Termin „otwarta klasa“ pojawił się w latach 60. XX wieku, choć pewne założenia takiej koncepcji znajdziemy już w myśli Dewey’a i Freinet’a w latach 20. XX wieku. Trudno jednak o jedną spójną definicję „otwartej klasy“, która narodziła się jako wyraz buntu i sprzeciwu wobec autorytarnej, wyalienowanej, sztywnej tradycyjnej klasy zamkniętej w czterech ścianach.© Edunews.pl - Vittra Telefonplan School w Sztokholmie

Projektowanie nowej przestrzeni edukacyjnej (nowe budynki, ale i przebudowa starszych) jest wielkim wyzwaniem dla projektantów i samych instytucji edukacyjnych. Trzeba mieć świadomość tego, że zaproponowane rozwiązania mają pozwolić placówce edukacyjnej w danej społeczności lokalnej kształcić młodzież (w warunkach szybkiego rozwoju cywilizacyjnego) przez kilka dekad naprzód.fot. Fotolia.com

Szkoły nie są instytucjami zawieszonymi w próżni społecznej, lecz są silnie osadzone w lokalnej społeczności. Nie mogą odwracać się od nich tłumacząc się koniecznością realizacji programu nauczania. W biznesie popularne stało się określanie firm aktywnych prospołecznie jako „społecznie odpowiedzialnych”. Czy w podobny sposób nie powinniśmy zacząć definiować misji szkoły? Czy tylko misja kształcenia jest ważna, czy także relacje szkoły, nauczycieli, uczniów z najbliższym otoczeniem.© Edunews.pl

List minister Joanny Kluzik-Rostkowskiej przypominający o obowiązku zapewnienia przez szkoły opieki nad dziećmi w czasie przedświątecznym wywołał wielką burzę w środowisku nauczycielskim i w mediach społecznościowych. W wielu przypadkach górę w wypowiedziach wzięły emocje. Warto tak wywołaną dyskusję na temat zawodu nauczyciela w Polsce zamienić na poważną debatę i w końcu przyjrzeć się codziennej praktyce szkolnej i ewentualnym brakom lub niejasnościom w regulacjach prawnych.fot. Fotolia.com

Szkoła musi dziś w większym stopniu rozwijać kompetencje społeczne uczniów niż tylko przekazywać wiedzę i informacje. To wymaga innego podejścia do ucznia, choć w obecnym systemie jest to nieraz trudne do realizacji – mówił podczas wizyty w MEN prof. Gerald Hüther - wybitny neurobiolog z Uniwersytetu w Getyndze, zajmujący się badaniem mózgu i procesów uczenia się, a także przenoszeniem tej wiedzy na obszar edukacji.fot. Ministerstwo Edukacji Narodowej

Jest droższe, wymaga pozyskania nowych kwalifikacji przez nauczycieli, zmiany myślenia przez uczniów oraz na dobre zrywa ze „starą szkołą”. Dlaczego zatem kształcenie modułowe w obszarze szkolnictwa zawodowego staje się coraz popularniejsze?fot. Fotolia.com

Być może jesteśmy w polskiej oświacie ciągle jeszcze zbyt skoncentrowani na „własnym” podwórku. Stosunkowo mało polskich szkół podejmuje współpracę ze szkołami w innych krajach Unii Europejskiej. A korzyści z tej współpracy są nieocenione – pozwalają między innymi porównać praktykę i pomysły na codzienną pracę, odświeżyć metody pracy, rozwijać kompetencje komunikacyjne uczniów w środowisku międzynarodowym. Współpracować warto, a stosunkowo łatwo też zrobić ten pierwszy krok.© Edunews.pl

Więcej artykułów…

Edunews.pl oferuje cotygodniowy, bezpłatny (zawsze) serwis wiadomości ze świata edukacji. Zapisz się:
captcha 
I agree with the Regulamin

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie