Cyfrowy świat redefiniuje szkołę. Uczeń i nauczyciel w nowej roli

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Cyfrowy świat fundamentalnie zmienia to, kim są dziś uczniowie i nauczyciele. Redefiniuje sposób myślenia, komunikacji, budowania tożsamości i pojmowania autorytetu. W klasie spotykają się więc dwa światy – analogowy i cyfrowy – i to spotkanie może stać się początkiem wychowania.

Świat ucznia to nowa perspektywa. To sposób, w jaki się zachowuje, co czuje i jak postrzega świat, siebie oraz technologię. Dla niego rzeczywistość cyfrowa jest równie realna jak ta fizyczna. To właśnie tam spędza ogromną część swojego czasu – budując tożsamość, kształtując poglądy i relacje. Uczniowie posługują się przy tym różnymi „językami cyfrowymi”, przykładowo:

  • TikTok to język krótkich, dynamicznych przekazów. Tam nauka i nawyki powstają przez obserwację i naśladowanie.
  • Reddit skupia społeczności i tematyczne dyskusje. Tutaj najważniejsza jest treść i wspólna mądrość.
  • Discord to przestrzeń subkultur i grup, w których najważniejszą wartością staje się przynależność.
  • YouTube Shorts dostarcza szybkiej wiedzy i rozrywki, filtrowanej przez algorytmy pod indywidualne zainteresowania.

Uczniowie potrafią przełączać się między cyfrowymi językami bez wysiłku. 

Nauczycielom brakuje tej kompetencji, dlatego czasem odczytują te kody zupełnie na opak. Dochodzi jeszcze język emoji i memów. Na pierwszy rzut oka wydaje się prosty, lecz w istocie to coraz bardziej złożony system kodów kulturowych. Jedno emoji potrafi przekazać całą historię, emocję i komentarz, które dla osoby spoza tej kultury pozostają zupełnie nieczytelne.

Do gry w tej układance wchodzi dodatkowo sztuczna inteligencja. ChatGPT napisze wypracowanie, aplikacja rozwiąże zadanie, a generator streści lekturę. Uczeń łatwo staje się „przekaźnikiem treści” zamiast twórcą. Tradycyjne zadania domowe tracą sens, jeśli nie wymagają osobistego myślenia i zaangażowania. Dlatego szkoła potrzebuje nowych form pracy. Form, których AI nie skopiuje. Form, które wykorzystają indywidualną kreatywność i osobisty potencjał. Takie jak podcasty, gry, quizy czy pokazanie procesu myślenia w formie prompt-logu. To właśnie one pozwalają uczniowi być twórcą, a nie tylko konsumentem i przekaźnikiem wygenerowanych przez AI treści.

Sztuczna inteligencja potrafi napisać tekst. Ale tylko człowiek potrafi włożyć w niego serce i doświadczenie

A co z nauczycielem? Jak z tej nowej perspektyw definiujemy jego rolę? Nauczyciel powoli staje się przewodnikiem w tej cyfrowej dżungli. Jego rola zmienia się równie mocno, jak sposób funkcjonowania ucznia. Nie jest już wyłącznym źródłem wiedzy. Jego autorytet jest funkcją zdolności zaangażowania ucznia, ale trudno mu konkurować w skupianiu uwagi, jak w przypadku influencerów. Nowe zadania i nowe kompetencje obejmują między innymi uczenie uczniów krytycznej oceny źródeł i filtrowania treści, pokazywania, jak działają algorytmy i jak działają "bańki informacyjne" i unikania zamknięcia się w nich i wreszcie nauczyciel buduje świadomość, czym jest cyfrowy ślad, uczy reagowania na hejt i toksyczne treści w środowiskach gier czy mediów społecznościowych. Nauczyciel w szkole XXI wieku to przewodnik, to taki Indiana Jones w cyfrowej dżungli. Nie zna każdego zakamarka, ale ma odwagę prowadzić i w razie konieczności ostrzec i pomóc.

Dziś ważnym zadaniem nauczyciela-wychowawcy jest budowanie mostów i nie chować się za murami zdziwienia, oburzenia i ignorancji. Jak to robić w praktyce? Po pierwsze, warto uczyć się języka mediów społecznościowych i wykorzystać popularne formaty jako narzędzia edukacyjne, zapraszać influencerów do współpracy, oceniać proces uczenia się, a nie tylko produkt końcowy (np. analizując prompt-logi w pracy z AI), prowadzić rozmowy o tożsamości w kulturze sieci (np. wyjaśniając pojęcia takie jak incel czy red-pill), dbać o higienę algorytmiczną i uczyć odpowiedzialności cyfrowej i przede wszystkim być autentycznym i otwartym na współtworzenie razem z uczniami. Ważne, nie trzeba znać wszystkich trendów TikToka ani wszystkich memów. Wystarczy gotowość do zrozumienia i próby wejścia w świat ucznia.  Być ciekawym języka, którym porozumiewają się między sobą. Nawet nieporadna próba spotkania będzie zawsze doceniana, bo to tworzy okazję do tworzenia mini grup dyskusyjnych już w formacie offline.  

Spotkanie w szkole dwóch światów i wspólne budowanie międzypokoleniowego języka, swoistego mostu między nauczycielem a uczniem, staje się dziś kluczowym zadaniem. Nie zmienimy rzeczywistości ucznia, jeśli nie poznamy kodu, którym się posługuje. I odwrotnie, jeżeli uczniowie nie zrozumieją naszego języka i naszych intencji. Cyfrowy świat nie jest wrogiem edukacji. Może stać się przestrzenią spotkania, ale pod warunkiem, że obie strony nauczą się wspólnego języka.

 

Notka o autorze: Witold Kołodziejczyk jest nauczycielem akademickim, twórcą innowacyjnego modelu szkoły Collegium Futurum oraz koordynatorem miejskiego projektu Edukacja Nowej Generacji w Słupsku. Przewodniczący Rady Edukacyjnej przy Prezydencie Miasta Słupsk, a także autor bloga Edukacja Przyszłości.

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Ppp napisał/a komentarz do Małe dzieci i smartfony
Pierwszy komputer miałem dopiero w 17 r.ż. internet o wiele później - zatem mogę porównać. WSZYSTKO,...
Kasia napisał/a komentarz do Nauczyciel wspomagający, czyli kto?
Bardzo podoba mi się ten atrykuł, uważam że świetnie opisuje zagadnienie. Mamy takie szczęście że mó...
Gość napisał/a komentarz do QR-kody malowane
wypróbowałam i stosuję. super!
Ppp napisał/a komentarz do Czy w szkołach mierzymy to, co ma znaczenie?
Pełna zgoda, tylko, że to ŻADNA NOWOŚĆ! Z własnego doświadczenia: na geografii nic nie robiłem i mia...
Iza napisał/a komentarz do Strach ma krótki termin ważności
Szczerze, to tytuł bardzo mnie zaciekawił i spodziewałam się jakiegoś opracowania tematu, wskazówek ...
Gość napisał/a komentarz do Informacja zwrotna z mądrą krytyką i dialogiem
Ann: tylko dlatego możemy powiedzieć że pruski model się sprawdza albo nie sprawdza że to właśnie ty...
AI to jest narzędzie w rękach człowieka, takie jak grabki ogrodnika albo wiertarka montera czy budow...
I co w tym dziwnego, że ktoś nie wie, jak wykorzystać swoje mocne strony w pracy? Chyba każdy ma jak...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie