Młodzież w wieku szkolnym nie przywiązuje wystarczającej wagi do bezpieczeństwa w sieci, a rodzice nie zdają sobie sprawy z zagrożeń wynikających z niewiedzy swoich dzieci – wynika z badania firmy Librus. Połowa badanych uczniów i jedna trzecia rodziców podaje swoje dane osobowe w serwisach internetowych, najczęściej w społecznościowych i e-sklepach.

Nie jestem fanem teorii spiskowych. Nie przekonuje mnie teza, że szkoła celowo utrzymywana jest w obecnym kształcie, by realizować interesy jakichś sił. Ona de facto nie przynosi korzyści nikomu.

Chyba żadne społeczeństwo na świecie nie jest w pełni zadowolone ze stanu swojego systemu edukacji. Nawet Finowie, powszechnie podziwiani za osiągnięcia w dziedzinie oświaty, właśnie wprowadzają nowe rozwiązania, wychodząc w ten sposób naprzeciw wyzwaniom współczesności. Stan niezadowolenia w tej kwestii można więc uznać za zupełnie normalny i nie przejmować się nim, rozumiejąc, że bezwładność każdego wielkiego systemu siłą rzeczy powoduje jego zacofanie i oporność na zmiany, co nieuchronnie skutkuje frustracjami.

Co trzecia Polka między 45. a 70. rokiem życia jest zagrożona wykluczeniem cyfrowym - wynika z raportu „Polki Wykluczone Cyfrowo 2017”, opracowanego we współpracy z Kantar Public. Osoby te rzadko lub w ogóle nie korzystają z Internetu, zwykle też bardzo nisko oceniają swoje kompetencje cyfrowe.

Jak sobie radzimy w szkole z "trudnymi" zachowaniami uczniów? Jak reagować, jak poszukiwać najlepszego rozwiązania? Co warto, a czego nie warto robić - o tym opowiadał w webinarze Superbelfrzy Nocą #31 Prof. UAM dr. hab. Jacek Pyżalski z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Toksyczność jest problemem biologii, chemii i toksykologii, ale dotyczy także ludzi, a właściwie każdego z nas. Niestety, są wśród nas toksyczni ludzie. Jak ich rozpoznać i jak poprawić funkcjonowanie wśród ludzi? Czy jest to może problem zdrowia psychicznego, czy też zaburzeń zachowania? Trzeba o nich mówić, bo warto z różnych względów poprawiać międzyludzkie stosunki, a w szczególności w rodzinie i szkole.

Wszystko zaczęło się z górą dziesięć lat temu, kiedy to moja nastoletnia przyboczna w drużynie harcerskiej na jakieś obozowe polecenie służbowe – nie pomnę już, co to była za sprawa, ale na pewno banalna, rutynowa – odpowiedziała z urazą w głosie „Dlaczego mam to robić, jeśli nie chcę?!”. Z perspektywy czasu uznaję, że był to dla mnie pierwszy sygnał głębokiej zmiany w postawie młodego pokolenia, której nową istotę najlepiej oddaje tytuł jednej z piosenek Beatlesów: „I Me Mine”.

Więcej artykułów…

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Sytuacja wyrwie się spod kontroli w nauczycielstwie. Pielęgniarki i pielęgniarze, opiekunowie choryc...
Powstaje pytanie na jakich materiałach uczy się AI - bo jeśli na podręczniku to oznacza że nauczycie...
A potem oburzenie harnasiów i halyn jak ktoś stwierdza że Polacy to debile. Wiecie że za granicą nie...
Anna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Pani Sylwia ma marne pojęcie o pracy nauczycieli w świetlicy szkolnej...Miałam okazję, przez krótki ...
Sylwia napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Proszę wyjaśnić, w jaki sposób nauczyciel wspomagający przygotowuje się do zajęć. Przecie on po pros...
Taaa, a premier, z wielkim hałasem, przed kamerami otwiera "największą w Europie fabrykę amunicji". ...
Gdyby jeszcze Ministerstwo Edukacji chciało inwestować w takie rozwiązania, które z pewnością przyda...
Justyna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
... i co to za określenie "świetliczanka" :( To jest nauczyciel z takimi samymi kwalifikacjami jak P...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie