Budowanie inteligencji emocjonalnej z pomocą Edpuzzle

fot. Fotolia.com

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Żyjemy w świecie, w którym sztuczna inteligencja wkrada się do naszego codziennego życia i zaczyna zajmować w nim coraz więcej miejsca. Dla naszych uczniów, przedstawicieli pokolenia Alfa, jest to jak najbardziej naturalne. Oni już od dłuższego czasu szukają powierników w sztucznych bytach, również w awatarach, które tak naprawdę nie istnieją, ale wyglądają, a nawet rozmawiają w przestrzeni Internetu niczym prawdziwi ludzie.

Czy żyjąc w takim świecie, młodzi ludzie uczą się, jak rozmawiać o emocjach? Czy uczą się empatii? Czy potrafią szczerze rozmawiać o swoich trudnościach? Czy nawiązują zdrowe relacje? A jeśli mają z tym kłopot, czy możemy im w tym pomagać?

Jednym z zagadnień, które warto poznać w tym celu, jest SEL, czyli social and emocional learning – społeczno-emocjonalny proces uczenia się. Model ten zakłada kształcenie w uczniach takich kompetencji, jak: samoświadomość, samodzielne zarządzanie sobą, świadomość społeczna, umiejętność budowania relacji oraz odpowiedzialne podejmowanie decyzji. Wszystko to po to, aby w efekcie tych działań nasi uczniowie umieli lepiej nazywać swoje uczucia, potrafili komunikować i się i rozwiązywać konflikty, aby radzili sobie ze stresem, uczyli się żyć w społeczeństwie czy myśleli krytycznie.

Budowanie inteligencji emocjonalnej to kreowanie sytuacji, w których nasi uczniowie stawiają się w roli innej osoby. Może to być bohater literacki, kolega lub koleżanka czy postać z filmu lub serialu.

Z pomocą przychodzą krótkie filmy, które znaleźć można na przykład na platformie YouTube. Reklamy, animacje, filmy krótkometrażowe, trailery filmów. Mamy je na wyciągnięcie ręki, a tworzą one swoisty katalog ludzkich postaw i zachowań, w których można się przejrzeć jak w zwierciadle.

A kiedy mowa o filmach w edukacji, od razu na myśl przychodzi narzędzie Edpuzzle. O tym narzędziu pisałam tutaj. Edpuzzle pozwala w sprawny sposób ułożyć pytania do danego fragmentu filmu, co pozwala uczniowi zatrzymać się, skupić uwagę i zastanowić się, co myśli/czuje/zrobi bohater, z czego wynika jego stan lub czy on na jego miejscu czułby się/postąpiłby podobnie. Filmy wyzwalają uczucia, prowokują do dyskusji, pokazują różne punkty widzenia, skłaniają do refleksji. Są doskonałą pomocą podczas działań w ramach TUS, czyli treningu umiejętności społecznych.

Poniższy kadr pochodzi z filmu opracowanego w Edpuzzle. Bohater przygotowuje się do występu, jednak nie ma wsparcia od ojca. Jednym z najprostszych pytań, jakie można zadać, jest to, które widać obok filmu. Kiedy wspólnie oglądamy tak przygotowany film, dzieci za pomocą telefonów czy tabletów odpowiadają na to pytanie. Pozornie proste pytanie przynosi wiele różnych odpowiedzi i zaczyna się dyskusja.

Stosowanie filmów w taki sposób jest dobrym sposobem na wymienianie myśli, poznawanie punktu widzenia koleżanek i kolegów oraz dochodzenie do wspólnych wniosków lub umiejętne uargumentowanie odmiennego zdania. W takich chwilach dzieciom zależy, aby wytłumaczyć, obronić swoją opinię lub podkreślić, że zgadzają się z innymi. Uczniowie lepiej się poznają, nawiązują więzi. Jest to jednocześnie trening umiejętności miękkich, które w obecnej rzeczywistości wydają się ważne jak nigdy wcześniej.

Jeśli jesteście ciekawi narzędzia Edpuzzle, zapraszam do oficjalnej grupy na Facebooku Edpuzzle Polska, którą prowadzę jako Ambasadorka Edpuzzle w Polsce.

 

Notka o autorce: Justyna Zaryczańska jest dyplomowaną nauczycielką języka polskiego w Społecznej Szkole Podstawowej im. Rady Europy w Lubinie. Tworzy blog „Jutro polski” skierowany do polonistów i wychowawców, na którym publikuje pomysły na ciekawe lekcje łączące elementy analogowe i digitalne. „Jutro polski” można znaleźć na Facebooku, Instagramie i na YouTube. Jest również ambasadorką Genially oraz Edpuzzle w Polsce. Niniejszy artykuł ukazał się w blogu Superbelfrów. Licencja CC-BY-SA.

 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Gdyby jeszcze Ministerstwo Edukacji chciało inwestować w takie rozwiązania, które z pewnością przyda...
Justyna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
... i co to za określenie "świetliczanka" :( To jest nauczyciel z takimi samymi kwalifikacjami jak P...
Justyna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Całkowicie się z Panią nie zgadzam, że nauczyciel WSPÓŁORGANIZUJĄCY nie przygotowuje się do zajęć! Ł...
Eleonora napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Poniosły emocje tego dyrektora i nie ma prawa wygadywać takich bzdur: (cyt) "trwają w niekoniecznie ...
Jan napisał/a komentarz do Kłopoty ze szkolnym ocenianiem
Bardzo się cieszę że udało mi się dojść do, co prawda wtórnego, odkrycia które, o czym nie wiedziałe...
Jan napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Zróżnicowanie pensum - gdybyż to było takie proste! Nauczyciele coraz częściej będą mieli uprawnieni...
Sylwia napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Autor, jako dyrektor szkoły, musi wiedzieć, że problemem częściej jest nie przekraczanie 40-godzinne...
Jarosław Pytlak napisał/a komentarz do Kłopoty ze szkolnym ocenianiem
@Jan - no proszę, potwierdził Pan słuszność tego, co robimy w klasach 4-6 SP w szkole STO na Bemowie...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie