprawdzi się dana osoba. Często bywa i tak, że dialogi piszę pod konkretne osoby. Pojawiają się przy tym w mej głowie pytania: kim są bohaterowie? jakie konflikty się pojawiają? jakie emocje mają wzbudzać wśród widzów? jaki nastrój ma towarzyszyć danej scenie? Zaczynam tworzyć koncepcję całości.
Pierwsze spotkanie
Kiedy scenariusz jest gotowy, zapraszam na spotkanie cały zespół. Omawiamy na nim scenariusz, myśl przewodnią, ważne wartości jakie chcemy pokazać, relacje pomiędzy poszczególnymi postaciami. I przydzielam wtedy role poszczególnym osobom. Zdarza się, choć rzadko, że ktoś nie jest zadowolony ze swej roli. Moim zadaniem jednak jest pokazać, że postać ta jest ważna i dopasowana do konkretnej osoby. I naprawdę uwierzcie, nie zdarzyło mi się jeszcze (a prowadzę kółko ponad 20 lat), by postać jaka ma być zagrana, nie była dopasowana do osoby - jej charakteru, predyspozycji, umiejętności.
Próby stolikowe i sytuacyjne
Najważniejszym i najdłuższym etapem tworzenia spektaklu są próby z aktorami w małych zespołach. Najpierw wspólnie czytamy tekst i dialogi, rozmawiamy o tych postaciach. Następnie przechodzimy do pierwszych prób sytuacyjnych. Z czasem coraz bardziej moi aktorzy zaczynają utożsamiać się z graną postacią, wchodząc w role. Wspólnie szukamy prawdy w emocjach, budujemy relacje między poszczególnymi postaciami, zastanawiamy się z jaką intencją wchodzi dana postać na scenę.
Próby to także czas wspólnych poszukiwań, eksperymentowania – niektóre pomysły okazują się ślepą uliczką i musimy z nich zrezygnować, inne- nagle rodzą nowe rozwiązania sceniczne. Wiele z tych pomysłów jest dziełem także moich aktorów. Czasem zdarza się i tak, że ostateczne rozwiązania pojawiają się dopiero na 2 tygodnie przed naszą premierą.
O próbach dodam, że jest to najdłuższa część naszych przygotowań. Prób jest od 30 do 80 godzin.
Miesiąc przed premierą odbywają się próby wspólne, podczas których uczestniczą wszyscy. Łączymy wtedy poszczególne sceny. Cały zespół ćwiczy całość w takim kształcie, w jakim zobaczy to publiczność.
Pierwsze takie spotkanie trwa bardzo długo. Samo ustalenie i przećwiczenie łączników pomiędzy scenami trwa bardzo długo. Nie zawsze na tych próbach panuje idealna cisza, a na pierwszej to powiedziałabym “twórczy chaos”.
Dzień lub dwa dni przed premierą mamy próbę generalną w kostiumach, z wszystkimi rekwizytami. Wszystko po to by sprawdzić, czy wszystko zadziała tak jak powinno. A bywa z tym różnie, dlatego mamy jeszcze czas na poprawki. Tego samego dnia robię ostatnie szlify-scenografii, prasuję kostiumy… Próba generalna i ostatnie przygotowania zajmują ok. 4-5 godzin.
Podczas naszego ostatniego spektaklu “Prawdziwy” dodatkowa, pierwsza próba w kostiumach odbyła się 2 tygodnie wcześniej po to bym mogła zrobić zdjęcia i nagrać trailer naszego spektaklu:
Scenografia i rekwizyty
Mając już pewne wyobrażenie o spektaklu myślę o kostiumach i rekwizytach. Choć o tym myślę już na etapie pisania scenariusza. Jednak wiele jeszcze się rozjaśnia w chwili, kiedy zaczynamy próby. Powstają pierwsze prototypy. Więcej na ten temat znajdziecie tutaj . Sporo w samym przygotowaniu pomagają uczniowie oraz rodzice. Czas przeznaczony na przygotowanie scenografii i rekwizytów to ok. 8-10 godzin. Do tego osobno należy doliczyć należy czas rodziców na przygotowanie scenografii i rekwizytów.
Zakupy
Niekiedy trzeba wybrać się na zakupy - nie tylko te online, ale i stacjonarne, bo trzeba kupić materiał, elementy scenografii, rekwizyty. Z dużą pomocą przychodzą tu m.in. sklepy budowlane. Sporo można kupić tam ciekawych rzeczy. Dlatego często zaglądam do tego rodzaju sklepów, przy okazji codziennych zakupów a nie tylko wtedy, kiedy przygotowujemy spektakl. Wszystko po to by na spokojnie przejść się po sklepie i zobaczyć co można znaleźć na półkach. Moje wizyty w sklepach budowlanych są co pewien czas nieodłączną częścią moich codziennych zakupów. Wtedy mam już wyobrażenie co można tam kupić, przez co mam czas na to, by w mojej głowie pojawiły się nowe, niedoprecyzowane jeszcze pomysły na zasadzie “co można by z tego zrobić, jak wykorzystać”. W taki oto sposób powstały kombinezony dla planet podczas spektaklu “Mały Książę”. Kostiumy te to nic innego jak kombinezony malarskie.
Coraz rzadziej zaglądam do sklepów z używaną odzieżą. Niby tam tanio, jednak wiele razy przekonałam się, że w podobnych cenach można zrobić zakupy online i przy tym wszystko jest w jednej konwencji. Bo trudno zakupić w sklepie z używaną odzieżą 4 jednakowe kapelusze, czy też marynarki. Natomiast online tak i to za niewygórowaną cenę. Trudno oszacować, ile czasu przeznaczam na tego typu zakupy. Myślę, że od 8 do 15 godzin.
Kostiumy
Kostiumy powstają w mojej głowie już na samym początku podczas tworzenia scenariusza i pierwszych prób reżyserskich. Kiedy trzeba je uszyć, wiele czasu nad moimi pomysłami spędzają mamy moich aktorek i aktorów, które nam je szyją. Zakup materiałów, wymyślanie koncepcji, wybieranie spośród kostiumów które już mamy to ok. 5-8 godzin.
Plakat
Plakat naszego spektaklu przygotowuję razem z moimi uczniami. To oni wykonują projekt graficzny - przygotowują rysunki, ja zajmuję się składem za pomocą aplikacji Canva.com oraz drukiem na własnej domowej drukarce. Zajmuje to ok. 4 godzin.
Przygotowanie sali przed spektaklem
Tu z pomocą przychodzą Panie z obsługi szkoły, w której pracuję. Są naprawdę bardzo pomocne. Zawieszają one kotary na naszej sali gimnastycznej. W zamontowaniu oświetlenia pomaga zwykle Pan Dyrektor. Niekiedy proszę o pomoc któregoś z tatusiów.
Samym przygotowaniem sali - ustawienie scenografii, rekwizytów, świateł zajmujemy się na 2 dni przed występem. Wynika to z tego, że wcześniej na sali odbywają się zajęcia wychowania fizycznego i nie mamy możliwości rozłożenia wszystkiego wcześniej. Oczywiście w trakcie naszych prób pewne elementy scenografii ustawiamy, ale jednak nie całość, bo organizacyjnie i czasowo byłoby to trudne do wykonania-ciągłe montowanie i demontaż. Ustawianie niektórych elementów scenografii podczas prób to zadanie nie tylko moje, ale i całego zespołu. Nie zawsze wszyscy mają ochotę pomagać i próbują się szybko “wyślizgnąć” po próbie, dlatego zwykle rozdzielam zadania-kto za co odpowiada.
Przygotowanie sali to ok. 4 godzin.
Premiera
I wreszcie nadchodzi długo wyczekiwany punkt kulminacyjny, czyli premiera. W dniu premiery zwykle pojawiam się w szkole 3 godziny wcześniej, by “poczuć” scenę i spektakl. Przygotowuje jeszcze wtedy brakujące małe elementy.
Premiery odbywają się zawsze w niedziele, samo południe. Jest to dzień, w którym większość nie pracuje i odpoczywa, więc może przyjść na nasz spektakl. Godzina także nie jest przypadkowa, bowiem szkoła znajduje się obok kościoła. Zawsze w niedzielę jest msza św. o godz. 11:00, zatem najdogodniej jest przyjść naszym widzom bezpośrednio po mszy św. Tak robimy od zawsze.
Sprzątanie sali po spektaklu
Pomagają tu sami aktorzy, jak i panie z obsługi, uczniowie innych klas. Zwykle jest to poniedziałkowy poranek - dzień po naszym spektaklu. Nie daję uczniom kostiumów lub elementów kostiumu do prania, sama to robię. Wszystko dlatego, że zbyt dużo czasu zajmuje mi zgromadzenie tego wszystkiego z powrotem- ktoś zapomni, ktoś odda mi wtedy, kiedy akurat gdzieś idę, gdzieś się spieszę i położę w jakimś miejscu a potem o tym nie pamiętam. Kiedy sama wrzucę do pralki - wiem, że wszystko mam. Ułatwia to bardzo porządkowanie kostiumów po spektaklu.
Porządkowanie zajmuje ok. 5 godz.
Podsumowanie
Tworzenie spektaklu to proces bardzo długotrwały i złożony. Towarzyszy mu zaangażowanie, entuzjazm, ale i chwile zwątpienia, znużenia i zmęczenia, kiedy to po ciężkim dniu spotykamy się na próbach i kolejny raz powtarzamy daną scenę. Jednak nic w życiu nie przychodzi łatwo, a na każdy sukces trzeba zapracować. Najważniejsza jednak jest dla mnie nie tylko premiera, ale sam etap tworzenia, bycia ze sobą, współpraca i wzajemna pomoc, integracja wszystkich aktorek i aktorów, bo przecież to nasze wszystkie wspólne działania budują nas jako zespół. I z wielką radością i dumą spoglądam ja, ale także i rodzice oraz nasi widzowie na poszczególne aktorki i aktorów, którzy na przestrzeni lat stają na scenie coraz bardziej odważnie, a przy tym rozkwitają aktorsko zamieniając się z brzydkiego kaczątka w pięknego łabędzia.
Wszystkie zdjęcia pochodzą ze zbiorów własnych autorki.
Notka o autorce: Ewa Kempska jest nauczycielką edukacji wczesnoszkolnej i przedszkolnej, reżyserką spektakli dzieci i młodzieży. Dodatkowo prowadzi zajęcia terapii pedagogicznej. Współautorka autorskiego programu nauczania RAZEM oraz bloga https://programrazem.blogspot.com/ . Pracuje bez podręczników, na autorskim programie nauczania, stosując ocenianie kształtujące. Założycielka szkolnej grupy teatralnej „Turlicki”, którą prowadzi od 2002 r. przygotowując spektakle teatralne, jak i warsztaty.Okazjonalnie tworzy spektakle z rodzicami uczniów oraz absolwentami. Autorka bloga https://ewaijejszkolnyteatr.pl/. Prowadzi także fanpage https://www.facebook.com/ewaijejszkolnyteatr. Należy do społeczności Superbelfrzy RP. Trenerka Asów Internetu Fundacji Szkoła z Klasą. Pracuje w Szkole Podstawowej im. Andrzeja Skupnia–Florka w Gliczarowie Górnym. Niniejszy artykuł ukazał się w blogu Superbelfrów. Licencja CC-BY-SA.