Wyobraźmy sobie szkołę. Szkołę bez ocen. Szkołę bez egzaminów. Szkołę, w której na pierwszym miejscu są wrażliwość, bo przecież uczymy naszych uczniów empatii, bo w niej również kształtujemy postawy i umiejętności, które wykorzystają w swoim życiu. Szkołę, w której jest działanie, bo teoria to nie to samo, co praktyka.

Sięgnąłem po tę książę, bo znałem już autora i jego dorobek w zakresie komunikacji społecznej i "liczby Dunbara". Jest to zbiór esejów opublikowanych wcześniej w prasie. Powstały więc jako samodzielne, tematyczne wypowiedzi. Teraz zostały zebrane w jednej książce. Czyta się dobrze o tym, że samotność jest największym przekleństwem nowoczesnego świata i o tym, że przyjaciele nie są z nami wyłącznie dla przyjemności. Jest sporo odniesień ewolucyjnych jak i dlaczego wzrastała liczebność ludzkich grup. Treść jest mocno osadzona w koncepcji społecznego mózgu Homo sapiens.

Przeczytałam artykuł Madeline Will o systemie oceniania nauczycieli w Stanach Zjednoczonych. Jak go znalazłam, to pomyślałam, czy warto w ogóle się tym zagadnieniem teraz zajmować, gdy szaleje pandemia?

Chaos prawny, braki kadrowe, przeładowana podstawa programowa – to obraz polskiej oświaty, jaki wyłania się z wypowiedzi dyrektorów szkół niepublicznych. Na przełomie listopada i grudnia nastroje dyrektorów zbadało Społeczne Towarzystwo Oświatowe. Była to już druga edycja badania „Barometr Edukacji Niepublicznej”.

Praca z osobami dorosłymi jest diametralnie różna od pracy z dziećmi i młodzieżą, jednak można mówić o jednym podobieństwie – jest wyzwaniem zarówno dla nauczyciela, jak i ucznia. Książka „Edukacja polonistyczna osób dorosłych. Język polski w zaocznym liceum dla dorosłych” to pozycja, która podsumowuje wieloletnie doświadczenia zajęć z osobami dorosłymi w zaocznej szkole średniej.

Musimy głęboko wierzyć w to, co robimy. Powinniśmy też uważnie się przyglądać, co robią inni. A także wymieniać się z nimi i korzystać z ich doświadczeń. Tak też otrzymujemy wsparcie, kiedy nam go potrzeba. Czasami w najmniej spodziewanych chwilach. Dzięki temu wyrastają nam - nauczycielom - skrzydła…

Sieciaki, czyli Ajpi, Spociak, Netka i Kompel to dzieciaki, które świetnie znają się na internecie. Dzięki swoim super umiejętnościom potrafią sprawnie i bezpiecznie korzystać z sieci. Sztuczna Inteligencja zaprosiła ich do współpracy, by wspólnie z Netrobim walczyli ze wstrętnymi Sieciuchami, które pod wodzą Czystego Zła zagrażają bezpieczeństwu dzieci w internecie.

Więcej artykułów…

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

A potem oburzenie harnasiów i halyn jak ktoś stwierdza że Polacy to debile. Wiecie że za granicą nie...
Anna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Pani Sylwia ma marne pojęcie o pracy nauczycieli w świetlicy szkolnej...Miałam okazję, przez krótki ...
Sylwia napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Proszę wyjaśnić, w jaki sposób nauczyciel wspomagający przygotowuje się do zajęć. Przecie on po pros...
Taaa, a premier, z wielkim hałasem, przed kamerami otwiera "największą w Europie fabrykę amunicji". ...
Gdyby jeszcze Ministerstwo Edukacji chciało inwestować w takie rozwiązania, które z pewnością przyda...
Justyna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
... i co to za określenie "świetliczanka" :( To jest nauczyciel z takimi samymi kwalifikacjami jak P...
Justyna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Całkowicie się z Panią nie zgadzam, że nauczyciel WSPÓŁORGANIZUJĄCY nie przygotowuje się do zajęć! Ł...
Eleonora napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Poniosły emocje tego dyrektora i nie ma prawa wygadywać takich bzdur: (cyt) "trwają w niekoniecznie ...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie