fot. Fotolia.com

Wdrażany od zeszłego roku program „darmowych podręczników” jest z pewnością wielką ulgą finansową dla rodziców. Ponieważ jednak w żadnej ekonomii nie ma niczego „darmowego”, zaczęłam się zastanawiać nad ewentualnymi kosztami ukrytymi.

fot. Fotolia.com

Zmiana, która przez wielu uważana jest za najbardziej stałą i pewną rzecz we współczesnym świecie, jest terminem nielubianym w szkołach. Nauczyciele doświadczyli bowiem już zbyt wielu bezsensownych zmian i przestali chyba rozumieć ich sens (rzadko kiedy jest on też dobrze komunikowany). Najnowszym przykładem zmian, które czekają szkoły jest „poprawa bezpieczeństwa” w tychże. Zawsze jednak powinniśmy zacząć od pytania PO CO zmieniać?

Zmiana, jakiej potrzebuje szkoła już się dokonuje, ale zmiana ta nie nadchodzi z zewnątrz. Szkół nie zmienią żadne ustawy, żadne rozporządzenia, żadne podstawy programowe, żaden system ewaluacji, ani rozpędzona machina egzaminów zewnętrznych z nową maturą na czele. Szkół nie zmieni Ministerstwo Edukacji Narodowej, ani żadne inne ministerstwo.fot. Fotolia.com

domena publiczna

W stanach Nevada i Kalifornia po ulicach jeżdżą samochody bez kierowcy. Prawdopodobnie za dziesięć, a może za piętnaście lat ludzie będą się dziwić, że kiedyś praktycznie każdy dorosły mógł samodzielnie prowadzić samochód, bo... czyste szaleństwo! Człowiek jest taki nieprzewidywalny. Przecież w każdej chwili może się zdekoncentrować i stracić panowanie nad kierownicą. Przecież na drodze trzeba kontrolować dziesiątki parametrów. A tu mucha może wpaść w oko albo w radiu zabrzmieć głośniej reklama i wypadek gotowy. Niewyobrażalne, że ludzie nie wyginęli za kierownicami samochodów.

Nasza skuteczność lub jej brak, to pochodna naszego charakteru. A ten tworzą nasze nawyki, które są efektem podejmowanych codziennie wyborów opartych na wyobraźni, samoświadomości i wyznawanych wartościach. Bez takich cech jak: proaktywność, spójność wewnętrzna, pozytywne myślenie, poczucie własnej wartości i obfitości, nie zbudujemy właściwych postaw. Szkoła może te cechy rozwijać, inspirować do pracy nad ich rozwojem i stać się przyjaznym miejscem ich kształtowania.fot. Fotolia.com

fot. Fotolia.com

Dzisiejsza szkoła nie zajmuje się pojedynczym uczniem, ale sobą w zdobywaniu coraz wyższych miejsc w rankingach. Nie zajmuje się człowiekiem, bo nadal sporo czasu poświęca technologiom i dyskusjom o aplikacjach, programach komputerowych i nowoczesnych narzędziach. Nie zajmuje się uczniem, bo realizuje program i z tego jest rozliczana.

Jak zmienić sposób nauczania przyrody, żeby uczniowie zdobywali wiedzę i umiejętności kluczowe w XXI wieku? Jak wspomóc nauczycieli, by na lekcji nie przekazywali jedynie wiedzy książkowej weryfikowanej egzaminami, lecz umożliwiali uczniom poznawanie przyrody poprzez doświadczenia i eksperymenty właściwe dla metody badawczej? Jakie wyposażenie szkolnej pracowni przyrody jest niezbędne do tego, by aktywizujący ucznia, oparty na samodzielnym poznawaniu sposób uczenia stał się codzienna praktyką, a nie jedynie teorią?Lekcja przyrody w szkole podstawowej w Zespole Szkół w Czechach, k. Zduńskiej Woli, fot. CNK

Więcej artykułów…

Edunews.pl oferuje cotygodniowy, bezpłatny (zawsze) serwis wiadomości ze świata edukacji. Zapisz się:
captcha 
I agree with the Regulamin

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie