Przyszłość należy do telewizji mobilnej?

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

ImageZ badań ABI Research (2006) wynika, że w 2010 roku na świecie będzie 514 mln użytkowników telewizji mobilnej. Prognozy wskazują, że wówczas rynek telewizji mobilnej i związanych z nią urządzeń mogących odbierać obraz TV (telefonów, palmtopów, laptopów) wart będzie ok. 300 mld USD. Rozwój m-telewizji stworzy zupełnie nowe możliwości rozwoju edukacji.

 

Wyniki badań wskazują, że najszybciej rozwinie się rynek azjatycki, głównie w Korei Południowej i Japonii. Drugim co do wielkości rynkiem ma być Ameryka Północna, obejmująca USA i Kanadę. Analitycy ABI Research oceniają, ze Europa będzie opóźniona w tej dziedzinie o dwa lata.

Wyniki tych badań są ciekawe z punktu widzenia działań edukacyjnych. Konsumenci przestaną być ograniczeni odległością od swojego telewizora. Nie będą już zapewne związani kablem, ale będą odbierać obraz dzięki najnowszym technologiom Wi-Fi. Nadawcy uzyskają dostęp do wielkiej grupy odbiorców, więc już dziś należy się zastanawiać, jakie ma to znaczenie dla rozwoju rynku edukacji.

Wniosek jest chyba prosty – w perspektywie kilkunastu lat coraz większe znaczenie będzie zyskiwała edukacja medialna, w tym i edutainment. Już teraz telewizja jest najważniejszym źródłem wiedzy i informacji dla większości ludzi – np. gdy chodzi o informacje ekonomiczne, za podstawowe źródło informacji uznaje ją 92% osób dorosłych (PBS, 2003). Jak widać z badań ABI, zapewne przez wiele lat jeszcze się nic nie zmieni. Upowszechnienie Joost i innych form telewizji internetowej zapewne jeszcze tylko umocni telewizję na pozycji lidera. Na drugim miejscu znajdzie się zapewne Internet. Telewizja i Internet to dwa najpopularniejsze kanały wykorzystywane w programach typu edutainment. Wykorzystanie tych kanałów będzie miało kluczowe znaczenie dla całej edukacji, wszak z mediów zdobywamy wiele z naszej wiedzy o świecie i uczymy się nowych kompetencji.

(Notka o autorze: Marcin Polak jest twórcą i redaktorem naczelnym Edunews.pl, zajmuje się edukacją i komunikacją społeczną, realizując projekty społeczne i komercyjne o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym. Prowadzi także międzynarodowy serwis edukatorów ekonomicznych i finansowych EconomicEducator.eu).

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Ppp napisał/a komentarz do Jak książeczki uczą rozmawiać?
Mama opowiadała mi, że zacząłem mówić bardzo późno, ale jak już zacząłem - od razu pełnymi zdaniami,...
Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie