Edukacja zdynamizowana

Szkoły i uczelnie
Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

ImageŻyjemy w specyficznych czasach, które jeden z ważniejszych współczesnych filozofów – Zygmunt Bauman – określił mianem „płynnej nowoczesności”[1]. Charakteryzuje je duża zmienność, płynna sytuacja polityczna i społeczna, przenoszenie się kapitału przez granice i kontynenty oraz nacisk na elastyczność uczestników rynku pracy.

 

Jest to sytuacja, która stawia wszystkim obecnym i przyszłym wykwalifikowanym pracownikom nowe wyzwania, w tym przede wszystkim wymóg gotowości zmiany swoich kwalifikacji i ciągłego poszerzania wiedzy. Studenci szkół wyższych odczuwają to jako nacisk na naukę języków obcych, obsługę komputerów, rozumienie mechanizmów rynkowych, podstawy wiedzy humanistycznej i innych ogólnych umiejętności, które w razie potrzeby mogą stanowić punkt wyjścia przy podejmowaniu nowych kierunków kształcenia.

Podobnie sprawa przedstawia się w szkołach niższego szczebla w systemie szkolenia zawodowego, gdzie podkreśla się potrzebę realnego przygotowania do warunków na rynku pracy i gotowości do kształcenia się przez całe życie. Tu również coraz częściej słyszy się głosy postulujące odejście od wąskiej specjalizacji w dziedzinie spawania, pieczenia chleba czy naprawiania samochodów na rzecz umiejętności w zakresie organizacji stanowiska pracy, czytania rysunków technicznych, obsługi programów komputerowych, przestrzegania zasad bezpieczeństwa i higieny pracy [2]. Innymi słowy, jak w starym porzekadle, dziś bardziej niż kiedykolwiek wcześniej wymaga się od przyszłych pracowników, by przygotowując się do życia zawodowego zdobyli wędkę, a nie rybę, czy też – w wersji uwspółcześnionej – by zdobyli wędkę i byli gotowi łowić w różnych stawach.

Naturalnie wraz z nowymi wymaganiami przyszły i nowe możliwości. Klasy wykształcone wykazują niezwykła mobilność i maja nieograniczone perspektywy rozwoju w różnych krajach i na różnych rynkach pracy. Wspomagają je wdrażane od 1997 roku, a ratyfikowane przez Polskę w 2004 roku, postanowienia Konwencji Lizbońskiej opracowanej przez Radę Europy i UNESCO w zakresie uznawania kwalifikacji uzyskanych w procesie kształcenia na uczelniach wyższych w regionie Europy. Zgodnie z postanowieniami tej konwencji jej sygnatariusze są zobowiązani do sprawiedliwej oceny kwalifikacji potwierdzonych dokumentami wystawionymi przez inne kraje. Efektem wdrażania postanowień Konwencji Lizbońskiej jest ułatwienie procesu nostryfikacji dyplomów i certyfikatów uzyskanych poza granicami danego kraju, a także otwarcie się europejskich uczelni na studentów z zagranicy. Przyjęcia na te uczelnie mogą być niekiedy ograniczane ze względu na różnicę programowe miedzy poszczególnymi placówkami oświatowymi czy też wprowadzenie numerus clausus przez niektóre z nich.

Jednakże obserwowany na przestrzeni ostatnich lat postęp w przepływie osób wykształconych i kształcących się miedzy krajami europejskimi jest ogromny. Dzięki temu osoby gotowe do nieustannego podnoszenia swoich kwalifikacji i elastyczności w prowadzeniu swojej kariery mogą wykorzystać nowe warunki.

Istotnym ułatwieniem dla wszystkich uczestników procesu zdobywania kwalifikacji są nowoczesne metody nauczania, których oś stanowi podręcznik nowego typu. Ciekawy, kolorowy, treściwy – przygotowany przez wybitnych specjalistów w sposób uwzględniający nowe nastawienie odbiorców i wymagania, przed którymi stoją. Każdy taki podręcznik jest owocem długich przygotowań zarówno pod względem merytorycznym, jak też z punktu widzenia psychologii rozwojowej czy estetyki. Ramą dla nich są podstawy programowe publikowane przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, przez co każdy korzystający z takiego podręcznika otrzymuje zasób wiedzy wymagany na danym etapie kształcenia i wystarczający do zdania standardowych testów i egzaminów. Jest to istotne szczególnie w przypadku osób czy placówek oświatowych pozbawionych dostępu do uzupełniających źródeł wiedzy – Internetu, kursów czy treningów.

Nowoczesny podręcznik to też taki, który uwzględnia przemiany zachodzące we współczesnej kulturze. Kulturze, w której szczególną rolę odgrywają środki komunikowania masowego i która – zdaniem Maryli Hopfinger [3] – narzuca audiowizualne doświadczanie świata. Coraz więcej informacji jest przyswajanych za pomocą obrazu i dźwięku, a umiejętność koncentracji uwagi młodych ludzi kurczy się dramatycznie z biegiem czasu. Dlatego też pozostając niezastąpionym źródłem wiedzy, nowoczesne podręczniki zmieniają się w sposób pozwalający przyciągnąć i utrzymać uwagę swoich odbiorców, a z pomocą różnego typu znaków graficznych – ułatwić im zapamiętywanie materiału.

Uzupełnieniem do nich coraz częściej stają się płyty CD i materiały dostępne na stronach internetowych wydawnictw edukacyjnych – w tym na przykład na stronach internetowych WSiP. Nauczyciele mogą korzystać z tych materiałów, przygotowując dla swoich uczniów wciągający i obszerny plan zajęć. Zajęć spełniających potrzeby tych młodszych i tych starszych uczniów i przygotowujących ich do aktywnego udziału we współczesnym świecie, w którym najlepszą inwestycją człowieka stają się jego wiedza i doświadczenie.

Przypisy:
1) Zob. Z. Bauman, „Płynna nowoczesność”, przeł. Tomasz Kunz, Wydawnictwo Literackie, Kraków 2006.
2) Zob. W. Kuzitowicz, „Jak kształcić fachowców, czyli o drogach dochodzenia do kwalifikacji”, Gazeta Szkolna” nr 26-27/2007.
3) Zob. M. Hopfinger, „Doświadczenia audiowizualne: o mediach w kulturze współczesnej”, Wydawnictwo Sic!, Warszawa 2003.

(Gazeta Szkolna, 12.09.2007)

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...
Jak się zadaje pytanie całej klasie to nie odpowiadają nieśmiali. Te rady są ok tylko dla tych, któr...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie